Dziś o wieczorem, prowadzący TYN-fakty, szyderczo stwierdził, że o Stadionie Narodowym różne opinie wygłaszano, lecz po pierwszym meczu ludzie złagodnieli. Czy należy to tak rozumieć, że zgodnie z przewidywaniami Donalda Fałszywego, kibole się nasycili i będąc pod urokiem imprezy, uspokoili?
W programie „Fakty po faktach” ma wystąpić Miro. Czy miejsce tego człowieka jest na piedestale? Jakie wartości ma on do przekazania uczciwym ludziom? Przecież dopuścił się on licznych matactw i nadużyć. Ukoronowaniem jego nikczemności było wygłoszenie do zagranicznej telewizji znamiennych słów: „Polska to dziki kraj”.
Tak właśnie, na korzyść autorytaryzmu władzy PO, od co najmniej sześciu lat, działają stronnice, polskojęzyczne media. Nic dziwnego, że i ci dopuszczający się nadużyć i ich poplecznicy, z których większość to ludzie o wątpliwej reputacji, mają się dobrze.
Inne tematy w dziale Polityka