Rada mędrców od języka polskiego stwierdziła, że słowo Murzyn ma jednak cechy terminu obraźliwego, który swym pochodzeniem wywodzi się z epoki niewolnictwa. I z tego powodu zachęca się mnie i innych mniej świadomych użytkowników polszczyzny do zaniechania używania tego słowa w relacjach międzyludzkich. Tak aby przypadkiem nikogo nie obrazić.
Ale jeśli tak to...
Imo Rada mędrców od języka polskiego powinna też zająć się innymi podejrzanymi słowami, które kultywują tradycje nierówności społecznych.
Przede wszystkim powinno się zwrócić uwagę na słowo Chłop.
Ten termin żywcem pochodzi z czasów feudalnych i może się kojarzyć z pewną forma niewolnictwa, którą u nas nazywano pańszczyzną. Bo ja już sam nie wiem czy aby zwrot: "Weź się chłopie do roboty" nie jest przypadkiem obraźliwy i czy nie jest to np forma mobbingu.
Rada języka polskiego powinna też pochylić się na słowem Baba.
Jest to słowo wybitnie nacechowane i przypisane do pewnej płci. To niedopuszczalne... Osoby niebinarne mogą tu poczuć się obrażane. I dlaczego do cholery koniom ma być lżej gdy z wozu zsiądzie baba... A Chłop?
A przepraszam... Chłop to też niewłaściwie.
