Kurcze! Od paru tygodni w polskich mediach, zagnieździł się dziwny wirus- prawybory w PO. Nikt nie wie w zasadzie, o co tam chodzi, jaki jest tego sens i najważniejsze: PO co o tym w ogóle mówimy?
Platforma ma wybrając swojego kandydata na kandydata, dokonuje de facto wyboru opakowania. Zawartość jest przecież ta sama, czego nie krył marszałek Komorowski. W dodatku wyboru, szczęśliwca który najprawdopodobniej zasiądzie na fotelu prezydenta dokonają działacze, tejże partii którzy kierują się interesami swojej grupy. Nie widze więc sensu nagłaśniania całego tego cyrku.
Jednocześnie rozumiem, dlaczego to się dzieje: aby wywołać szum. Dziwne jednak, że ludzie to kupują. Zamiast skupić się na ważnych rzeczach typu Unia Europejska i nie formalne szczyty oraz problemy gospodarcze, serwowane są nam dziwne teksty posła Palikota i wdzięk posłanki Muchy. NA BOGA! Kogo to obchodzi?
Idzie wiosna, więcej tlenu, więcej słońca.
Życzę optymizmu!