wqbit wqbit
3015
BLOG

Dla choćby 10 sprawiedliwych nie zniszczę Sodomy-historyczne

wqbit wqbit Historia Obserwuj temat Obserwuj notkę 0

 17a Pan mówił sobie: "Czyż miałbym zataić przed Abrahamem to, co zamierzam uczynić? 18 Przecież ma się on stać ojcem wielkiego i potężnego narodu, i przez niego otrzymają błogosławieństwo wszystkie ludy ziemi. 19 Bo upatrzyłem go jako tego, który będzie nakazywał potomkom swym oraz swemu rodowi, aby przestrzegając przykazań Pana postępowali sprawiedliwie i uczciwie, tak żeby Pan wypełnił to, co obiecał Abrahamowi". (Rdz 18, 17-19)

Tutaj miał miejsce prawdopodobnie słynny dialog Abrahama z Jahwe o sprawiedliwości Bożej, która nie dozwala ginąć sprawiedliwym razem z grzesznikami. Autor biblijny każe najpierw przemawiać Bogu do samego siebie na sposób człowieka zastanawiającego się, co ma uczynić w danej okoliczności. Jahwe namyśla się mianowicie nad tym, czy ma odkryć przed Abrahamem powody bliskiego zburzenia Sodomy. Jahwe postanawia dać to pouczenie Abrahamowi, gdyż wyznaczył mu niezwykłą rolę w przyszłej historii zbawienia.

Poznanie sądu Bożego nad Sodomą i jego przyczyn może wzmocnić wiarę i ufność nie tylko u samego Abrahama i jego domowników, ale i w dalszych pokoleniach (por. 2 P 2, 6 -także miasta Sodomę i Gomorę obróciwszy w popiół skazał na zagładę dając przykład [kary] tym, którzy będą żyli bezbożnie, ale wyrwał sprawiedliwego Lota, który uginał się pod ciężarem rozpustnego postępowania ludzi nie liczących się z Bożym prawem).

Bóg chce, aby Abraham nie patrzył na zniszczenie Sodomy od zewnątrz, jako na naturalne tylko zdarzenie, ale też i od wewnątrz, jako na zamierzone działanie Boże w historii. Dla pouczenia zaś o tych zamiarach Bożych potrzebne jest objawienie. To objawienie ma przekazywać drugim, gdyż jemu został przez Boga powierzony urząd nauczycielski i obowiązek troski o swych bliskich, aby strzegli drogi Jahwe przez pełnienie sprawiedliwości i sądu. Po raz pierwszy wspomniane są warunki religijne przymierza

 

20Po czym Pan rzekł: "Skarga na Sodomę i Gomorę głośno się rozlega, bo występki ich [mieszkańców] są bardzo ciężkie. 21 Chcę więc iść i zobaczyć, czy postępują tak, jak głosi oskarżenie, które do Mnie doszło, czy nie; dowiem się".(Rdz 18, 20-21)

Wyrażenie sa'aq jest wyrażeniem technicznym określającym skargę sądową i ma tu znaczenie wołania o pomoc (por. Jr 20, 8; Hab 1, 3; Hb 19, 7; Ps 33, 18; 87, 2). Tym wołaniem do Jahwe o pomoc jest nie tylko płacz tych mieszkańców Sodomy, którzy muszą znosić ucisk swych ziomków i apelują do Boga o wymierzenie im sprawiedliwości, ale też i krzyk samych grzesznych mieszkańców tych miast. Każdy bowiem grzech, jak krew sprawiedliwego Abla. krzyczy do Jahwe o karę (Rdz 4, 10). Aczkolwiek Jahwe na dobrze występki mieszkańców Sodomy i Gomory, to jednak jak w raju przeprowadzał dochodzenie winy pierwszych rodziców, tak i teraz postanowił udać się do tych miast, aby poinformować się o rzeczywistości popełnionych tam zbrodni.


22 Wtedy to ludzie ci odeszli w stronę Sodomy, a Abraham stał dalej przed Panem. (Rdz 18, 22)

W TM i w starożytnych przekładach w. 22b brzmi: Abraham stał przed Jahwe. Według tradycji żydowskiej, sformułowanej w osiemnastu poprawkach skrybów, tzw. tiqqune soferim, tekst oryginalny miał takie brzmienie: Jahwe stał jeszcze przed Abrahamem. Takie brzmienie harmonizuje lepiej z kontekstem, gdyż stwierdza, iż po odejściu dwóch towarzyszy do Sodomy i innych sąsiadujących z nią miast sam Jahwe pozostał z Abrahamem. Żydzi zmienili to oryginalne brzmienie w. 22b, gdyż ,,stać przed kimś” oznacza też ,,służyć mu”, co wydawało im się uchybiać godności Jahwe.

