hipertrofia hipertrofia
312
BLOG

Wisiu? Do zobaczenia w maju!

hipertrofia hipertrofia Kultura Obserwuj notkę 2

"Jesteś - a więc musisz minąć. 

Miniesz - a więc to jest piękne." 

Czy na prawdę aż tak piękny jest fakt, iż odeszła ostatnia z naszych Noblistek? 

Że nie ma już ani jednej żyjącej Polki piastującej tą pozycję. 

Że jedna odeszła spalając rad, a druga teraz - zbyt gwałtownie, zbyt z nienacka. 

Tak na prawdę każda śmierć jest zaskoczeniem. 

Nie zależnie od tego kto jaki miał status społeczny, jak sławny był w oczach sąsiadów, czy całego świata. Po prostu odszedł. Wziął walizkę i pakując w nią całe swoje życie wybrał się w podróż do nikąd. Gdzie utopia staje się czymś realnym, a używany codziennie skrzypiący, bujany fotel zastępuje wygodna chmurka, z której widok na cały świat poszerza jeszcze bardziej horyzonty umysłu. 

"W uścisku przedawnionej śmierci" umarła ta, która niekiedy była erotycznym snem młodych panów. 

Wielbiona przez tłumy i przez nie znienawidzona. 

Poetka XX wieku, a wśród życzliwych co najwyżej zgorzkniała komunistka i oddana działaczka PZPR. 

Ktoś kto kochał i chciał być kochany. 

Ktoś kto umiał kochać.

Ktoś kto znał intencję młodych chłopaczków z pokolenia Kolumbów. Wiedziała, że czasami jest zbyt blisko by mu się śnić. Miała swoją jedną nieodwzajemnioną miłość, jedno prawdziwe zakochanie, jedną zdradę, parę wylanych łez w poduszkę, jedną wygraną, jeden dom i jednego Nobla. 

Była taka sama jak my wszyscy. Pomijając tego Nobla. 

Wiedziała też, ze nic dwa razy się nie zdarza. Że śmierć jest rzeczą oczywistą, a każdy kolejny pocałunek nie będzie taki sam jak poprzedni. 

Była też powodem paru nie zdanych matur. 

Jednakże matura to taki wehikuł czasu - niby Wisia już nie żyje, ale zawsze będziemy mogli ją tam spotkać. 

hipertrofia
O mnie hipertrofia

próbująca skakać w pogo , w rytm słów Grabaża , upijająca się malinowym Kubusiem ... ; D porywcza, chyba zbyt wrażliwa .

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura