Mój komentarz spod notki: https://www.salon24.pl/newsroom/950660,biskup-potepil-spalenie-kukly-judasza-w-pruchniku-kosciol-nie-toleruje-pogardy
„Prymitywne i podłe - to o postępowaniu dorosłych, którzy tę akcję inspirowali i zorganizowali, a w dodatku wciągnęli w nią małe dzieci.
Głęboko antychrześcijańskie i antypolskie. I to przed Świętami Wielkiej Nocy.
Wstyd.”
Rozwinięcie.
Antychrześcijańskie – bo będące zaprzeczeniem nauki kościoła. Chrześcijanie nie kamienują, nie okładają kijami grzeszników, nie odcinają im głów. Chrześcijanie nie są fundamentalistami. Za grzeszników chrześcijanie się modlą. Bóg chrześcijan jest przede wszystkim Bogiem Miłosiernym. Jak można było tak fałszywe świadectwo wystawiać chrześcijaństwu w Wielkim Tygodniu? W tygodniu, w którym zapłonęła katedra Notre-Dame? I w przeddzień rzezi chrześcijan na Sri Lance?
Antysemickie – bo kukła Judasza celowo stylizowana na Żyda, z typowymi atrybutami w postaci pejsów i wielkiego nosa. Jakoś nie przypominam sobie, aby w ten sposób przedstawiany był np. św. Paweł (Żyd niewątpliwy), o Jezusie nie wspomnę. Czemu miało to upodobnienie do Żyda służyć? Wdrukowaniu zależności, że Żyd=zło (tu w postaci Judasza), które mamy prawo i obowiązek wyplenić?
Antypolskie – bo takie akcje oskarżają Polskę i Polaków, przedstawiają nas jako prymitywnych nienawistników i antysemitów,
Wstyd, hańba i zło.