 

23Zbliżywszy się do Niego, Abraham rzekł: "Czy zamierzasz wygubić sprawiedliwych wespół z bezbożnymi? (Rdz 18, 23)

Na wzgórzu położonym na wschód od Hebronu, skąd rozciągał się widok na grzeszna Sodomę, wstawił się Abraham za grzesznym miastem do sprawiedliwego Jahwe. Nie przeczuwało to miasto, że tu, na tym wzgórzu rozegrał się najpiękniejszy dramat historii ST: walka modlitwy świętego orędownika ze sprawiedliwością Bożą, mającą ukarać miasto. Nie chodziło bowiem Abrahamowi jedynie o wyratowanie Lota, mieszkającego w Sodomie, ale o wszystkich jej mieszkańców i całą grzeszną ludzkość. Sodoma bowiem jest dla Abrahama obrazem ludzkiej społeczności, którą Jahwe powołał przed swój sąd. Jak przy każdym ludzkim sądzie, tak I przy tym Bożym sądzie nasuwa się pierwsze pytanie, czy Sodoma jest winna (rasa, tj. bezbożna) czy też niewinna (saddiq, tj. sprawiedliwa).

Odpowiedź na to pytanie co do Sodomy jest pewna, gdyż tak Jahwe, jak i Abraham wiedzą, jaki będzie wynik badania.

 

24Może w tym mieście jest pięćdziesięciu sprawiedliwych; czy także zniszczysz to miasto i nie przebaczysz mu przez wzgląd na owych pięćdziesięciu sprawiedliwych, którzy w nim mieszkają? (Rdz 18, 24)

Ale teraz narzuca się drugie, ważniejsze pytanie, które stawia Abraham sędziemu Jahwe: jak może sprawiedliwość Jego zezwolić, aby z większością winnych, jacy są w Sodomie, ginęła mniejszość niewinnych.

Pytanie to ma w sobie coś całkowicie sensacyjnie nowatorskiego, gdyż starożytny świat, jak to ujawnia się w historii Izraela, hołdował w sądach ludzkich i Bożych zapatrywaniu o zbiorowej odpowiedzialności. Ta zbiorowa odpowiedzialność zasadzała się na głęboko zakorzenionym przekonaniu o solidarności społecznej, jaką stanowi silnie zespolony łańcuch, którego poszczególne ogniwa stanowią wszystkie jednostki tego społeczeństwa.

