Zarówno Mariusz Kamiński – były szef Centralnego Biura Antykorupcyjnego, jak i jego zastępca – Maciej Wąsik, nie dali się zastraszyć i zapowiadają powrót do życia publicznego i dalsze tropienie korupcji w państwie polskim. Rycho, Zbycho, Miro, Grzech oraz ich partyjni koledzy nie mogą więc spać spokojnie. Chyba, że…
Chyba, że skorzystają z nowatorskiego podejścia testowanego właśnie w jednym z najbogatszych krajów świata. Saudyjski sędzia oskarżony o przyjęcie dużej łapówki i nielegalne nabycie nieruchomości sięgnął w zaświaty, by wytłumaczyć się przed sądem. Oświadczył on mianowicie, że do wzięcia łapówki został zmuszony. To może nie byłoby najdziwniejsze, gdyby nie osoba go napastująca. By zeznanie łapownika nie było gołosłowne, na świadka wezwano egzorcystę, który solennie potwierdził słowa sędziego. Winowajcą kryminalnych zachowań oskarżonego okazał się … dżin, który opętał sędziego i zmusił do przyjęcia łapówki oraz nabycia ziemi. Obecnie prawnicy prowadzą wytężoną pracę nad kwalifikacją czynu i linią obrony. Co prawda w prawie islamskim (szariacie) nie jest opisany tego typu przypadek, ale od czego są prawnicy i duchowni? Dżin przecież nie zajmował się byle jakim groszem…
Gdyby saudyjski pomysł przyjął się w krajach arabskich, to z pewnością i nasza palestra rozważyłaby ingerencję sił nadprzyrodzonych w postępki rodzimych aferałów. Toż i miejscem, gdzie fatum dotknęło Platformę Obywatelską był cmentarz. A więc z pewnością któryś z poselskich hierarchów, np. abp. Życiński, a najlepiej – ze względu na nazwisko – bp. Pieronek, rozważy sporządzenie teologicznej ekspertyzy uzasadniającej łapówkarskie natręctwa powszechnie występujące u przedstawicieli grupy trzymającej władzę. Grosza ci u nich dostatek, a i inne argumenty się znajdą…
Paweł Chojecki
kontakt email: knp@knp.lublin.pl
Trzymasz w ręku gazetę niezwykłą. Już sam tytuł "idź POD PRĄD" sugeruje, że na naszych łamach spotkasz się z poglądami stojącymi w konflikcie z powszechnie lansowanymi opiniami. Najważniejsze jest jednak to, że pragniemy opisywać rzeczywistość nie z perspektywy teologii, dogmatów czy zmiennych nauk kościołów, lecz w oparciu o Słowo Boga, Biblię. Co więcej, uważamy, że Bóg wyposażył Cię we wszystko, abyś samodzielnie mógł ocenić, czy nasze wnioski rzeczywiście z niej wypływają. Bóg nie skierował Pisma Świętego do kasty kapłanów czy profesorów teologii. On napisał je jako list skierowany bezpośrednio do Ciebie! Od wielu lat w naszej Ojczyźnie pojęcia: chrześcijanin, chrześcijański mocno się zdyskredytowały. Stało się tak głównie "dzięki" zastępom faryzeuszy religijnych ochoczo określających się tymi wielce zobowiązującymi tytułami. Naszą ambicją jest przyczynienie się do tego, by słowo chrześcijanin - czyli "należący do Chrystusa" - odzyskało w Polsce należny mu blask!
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka