hrPonimirski hrPonimirski
201
BLOG

Strzeżonego Pan Bóg strzeże...

hrPonimirski hrPonimirski Polityka Obserwuj notkę 6

Jak widac na załączonym obrazku i Kościół dołączył do intratnego interesu usług bankowych i ubezpieczeniowych, czyli do cudownego rozmnażania pieniędzy.


 

 

Przypominam pieniądze tym łatwiej się rozmnażają im niższe są stopy procentowe, bo banki trzymają wtedy niższe rezerwy, co z kolei spowodowane jest tym, że - w razie wpadki niewypłacalności - taniej będzie im pożyczyc pieniądze z banku centralnego.

Taki Lord Keynes od niskich stóp procentowych powinien więc zostac ogłoszony świętym. Santo subito.

 

Oh Lord, won't you buy me a Mercedes Benz 
My friends all drive Porsches, I must make amends
Worked hard all my lifetime, no help from my friends,
So Lord, won't you buy me a Mercedes Benz 
Oh Lord, won't you buy me a color TV 
Dialing For Dollars is trying to find me
I wait for delivery each day until three,
So oh Lord, won't you buy me a color TV 
Oh Lord, won't you buy me a night on the town 
I'm counting on you, Lord, please don't let me down
Prove that you love me and buy the next round,
Oh Lord, won't you buy me a night on the town 
Everybody!
 

Dialing For Dollars był to show z loterią (jaką są przecież ubezpieczenia), w rodzaju audiotele. Jednak Dialing For Dollars równie dobrze mogłoby być czymś w rodzaju pożyczki na telefon.

 

Uprzejmie przypominam, że poczynione za tanie kredyty inwestycje (najpierw tych rozmnożonych pieniędzy) są przyczyną najpierw boomu gospodarczego kończącego się kryzysem:

 

von Hayek showed how monetary expansion, accompanied by lending which exceeded the rate of voluntary saving, could lead to a misallocation of resources, particularly affecting the structure of capital. This type of business cycle theory with links to monetary expansion has fundamental features in common with the postwar monetary discussion.

 

Perhaps, partly due to this more profound analysis, he was one of the few economists who gave warning of the possibility of a major economic crisis before the great crash came in the autumn of 1929.

 

[uzasadnienie przyznanie von Hayekowi nagrody Nobla]

 

Smaczku dodaje fakt, że obok placówki bankowo-ubezpieczeniowej znajduje się zakład pogrzebowy. Nie byłoby w tym nic szczególnego [w końcu w obrębie polisy na życie, może byc zapewniona ostatnia posługa] gdyby nie to, że sam Keynes zdawał sobie sprawę, że ekspansja kredytowa zapewnia dobrobyt na krótką metę, ale jak mawiał – w dalszej perspektywie i tak wszyscy umrzemy. Faktycznie kredyty zaciągnięte przez Gierka [tego od przysłowia: chcesz cukierka - idź do Gierka] spłacamy jeszcze do dziś. A Gierek nie żyje. Wiadomo – pewne są tylko śmierc i podatki…

A jak okres boomu przed Wielkim Kryzysem opisuje Witold Orłowski Stuleciu Chaosu:

 

Rządzący krajem Republikanie zgodnie uznali tę eksplozję sukcesuza dowód, że Pan Bóg kocha Amerykę i w całej rozciągłości popiera ich wyobrażenie o właściwym porządku świata. Ideolog amerykańskiego sukcesu, wybrany w końcu roku 1928 na prezydenta Herbert Hoover, zapewniał z żarliwą wiarą, że powodzenie, którego kraj jest świadkiem – jest niczym w porównaniu ze wspaniałymi czasami, które dopiero nadejdą. Biznes wierzył swojemu prezydentowi, a indeksy nowojorskiej giełdy biły wszelkie historyczne rekordy, zadziwiając inwestorów i każąc szuka szansy pomnożenia majątku każdemu, kto jeszcze tego nie zdążył zrobic. Nawet zwykli robotnicy pożyczali z banków pieniądze i kupowali za nie akcje. Marzenia stawały się rzeczywistością. [podkreślenie moje]

 

Czyżby Amerykanów zgubiła wiara w predestynację? Czy Kochanowski napisałby „Czego chcesz Panie za Twe hojne dary/ Żeś tak cudnie rozmnożył dolary?” A mógł tak napisac, bo dolar to nic innego jak talar, moneta bita w prywatnej mennicy w Czechach, a wiadomo tam grasowali husyci - pierwsi protestanci.

Co za syf, co za katastrofa

To kara za grzechy nasze, Bóg nas już nie kocha

Teraz Bóg kocha Niemców, mają więcej pieniędzy

Chociaż wojnę przegrali, a my żyjemy w nędzy

 

Milion Friedman, mimo że był zwolennikiem kręcenia stopami, zdawał sobie sprawę, że niskie stopy są szkodliwe i tak naprawdę dobrobyt nie bierze się z cudownego rozmnażania pieniędzy. Najdobitniej wyraził to słowami [a propos pomocy RFN landom byłego NRD], że dobrobyt nie powstanie, jeśli na kraj zrzuci się ogromną ilośc pieniędzy z nieba. Nawet polskie dzieciaki z filmu Europa, Europa Agnieszki Holland wiedzą, że Bóg nie zsyła z nieba cukierków. Tylko socjaliści jak Gierek czy Stalin.

 

Rzeczywiście Keynesizm to opium dla ludu.

 
 
 

"The market is a democracy in which every penny gives a right to vote." [Ludwig von Mises] "The battle is a democracy in which every sword gives a right to vote." [Jerzy hr. Ponimirski]

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (6)

Inne tematy w dziale Polityka