Tego rodzaju solidarność istniała nie tylko w społeczności rodzinnej, szczepowej, ale i miejskiej, toteż jednostki tych społeczności nie były całkowicie wolne od współwiny i osobistej odpowiedzialności (Księga Rodzaju 20, 9 -9Potem Abimelek wezwał Abrahama i rzekł mu: "Cóżeś nam uczynił? Cóż ci zawiniłem, że o mało nie doprowadziłeś mnie i moich poddanych do wielkiego grzechu? Postąpiłeś ze mną tak, jak nie powinno się postępować!" 10 I zapytał Abimelek Abrahama: "Jaki miałeś zamiar, czyniąc to?" 11 Abraham odpowiedział: "Bo myślałem: Na pewno nie ma tu [u ludzi] bojaźni Bożej i zabiją mnie z powodu mej żony. 12 Zresztą jest ona rzeczywiście moją siostrą, jako córka ojca mego, lecz innej matki; mimo to została moją żoną.; Księga Jozuego 7, 24- Wziął więc Jozue Akana, syna Zeracha, srebro, płaszcz i pręt złoty, jego synów i córki, jego woły, osły i owce, jego namiot i wszystko, co do niego należało. Wszyscy Izraelici im towarzyszyli. I wywiedli ich w dolinę Akor. 25 Jozue powiedział: "Jak nas wprowadziłeś w nieszczęście, tak niech dziś Pan ciebie w nieszczęście wprowadzi". I wszyscy Izraelici go ukamienowali, a ich spalili i obrzucili kamieniami.; Pwt 21, 1-9 -Gdy w kraju, który ci daje w posiadanie Pan, Bóg twój, znajdzie się na polu leżący trup człowieka zabitego, a nie wiadomo, kto go uderzył, 2 wtedy przyjdą starsi i sędziowie odmierzyć odległość trupa od okolicznych miast. 3 Gdy chodzi o miasto, które jest najbliżej trupa, starsi tegoż miasta wezmą jałowicę, która jeszcze nie pracowała i nie nosiła jarzma. 4 Jałowicę tę sprowadzą starsi miasta do rzeki nie wysychającej, na miejsce nieuprawione i nieobsiane i złamią jej kark w rzece. 5 Wtedy nadejdą kapłani, synowie Lewiego; bo Pan, Bóg twój, wybrał ich, by Mu posługiwali, błogosławili w Jego imieniu i by ich wyrokiem rozsądzano wszelki spór i sprawę o zranienie. 6 Wszyscy starsi miasta, które leży najbliżej zamordowanego, umyją ręce nad jałowicą, której kark złamano w rzece, 7 i powiedzą te słowa: "Nasze ręce tej krwi nie wylały, a oczy nasze jej nie widziały. 8 Panie, oczyść z winy lud swój, Izraela, któregoś wybawił, i nie obarczaj krwią niewinną ludu swego, Izraela". I odpuszczona będzie im ta krew. 9 W ten sposób usuniesz niewinną krew spośród siebie i uczynisz to, co jest słuszne w oczach Pana.)

Nie chodzi jednak autorowi biblijnemu o wyrażenie protestu przeciw tej zasadzie wspólnej winy. Taki protest wypowiedzą wielcy prorocy izraelscy w w. VII przed Chr. (Pwt 24, 16 -Ojcowie nie poniosą śmierci za winy synów ani synowie za winy swych ojców. Każdy umrze za swój własny grzech.; Ez 18, 18A ponieważ ojciec jego był gwałtownikiem, dopuszczał się grabieży i nie postępował dobrze pośród mego ludu, dlatego on sam umrze z powodu swojej nieprawości. 19 Wy zaś mówicie: "Dlaczego syn nie odpowiada za winy swego ojca?" Ależ syn postępował według prawa i sprawiedliwości, zachowywał wszystkie moje ustawy i postępował według nich, a więc powinien żyć.; 4 Krl 14, 6 -Lecz nie skazał na śmierć synów zabójców - zgodnie z tym, co jest napisane w księdze Prawa Mojżeszowego, gdzie Pan przykazał: Ojcowie nie poniosą śmierci za winy swych synów ani synowie za winy ojców. Każdy umrze za swój własny grzech.).

Abraham, uważając Sodomę za jedną społeczność, nie prosi Jahwe o ocalenie niewinnych tego miasta, ale o to, aby u Boga nawet mała liczba niewinnych mogła usunąć karę od winnych. Odwrotnâ stroną starodawnego prawa o przenoszeniu winy jest prawo o substytucji, czyli o zastępczym zadośćuczynieniu.

 

25O, nie dopuść do tego, aby zginęli sprawiedliwi z bezbożnymi, aby stało się sprawiedliwemu to samo, co bezbożnemu! O, nie dopuść do tego! Czyż Ten, który jest sędzią nad całą ziemią, mógłby postąpić niesprawiedliwie?" 26 Pan odpowiedział: "Jeżeli znajdę w Sodomie pięćdziesięciu sprawiedliwych, przebaczę całemu miastu przez wzgląd na nich". 27 Rzekł znowu Abraham: "Pozwól, o Panie, że jeszcze ośmielę się mówić do Ciebie, choć jestem pyłem i prochem. 28 Gdyby wśród tych pięćdziesięciu sprawiedliwych zabrakło pięciu, czy z braku tych pięciu zniszczysz całe miasto?" Pan rzekł: "Nie zniszczę, jeśli znajdę tam czterdziestu pięciu". 29 Abraham znów odezwał się tymi słowami: "A może znalazłoby się tam czterdziestu?" Pan rzekł: "Nie dokonam zniszczenia przez wzgląd na tych czterdziestu". 30 Wtedy Abraham powiedział: "Niech się nie gniewa Pan, jeśli rzeknę: może znalazłoby się tam trzydziestu?" A na to Pan: "Nie dokonam zniszczenia, jeśli znajdę tam trzydziestu". 31 Rzekł Abraham: "Pozwól, o Panie, że ośmielę się zapytać: gdyby znalazło się tam dwudziestu?" Pan odpowiedział: "Nie zniszczę przez wzgląd na tych dwudziestu". 32 Na to Abraham: "O, racz się nie gniewać, Panie, jeśli raz jeszcze zapytam: gdyby znalazło się tam dziesięciu?" Odpowiedział Pan: "Nie zniszczę przez wzgląd na tych dziesięciu".(Rdz 18, 25-32)

