mjg53 mjg53
218
BLOG

Propaganda, a interes narodowy

mjg53 mjg53 Polityka Obserwuj notkę 0

Propaganda, a interes narodowy

Jakże spektakularnie Donald Fałszywy walczył o swój sukces dyplomatyczny. I wygrał! Będzie mógł zasiadać z wielkimi Europy. Wywalczył dla siebie prawo do milczenia i zużywania powietrza na wspólnej Sali, za co Polacy będą musieli słono zapłacić. I od razu na jego cześć pieją hymny pochwalne obłudni zwolennicy, przekuwając to w sukces, tak bardzo potrzebny osobom o wątpliwej reputacji. Pomijane milczeniem są koszty tych fanaberii Donalda Fałszywego, które poniosą wciąż oszukiwani i wciąż ubożejący podatnicy.

Szkoda, że tak zajadle nie walczył o polską rację stanu na arenie gospodarczej. Nie tylko Niemcy, przed i w czasie kryzysu, dofinansowywały oraz rozbudowywały swoje stocznie i kluczowe dla gospodarki narodowej gałęzie przemysłu. Dzięki temu mają teraz małe bezrobocie, wciąż rosnący dobrobyt i zagwarantowany rozwój gospodarczy na długie lata.

Ale chęć „zabłyśnięcia” Donalda Fałszywego wzięła górę nad dobrze rozumianym patriotyzmem i odczuciem polskości. I nic dziwnego. Przecież dla tego premiera „Polskość, to nienormalność”. Ale kariera – to zupełnie co innego. Trzeba było zlikwidować polskie stocznie, przemysł zbrojeniowy, zrujnować gospodarkę i podpisać wiele niekorzystnych dla Polski umów, by nie być konkurencją dla możnych tego świata. W zamian za to wychwalano Tuska na salonach. Salonach, które dobrze pojmują patriotyzm w odniesieniu do swoich krajów. Lecz Donald Fałszywy wolał, by go klepano po plecach. Podobni mu obłudnicy ukuli nawet termin „poprawność polityczna”.

Cuchnącą zdradą działalnością na arenie zarówno krajowej, jak i międzynarodowej oraz powszechnie stosowanym zakłamaniem, doprowadzili do zniewolenia umysłowego wielu Polaków. Drwili z każdego, kto preferował polską rację stanu oraz dobrze rozumiany patriotyzm. Narzucili swą niezrównaną siłą propagandy, sposób myślenia i działania wbrew interesom narodowym. Zubożyli oraz podzielili i skłócili nadzwyczaj skutecznie cały naród. Nawet zaborcy i okupanci im w tym nie dorównywali.

No cóż, ci historycy pewnie wiedzą, co to znaczy: „dziel i rządź”. Tylko, że ich rządzenie szkodzi Polsce i Polakom. Widocznie mentalność tych historyków bardziej preferuje dwugłowe drapieżniki w postaci orła niemieckiego oraz rosyjskiego i czarne chorągwie.

mjg53
O mnie mjg53

dociekliwy komentator rzeczywistości

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Polityka