Wojciech Pisarski Wojciech Pisarski
64
BLOG

O poprawności polityczne i religii. Sprawa pielęgniarki

Wojciech Pisarski Wojciech Pisarski Polityka Obserwuj notkę 2

Dzisiaj to internet obiegła wiadomość podana przez "Gazetę" która niosła nowinę: "Pielęgniarka może wylecieć z pracy za to że oferowała "wsparcie duchowe" pod postaciom modlitwy". Oczywiście informacja ta wstrząsnęła wszystkimi katolikami, oburzyły się masy złorzecząc na polityczną poprawność która gejom pozwala adoptować dzieci, a katolików wywala za religię. Ale czy aby na pewno wszystko jest takie czarno białe?

Jak byś się poczuł gdyby nagle nad twoim łóżkiem stanęła znana Ci pielęgniarka i zaoferowała modlitwę w twojej intencji? Ja, co najmniej nieswojo i odebrałbym to z lekkim niepokojem. Bo chyba jest ze mną źle, skoro lekarze zamiast mnie leczyć, się modlą. Ale czekajcie jeszcze z oburzeniem na moje teksty. Naukowo dowiedziona (albo próbowano) że tak naprawdę modlitwa nie ma wpływu na stan zdrowia pacjentów.

Po krótce omówię badanie: Były trzy grupy: Ci co wiedzieli że się za nich modlą, Ci którzy nie
wiedzieli i grupa kontrolna. I co się okazało? Grupa która wiedziała że
się za nią modlą miała najgorsze wyniki względem dwóch pozostałych
grup. Dlaczego? Orzekli badacze że modlitwa powodowała stres i przerażenie w tych pacjentów bo myśleli że naprawdę z nimi źle że aż się za nich modlą. No cóż brzmi logicznie. Jak potem się dowiedziałem były to badania dr Herberta Bensona (Opisane w "Bogu Urojonym") (http://lysakowski.blox.pl/2006/04/Modlitwa-czynnik-ryzyka.html). W kontekscie naprawdę chorych ludzi, modlitwa może przynosić odwrotny skutek tak jak negatywne placebo. Ale ja jeszcze nie o tym chciałem.

Po co w laickim państwie i publicznym szpitalu siostra chciała oferować takie usługi i czemu nie robiła tego bez rozgłosu w domu. Wszak napisane jest "Bóg widzi w ciemności i odda tobie". Więc ta modlitwa powinna być skuteczna nawet przy braku zgody pacjenta, czyż nie? Ba! Codziennie modlą się ludzie za ateistów i wrogów kościoła, bez ich zgody i jakoś krzywda się nie dzieje! A coś takiego jak propagowanie religi w szpitalach jest bardzo negatywnym zjawiskiem. Przykład: do oddziału ciężko chorych ludzi wchodzi człowiek który przekonuje ich że Bóg tak naprawdę uleczy ich sam, więc po co brać lekarstwa? Jeżeli więc wierzysz Bożemu miłosierdziu to... No właśnie, jak ksiądz (Ten nasz) idzie do chorego jest dobrze, ale gdyby agresywną ewangalizację prowadził seksiarz to już sprawa się komplikuje.

W końcu: czy to aby napewno należy do obowiązków siostry? Czy mechanik który modli się przy każdym aucie jest dla was wiarygodny i godny zaufania? Nie, do cholery ty je naprawiaj, nie zaś czaruj! No właśnie, i tu dochodzimy do sedna. Jeżeli usuniemy wszystkie problemy z religią, to wychodzi na to, że ta osoba w czasie pracy robiła to co nie należało do jej obowiązków za które dostaje zapłatę. Ale oczywiście podnosi się larum ludzi którzy boją się o wolność religijną. Spokojnie, religia ma się dobrze i o nią się nie bójcie. Gorzej z normalnością. Żyjemy w kraju gdzie święta kościelne są WOLNE od pracy, gdzie religii uczy się w szkołach a ocena jest równoważna do oceny z Polskiego i "matmy". Gdzie domy buduje się dłużej niż kościoły. Naprawdę religia ma się dobrze, tyle że normalność czasem jest zakrzywiona.

A tak w ogóle, to w Anglia i Ameryka są krajami wielokulturowymi w których jedynym sposobem na zachowanie spokoju jest jednak cenzura pewna w sferze religii? Nie uważacie że gdyby zaczęto tam faworyzować jakąś frakcję, to pozostałe X naprawdę poczułyby się potraktowane nie fair? Chociaż i tak panuje tam zasada: Nie jesteś religijny, nie jesteś patriotą, ale inaczej postrzegana jest sprawa samego kościoła.

Normalność, to czego nam brakuje...

Młody człowiek, gitarzysta, basista, prawie bard, 1/2 zespołu Delegat. Interesuję się publicystyką, muzyką. Liberał, zagorzały antysocjalista. Lubię filmy co często daję odczuć w recenzjach na moim blogu. Przekazać w sposób elokwentny i dowcipny, co mi leży na wątrobie, a związane jest z codziennością naszą polską. Możesz znaleźć mnie również na youtubie: http://www.youtube.com/user/uranus7777 ... również na wykopie: http://www.wykop.pl/ludzie/uranus ... jak i na Joemonsterze: http://www.joemonster.org/bojownik/uranus www.koczowisko.com świetne audycję wolnościowe, www.martinlechowicz.com Główna strona ludzi którzy tworzą koczowisko i samego grajka Martina www.joemonster.org Humor www.historycy.org Dużo dobrych dyskusji

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (2)

Inne tematy w dziale Polityka