T.W T.W
108
BLOG

Przejęcie TKN BP -chwilowy przestój. Komiersant.

T.W T.W Polityka Obserwuj notkę 2

"W piątek 22 Sierpnia Prokuratura Moskwy oświadczyła iż Presnieńskia (Пресненская) MiędzyRejonowa Prokuratura zapoznała się z postanowieniem sądu rejonowego w sprawie pociągnięcia do odpowiedzialności przewodniczącego zarządu TNK -BP Brytyjczyka Roberta Dudleya. Decyzja sądu powoduje min. niemożność wypełniania przez Roberta Dudleya funkcji przez dwa lata.Rzecznik prokuratury powiedział "W związku z ujawnionymi naruszeniem norm prawa materialnego i procesowego przy podejmowaniu decyzji przez sąd , Presnieńska Międzyrejonowa Prokuratura wnosi protest na decyzje sądu".Sam Robert Dadley na razie nie wniósł skargi na sądowe nieprawidłowości przy podejmowaniu decyzji przez sąd. Wiceprezydent TNK-WR stwierdził iż że protest będzie dostarczony w poniedziałek". - donosi piątkowy Komiersant.

Kierujący największym prywatnym rosyjsko – brytyjskim przedsięwzięciem biznesowym, prezes TNK – BP, 25 lipca potajemnie opuścił terytorium Federacji Rosyjskiej, aktualne miejsce jego pobytu jest nieznane. Utajnienie wyjazdu kierującego TNK – BP Roberta Dudleya, związane było z obawą o jego bezpieczeństwo. Od wielu miesięcy poddawany był bowiem różnego rodzaju naciskom ze strony rosyjskich udziałowców konsorcjum oraz państwa Rosyjskiego. Problemy z administracją F.R. związane były z nieprawidłowościami przy stosowaniu prawa pracy, uzyskaniu wizy pracowniczej i w końcu pojawiła się sprawa unikania płacenia podatków przez kierowaną przez niego korporację. Robert Dudley nie zrzekł się kierownictwa nad firmą, twierdzi że posiada wszystkie pełnomocnictwa pozwalające mu kierować spółką z poza granic F.R. Brytyjski BP, który jest współwłaścicielem omawianej firmy, twierdzi iż działania rosyjskich udziałowców dążyły do przejęcia kontroli nad wspólnym przedsięwzięciem i zapowiada walkę wszystkimi dostępnymi metodami by bronić swoich praw i interesów. Tak wygląda wersja brytyjska, przyjrzyjmy się wersji rosyjskich udziałowców. Według Komiersanta z 24.07.2008 " zakończyła się ponowna kontrola komisji pracy, która miała ustalić czy zostały zlikwidowane nieprawidłowości zlokalizowane podczas pierwszej kontroli. Ze źródeł zbliżonych do TNK, wynika że nie wszystko zostało poprawione, a taka sytuacją grozi zakazem sprawowania funkcji prezesa na okres trzech lat.Kwestia problemów z uzyskaniem wizy pracowniczej, tłumaczona jest następująco "Rober Dudley z niewystarczającym szacunkiem odnosi się do rosyjskiego prawodawstwa i żąda dla siebie szczególnego stosunku.” Najistotniejszy wydaje się jednak spór miedzy udziałowcami o charakter strategii inwestycyjnej. Strona rosyjska jest za większą realizacją zysków przez akcjonariuszy, natomiast Brytyjczycy chcą długofalowych inwestycji.

Analitycy tłumaczą rosyjskie problemy BP, pogorszeniem relacji miedzy dwoma państwami, które rozpoczęło się od zabójstwa rosyjskiego uchodźcy, posiadającego brytyjskie obywatelstwo Aleksandra Litwinienko. Ta kontrowersyjna śmierć zainicjowała sekwencję konfliktów, od wydalania szpiegów z terenu Wielkiej Brytanii, po problemy pracowników brytyjskiej fili British Council. Wydaje się jednak że konflikt rozpoczął się w innym momencie i gra idzie o wielką stawkę. W 2006 roku „Gazprom”, rosyjski państwowy monopolista gazowy, próbował przejąć brytyjską spółkę „Centrica”, kontrolującą 20% rynku gazowego Wielkiej Brytanii. Plany te zostały zablokowane i w tym momencie zapalił się konflikt miedzy dwoma państwami. Decyzja Londynu bardzo mocno wpłynęła na refleksję niektórych państw europejskich odnośnie zwiększania uzależnienia surowcowego od Federacji Rosyjskiej, a taka sytuacja jest niekorzystna dla surowcowej gospodarki rosyjskiej. Ostatnio pojawił się nowy element, zablokowanie rurociągów gruzińskich których współwłaścicielem jest BP. Piątkowa decyzja sądu to kolejny etap walki o TNK BP, smaku dodaje fakt iż brytyjski prezes wysłał list do Prezydenta i Premiera FR informujący o niekorzystnej dla niego stronniczości administracji. Bez ciekawości czekam na dopowiedz, bo z góry wiadomo jak będzie brzmiała.

T.W
O mnie T.W

Analityk obszaru postradzieckiego, europejskie rynki energetyczne, polski system polityczny. Współpracuje z Fundacją Instytut Badań i Analiz Politologicznych w obszarze analiz i publikacji politologicznych. Charakteryzuje się brakiem nieufności do pracy nie narzucanej zewnętrznie. Opinie prezentowane na tym blogu są tylko i wyłącznie poglądami autora.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (2)

Inne tematy w dziale Polityka