hrPonimirski hrPonimirski
224
BLOG

Kiedy odkryto lemingi i o co chodzi liberałom

hrPonimirski hrPonimirski Polityka Obserwuj notkę 8

Ciężko orzec, kiedy odkryto lemingi. Być może istniały od zawsze... od prehistorii. Na pewno nie jest to fenomen polski... polskojęzyczny... głosowania na "Praworządną" Opozycję.
Przypomniały mi się te lemingi, tak zupełnie nie a propos Przystanku Woodstock, który dla niepoznaki nazywa się obecnie inaczej. Otóż jest coś takiego w kraju nad Wisłą, że albo Amerykę kopiuje się bezrefleksyjnie, albo się na niej psy wiesza – "taka Ameryka, plastkowa kicha, zaszkodzić nam może...".
Tymczasem sami Amerykanie mają duży do siebie dystans i wielki plus za to dla nich, bo zorganizowali występ "Woodshuck Memorial Festival of Peace, Love and Death" w ramach cyklu National Lampoon Lemmings będący oczywiście parodią festiwalu Woodstock. Już słowa pierwszej piosenki po wstępie, wprowadzeniu nieodżałowanego Johna Belushiego brzmią "We're lemmings, we're crazy" (jesteśmy lemingami, jesteśmy szaleni).
https://www.youtube.com/watch?v=tuBhwEgi8qU

Podobno jest jakieś zdziwienie i oburzenie w związku z wpisem pewnego liberalnego polityka, że priorytetem jest dla niego odsunięcie PiSu od władzy a nie budowa np. autostrad. (Za konkurentem, bo originału nie mogłem znaleść – https://twitter.com/PatrykJaki). Muszę Państwu powiedzieć, że mnie weterana protestowania przeciwko PiSowi takie rzeczy zupełnie nie dziwią i chętnie się podzielę swoim doświadczeniem. Weterana – bo ja protestowałem już za 1szego PiSu, wtedy kiedy to mało kto protestował a wraże media nie były aż takie wraże – jeszcze im nikt nie powiedział, że mają nie lubić PiSu... Były to czasy - pamiętajmy -  POPiSu... i być może liczono, że PiS mimo wygranej zgodzi się zostać przystawką PO... i lepiej go nie denerwować, ale nie wnikam, bo nie o to chodzi...
W każdym razie korzystając z okazji do prostestowania poszliśmy ze znajomym protestować. Co prawda nie protestowaliśmy par excellence przeciwko PiSowi, co raczej postulowaliśmy obniżkę podatków. A trzeba pamiętać, że były to czasy 3x15 – więc apetyty dla obniżania podatków zostały umiejętnie podsycone. Przed nami protestowała młodzieżówka "Praworządnej' Opozycji. Naiwnie myśleliśmy, że my jako gospodarczy liberałowie nawiążemy z nimi (jako również liberałami) od razu wspólny język (oczywiście gospodarczy liberałowie, bo i jacy?). Przestawiciel młodzieży powiedział nam coś w stylu... "podatki nieważne, trzeba najpierw odsunąć PiS od władzy". Niezmiernie nas to zdziwiło, że liberałowie nie chcą obniżać podatków a ciągnie ich do władzy tak przecież (w teorii) deprecjonowanej przez liberałów (paradoks?).
Proszę Państwa – tamto zdarzenie... ok. 8 lat programu ciepłej wody w kranie... więc wpis liberalnego kandydata jest tylko podsumowaniem i ukoronowaniem bycia niePiSem przez "Praworządną" Opozycję.

"The market is a democracy in which every penny gives a right to vote." [Ludwig von Mises] "The battle is a democracy in which every sword gives a right to vote." [Jerzy hr. Ponimirski]

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka