Miesięcznik idź Pod Prąd Miesięcznik idź Pod Prąd
218
BLOG

NIEMCY SIĘ ZBROJĄ!

Miesięcznik idź Pod Prąd Miesięcznik idź Pod Prąd Polityka Obserwuj notkę 59

Jak ta historia się powtarza… Europa pogrąża się w coraz większym zastoju społeczno-gospodarczym. Narastają nierozwiązane problemy rosnącego zadłużenia budżetów państw, bankructwa systemów emerytalnych i pogłębiającej się niekonkurencyjności europejskich gospodarek. Rdzenna ludność Europy powoli wymiera. Szybko rosnąca populacja emigrantów z obszarów obcych nam kulturowo przypomina bombę zegarową, która tyka coraz głośniej. A co robią Niemcy – wiodące państwo Eurolandu?

 Najpierw, czego nie robią. Nie rozpoczęły gruntownych reform uwalniających gospodarkę, które kilkadziesiąt lat temu doprowadziły je w szybkim tempie do czołówki globalnej rywalizacji gospodarczej. Nie ograniczają imigracji muzułmanów i nie biją na alarm z powodu zatrważających zmian demograficznych. 

Co robią? Po 1989r. rozpoczęły pokojowy podbój Europy Środkowej (trafnie przez Stanisława Michalkiewicza nazwany Anschlussem - Hitler też pokojowo „zjednoczył” z macierzą Austrię, Czechosłowację i litewską Kłajpedę). Rozszerzenie UE wzmocniło na pewien czas gospodarkę Niemiec i odsunęło zagrożenie powstania konkurencyjnych gospodarek u ich wschodnich granic (w ekonomii nazywa się to wrogim przejęciem).

Od kilku lat, nie zważając na początkową porażkę, Berlin forsował przekształcenie UE w jeden organizm państwowy – z końcem ubiegłego roku i ten plan się udał. Optymiści wierzą, że UE jest projektem politycznym mającym zneutralizować wojownicze zapędy Niemiec. Wiara, jak to wiara – ma sens jedynie wtedy, gdy ma oparcie w faktach. A są one następujące:


- Istnieją już gotowe siły policyjne do tłumienia zamieszek i buntów w prowincjach, a traktat lizboński daje mandat do ich użycia.

- Od czasu wojny w Jugosławii Bundeswehra złamała powojenną praktykę nieangażowania się w akcje zbrojne poza granicami RFN (nasuwa się porównanie do zajęcia zdemilitaryzowanej Nadrenii). Znalazło to wyraz w oficjalnej zmianie doktryny wojennej Niemiec  oraz w dyskusji nad zmianą konstytucji.

- Niemcy w bardzo szybkim tempie zwiększają moce wytwórcze swego przemysłu zbrojeniowego. Na przestrzeni ostatnich pięciu lat podwoiły eksport broni, stając się jej trzecim (po USA i Rosji) eksporterem, i realizują poważne zamówienia dla swojej armii.


Analizując tylko te wyrywkowe dane, wydaje się, że koncepcję neutralizacji niemieckich zapędów do hegemonii w Europie za pomocą Unii Europejskiej dobrze opisuje polskie przysłowie: Złapał Kozak Tatarzyna, a Tatarzyn za łeb trzyma…

Paweł Chojecki


PS
W tym samym czasie Polska poważnie rozmontowała swój niezły przemysł zbrojeniowy, a beneficjent Fundacji Adenauera robiący w Polsce za ministra obrony narodowej skutecznie „wzmacnia” naszą armię. Za PO Polska zniosła powszechny pobór do wojska. Niemcy nie rezygnują z powszechnego szkolenia żołnierzy. Rekrut muzułmański ma swoje tradycje w niemieckiej machinie wojennej…

kontakt email: knp@knp.lublin.pl Trzymasz w ręku gazetę niezwykłą. Już sam tytuł "idź POD PRĄD" sugeruje, że na naszych łamach spotkasz się z poglądami stojącymi w konflikcie z powszechnie lansowanymi opiniami. Najważniejsze jest jednak to, że pragniemy opisywać rzeczywistość nie z perspektywy teologii, dogmatów czy zmiennych nauk kościołów, lecz w oparciu o Słowo Boga, Biblię. Co więcej, uważamy, że Bóg wyposażył Cię we wszystko, abyś samodzielnie mógł ocenić, czy nasze wnioski rzeczywiście z niej wypływają. Bóg nie skierował Pisma Świętego do kasty kapłanów czy profesorów teologii. On napisał je jako list skierowany bezpośrednio do Ciebie! Od wielu lat w naszej Ojczyźnie pojęcia: chrześcijanin, chrześcijański mocno się zdyskredytowały. Stało się tak głównie "dzięki" zastępom faryzeuszy religijnych ochoczo określających się tymi wielce zobowiązującymi tytułami. Naszą ambicją jest przyczynienie się do tego, by słowo chrześcijanin - czyli "należący do Chrystusa" - odzyskało w Polsce należny mu blask!

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (59)

Inne tematy w dziale Polityka