Jaśko...
Ty do nas z tej Ameryki nie wracaj. Bo tu u nas dziwne rzeczy się dzieją.
PiS niby wygrał wybory ale rządu robić nie będzie. Bo koalicja się jakaś ulęgła... I w jednym rządzie ma być stary komunista Włodzimierz (ten co w PZPRze zaczynał) oraz płaczliwy katolik, który po nazwisku sądząc też zza Buga jest. Będzie to rząd miastowych z PO, chłopów z PSL oraz komunistów (bezbożników i bezwstydników).
Oj nie taki PSL nasi ojcowie wspominali i nie na taki głosowali...
Ale Kargul co na tę koalicję zagłosował mówi, że wybory wyborami a rząd musi być po ich stronie.
Ja na szczęście, granaty przez babcię schowane, jeszcze mam.
Tacy co to od nas ze wsi do szkół wyjechali i w mieście zostali też na tę koalicję głosowali.
Mówią oni teraz, że będzie tu Europa wreszcie.
To gdzie my byli dotychczas?
Mówią, że ten płot na miedzy z Białorusią rozbierać będą...
Oj... Aż strach pomyśleć co się stanie.
Baćka, dyrektor białoruskiego kołchozu, już się cieszy.
Już mówi do przyszłego premiera:
Donald, podejdź no tu do płota, jak i ja podchodzę
Oj... Znowu trzeba będzie baby w chałupach zamykać. Bydło strach będzie na łące zostawić. Do lasu człek bez strachu nie pójdzie...
Z tego bratania przy płocie na miedzy tylko płacz będzie.
A płakać będzie nie tylko nasza wioska. Bo ci nachodźcy to u nas nie zostaną. One wszystkie chcą dalej na zachód iść... Mówią, że do Niemiec.
Cóż, u nas tylko po nich śmieci po lasach i zgorszenie u ludzi pozostanie.
A Niemców to nam w sumie nie szkoda. Niech płaczą.
Dbaj tam o siebie i pamiętaj, że my tej miedzy żadnym Kargulom ani Baćce nie oddamy.