Abraham w swym dialogu z Jahwe walczy o nową interpretację sprawiedliwości. Polega ona u ludzi na tym, aby należycie postępowali (Rdz 15, 6). Jahwe związał także Sodomę swymi prawami. Abraham pyta pełen czci Jahwe, czy by nie zajaśniała sprawiedliwość Boża nowym blaskiem, gdyby Jahwe nie ukarał Sodomy mimo winy większości jej mieszkańców, ale przebaczył dla mniejszości jej mieszkańców nie mających żadnej winy. Pytanie to stawia Abraham Bogu z bojaźnią, gdyż wie, że jest ,prochem i popiołem” (por. Hiob 30, 19; 42, 6) i dlatego właściwie nie ma prawa badać planów Bożych (por. Dn 4, 32).

Otrzymuje jednak dzięki pokornej postawie ważne wyjaśnienie, że u Jahwe ma większe znaczenie mała liczba niewinnych niż wielka liczba winnych. Jahwe bowiem jest skłonniejszy więcej do przebaczania niż do karania. Na postawione przez Abrahama pytania zawsze daje odpowiedź twierdząca. Już nie pyta Abraham, czy by Jahwe przebaczył, gdyby w Sodomie było pięciu, czy nawet jeden sprawiedliwy. Odpowiedź na to pytanie da Jahwe w Iż przez zapowiedź przyjścia Jednego Sprawiedliwego, który zadośćuczyni za wielu, tj. za wszystkich (53, 5-10

Lecz On był przebity za nasze grzechy,
zdruzgotany za nasze winy.
Spadła Nań chłosta zbawienna dla nas,
a w Jego ranach jest nasze zdrowie.
6 Wszyscyśmy pobłądzili jak owce,
każdy z nas się obrócił ku własnej drodze,
a Pan zwalił na Niego
winy nas wszystkich.
7 Dręczono Go, lecz sam się dał gnębić,
nawet nie otworzył ust swoich.
Jak baranek na rzeź prowadzony,
jak owca niema wobec strzygących ją,
tak On nie otworzył ust swoich.
8 Po udręce i sądzie został usunięty;
a kto się przejmuje Jego losem?
Tak! Zgładzono Go z krainy żyjących;
za grzechy mego ludu został zbity na śmierć.
9 Grób Mu wyznaczono między bezbożnymi,
i w śmierci swej był [na równi] z bogaczem,
chociaż nikomu nie wyrządził krzywdy
i w Jego ustach kłamstwo nie postało.
10 Spodobało się Panu zmiażdżyć Go cierpieniem.
Jeśli On wyda swe życie na ofiarę za grzechy,
ujrzy potomstwo, dni swe przedłuży,
a wola Pańska spełni się przez Niego.
11 Po udrękach swej duszy,
ujrzy światło i nim się nasyci.
Zacny mój Sługa usprawiedliwi wielu,
ich nieprawości On sam dźwigać będzie.
12 Dlatego w nagrodę przydzielę Mu tłumy,
i posiądzie możnych jako zdobycz,
za to, że Siebie na śmierć ofiarował
i policzony został pomiędzy przestępców.
A On poniósł grzechy wielu,
i oręduje za przestępcami.
), i wysłuży im przebaczenie. Wcześniej tę radosną nowinę głosił Oz, iż Jahwe nie chce zniszczyć Izraela, gdyż ,,Święty znalazł się w pośrodku niego” (11, 9).

 

33Wtedy Pan, skończywszy rozmowę z Abrahamem, odszedł, a Abraham wrócił do siebie. (Rdz 18, 33)

Po tym wspaniałym dialogu obaj rozmówcy rozeszli się.

wqbit
O mnie wqbit

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura