Wojciech Pisarski Wojciech Pisarski
24
BLOG

Prezydent Szczecina kontra Internauci.

Wojciech Pisarski Wojciech Pisarski Polityka Obserwuj notkę 0

Z regularnością wahań przedmiesiączkowych Statystycznej Feministki, powracają ostatnio głosy na temat wolności cyberprzestrzeni. Gwiazdy Dziennikarstwa, w parze z Politykami Wielkiego Formatu, próbują w imię walki z chamstwem, usunąć anonimowość. Klozetowe przepychanki nie są w smak tym wielkim ludziom i oni, z imienia i nazwiska chcą tą stajnie Augiasza, jaką niewątpliwie jest internet wyczyści. Teraz można zacząć się śmiać.

Po pierwsze, bardzo dziwie się wyborcom miasta Szczecina, iż rządzi nimi człowiek, nazywany przez nich samych per: "Gamoń" i "nędzny złodziejaszek". Macie, kogo sobie wybraliście. To nic, że człowiek ten kompromituje ten piękny malowniczy (i nie leżący broń Boże nad morzem) zakątek kraju. Jak dla mnie, ktoś, kto zamiast uczciwie wziąć się do pracy, szokować intensywnością wykorzystywania zasobów z Unii i chwalić się poziomem dróg, woli używać prokuratury do zbierania informacji przeciwko wyborcom, nie jest typem człowieka wysokich standardów. Nawet jeżeli ktoś, w poczuciu bezkarności wypisuje nieprawdę, człowiek posiadający wyższą kulturę po prostu się tym nie zajmuje. Nie polemizuje się z okrzykami panów pijących piwo pod sklepem, nie odpowiada się na zaczepki słowne chuliganów. Jeżeli więc pan prezydent nie uznaje internetowego "bagna", niech nie walczy z nim przez organy państwowe.

Kolejny przypadek. Piszę pan redaktor, iż należy skończyć z tą anonimowością w sieci. Jak? Widać, że osobie takiej brakuje troszkę wyobraźni. Jak można cenzurować internet? Każe się podawać numer dowodu osobistego? Autoryzować wszystkie wypowiedzi peselem? A może obligatoryjnie pozamykać wszelkie "niebezpieczne portale". Kurcze, ciężko będzie.

Ale za to będzie porządek. Wszyscy będą władali pięknym publicystycznym stylem, nikt nie będzie robić błędów ortograficznych, bo niby jak tak można. Podpisywać własnym nazwiskiem wypowiedź naszpikowaną "bykami"? To wstyd. Piękna to jednak idea. Koniec chamstwa w sieci!

Tylko że internet, panie Redaktorze, przypomina bardzo świat realny. Tak jak na ulicy chodzą pięknie odziani i umyci eleganci, to po drugiej stronie idzie banda pijanych kibiców, skandujących nieprzyzwoite frazesy. Nic się z tym nie da zrobić. Chociaż bywali i tacy, którzy próbowali to zmienić, ale jakoś dziwnie zniknęli. Jakoś tak w okolicach roku 1945.  

Ps.1  Panie prezydencie Szczecina. Ja do pana nic nie mam, ale dobra rada: proszę wyborców szanować jednak.

Młody człowiek, gitarzysta, basista, prawie bard, 1/2 zespołu Delegat. Interesuję się publicystyką, muzyką. Liberał, zagorzały antysocjalista. Lubię filmy co często daję odczuć w recenzjach na moim blogu. Przekazać w sposób elokwentny i dowcipny, co mi leży na wątrobie, a związane jest z codziennością naszą polską. Możesz znaleźć mnie również na youtubie: http://www.youtube.com/user/uranus7777 ... również na wykopie: http://www.wykop.pl/ludzie/uranus ... jak i na Joemonsterze: http://www.joemonster.org/bojownik/uranus www.koczowisko.com świetne audycję wolnościowe, www.martinlechowicz.com Główna strona ludzi którzy tworzą koczowisko i samego grajka Martina www.joemonster.org Humor www.historycy.org Dużo dobrych dyskusji

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Polityka