Marcin Horała Marcin Horała
170
BLOG

LMP cz.5 dajemy odpór germańskim oprawcom

Marcin Horała Marcin Horała Kultura Obserwuj notkę 0

 Horytnica - "Cedynia 972"

Dziś jeden z utworów zespołu z mańki podobnej (dla mojego gustu) co prezentowany już wcześniej Legion. Jakież było moje zdziwinie gdy dekadę ponad po młodzieńczych fascynacjach narodową sceną rockową dostrzegłem przypadkiem na youtube że pacjent żyje i ma się całkiem dobrze. Horytnica z tego polskiego power metalu dla mnie prezentuje się stosunkowo najbardziej profesjonalnie. Wpada w ucho ;)

Bo jakoś tak mamy, że patriotyzm w Polsce to temat obciachowy dla wielu, a dla wielu z kolej konieczny do podjęcia na sposób asekurancki. Że jak już Polska, to przynajmniej z zastrzeżeniem że nie jakaś tam wielka, nie silna, nie zwycięska, tylko taka jakaś mała, powszednia i powiedzmy nie narzucająca się nikomu. Tak piję też tu do jednej z ulubionych piosenek DJ Radnego Wrażliwe Serce. Oczywiście patriotyzm to też mała codzienność ale zasadzona na glebie silnej identyfikacji tożsamościowej. A ta  musi być czymś porywającym, larger than life jak mawiają jankesi, nie jakimś minimalistycznym pitu-pitu. 

Takiego prostego, prymitywnego nawet, przekazu do masowego odbiorcy strasznie mi brakuje. Takich piosenek filmów czy innych dzieł kultury w amerykańskim stylu ze sztandarem łopoczącym na wietrze i podniosłą przemową przed rozstrzygającą bitwą. Zabawa konwencją, wskazywanie na nieoczywistości czy dekonstuowanie mitów mogą być ciekawe i intelektualnie płodne - ale pod warunkiem że są uzupełnieniem, że mają do czego sie odnosić i z czym polemizować. Moje subiektywne wrażenie jest takie, że u nas kilku cynicznych graczy i masy pożytecznych idiotów zajmują się obrzydzaniem nam polskości i dekonstruowaniem jej mitów w zapamiętaniu nie dostrzegając że u tzw. masowego odbiorcy to już za bardzo nie ma czego obrzydzać i dekonstruować. Chwała więc chłopakom z Horytnicy, że całkiem sprawie konstruują dekonstruktorom na pohybel. Chwała, że odkurzają przy tym nawet dość ostatnio zapomnianą bitwę pod Cedynią (stąd wybór akurat tego kawałku, powiedzmy że to na cedyńskim polu to wszystko się zaczęło, że tam pokazaliśmy germańskim eurokratom że nasze, Polaków, przeznaczenie jest zgoła większe niż Wieletów czy Serbów Łużyckich). Niech wybrzmią więc słowa:

"Pod Cedynią stoi pomnik ich

Tam orzeł biały wiecznie trwa na warcie

Łopot sztandarów ukołysze sny

Rycerskie sny wielkich polskich marzeń"

Że nazbyt pompatyczne i agresywne? A kto to przepraszam w hymnie narodowym zapowiada, że będzie szablą  odbierał?

http://www.youtube.com/watch?v=CqIjNpEOc5g

Z wykształcenia prawnik i politolog. Z zawodu specjalista organizacji zarządzania procesowego i zarządzania projektami. Z zamiłowania samorządowiec i publicysta. Radny miasta Gdyni, ekspert Fundacji Republikańskiej, przewodniczący Zarządu Powiatowego PiS w Gdyni. Zamierzam kandydować na urząd prezydenta miasta Gdyni.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura