ironiczny anglosas ironiczny anglosas
2290
BLOG

Rocznica w Londynie, pozostał duzy "niesmak" ...

ironiczny anglosas ironiczny anglosas Polityka Obserwuj notkę 46

Wczoraj w Londynie na Trafalgar Sq. odbyly sie uroczystosci upamietniajace ofiary tragedii Smolenskiej. Zanim jednak doszlo do naszego spotkania w tym dniu ukazalo sie w tzw. Polonijnej prasie oswiadczenie Zjednoczenia Polskiego w Wielkiej Brytanii:

"Zjednoczenie Polskie w Wielkiej Brytanii będące federacją 75 organizacji polonijnych w Wielkiej Brytanii, uznane jako jedyny przedstawiciel polskiej diaspory wobec władz w Ojczyźnie i Zjednoczonego Królestwaoświadcza, że nie ma nic wspólnego z planowanym na 10 kwietnia protestem w sprawie śledztwa smoleńskiego. Nie pochwalamy tego typu politycznych demonstracji, uważamy je za szkodliwe i stanowczo dystansujemy się od niniejszej inicjatywy, której organizatorami są nieznane Polakom w na wyspach podmioty."

Prezesem w/w Zjednoczenia Polskiego w UK jest Helena Miziniak .

POnizej zamieszczam wypowiedz Pani Prezesa Helena Miziak z roku 2009 dla Dziennika Polskiego:

Nasze organizacje, które kiedyś stanowiły na Wyspach swoistą polską siłę, dziś kurczą się znacząco, w szybkim tempie. Najlepiej o tym świadczy ostatni Walny Zjazd Zjednoczenia Polskiego, w którym uczestniczyło tylko 20 organizacji, a przecież mamy w swoim składzie ponad 70!
Trudno mi powiedzieć czy to jest spowodowane słabym kontaktem między Zjednoczeniem a poszczególnymi organizacjami. Może to po prostu sprawa wieku ludzi – członków polskiego życia społecznego. A może organizacje działające na swoim terenie nie mają w tej chwili potrzeby jednoczenia, wsparcia ze strony Zjednoczenia, działają zgodnie ze swoim planem i statutem, albo nie działają wcale...

http://www.dziennikpolski.co.uk/index.php?option=com_content&view=article&id=457:bdziemy-si-spotyka&catid=3:wywiady&Itemid=10

Widac ze Pani Prezes w dwa lata odnalazla zaginione 55 organizacji Polonijnych w UK. Pani prezes nie tylko odnalazla organizacje ale i odnalazla "chlubne czyny" tych organizacji. Na swych stronach z duma opowiada jak strasznie mocno pomagali nowej fali imigracji ktora naplynela na wyspy po wstapieniu Polski do UE.

Pamietam doskonale ta pomoc. Kilkuset Polakow koczujacych na stacji Victoria, przybyli do Londynu za chlebem. Tu czekali na nich "posrednicy pracy" ktorzy ich tu sciagneli. Okradali z pieniedzy i dokumentow, zostawiali na ulicy. Zjednoczenie Polskie w Wielkiej Brytanii bardzo im pomoglo...

Tak pamietam jak dzis, wywiad udzielony "Polonijnej" prasie ze Zjednoczenie Polskie nie jest od tego by pomagac oszukanym i pozostawionym na ulicy Polakom. Pamietam tez te setki ludzi spiacych na chodnikach Victoria Station. Przychodzilem do nich po pracy... Przychodzilem by dac im nadzieje, szukalem dla nich pracy, szukalem dla nich szansy, przychodzilem bo tego potrzebowali...

Przychodzilem i nigdy tam nie spotkalem ponad 70-ciu organizacji Polonijnych zjednoczonych w Zjednoczeniu Polskim. Przychodzilem i nie spotkalem tam nawet jednej...

Pamietam tez wyrzucenie  z POSKu Polakow poszukujacych pracy. Dzieki temu powstala slynna SCIANA PLACZU pod pobliskim sklepem. Pamietam tez zatrudnienie ochrony (angielsko jezycznej-  z wygladu euroafrykanczyk ) w POSKu (Polski Osrodek Spoleczno Kulturalny) by te menele szukajacy pracy nie wlazili do toalety  tej przeswietnej instytucji kulturalnej!

Pamietam tych meneli. Byl Andrzej, zostawil w Polsce zone z trojka dzieci, zostawil bez zlotowki, przyjechal zarobic tu na chleb dla nich. Byl tez Piotrek, on mial troszke lepiej, mieszkal w Polsce z tesciami i to oni karmili jego dzieci...

TERAZ CZAS NA MOJE OSWIADCZENIE:

Do Zjednoczenia Polskiego w Wielkiej Brytanii, nie jestescie juz moim reprezentantem przed Rzadem Zjednoczonego Krolestwa, nie jestescie tez moim reprezentantem przed Rzadem w Polsce. Z dniem dzisiejszym ZWALNIAM WAS!!!

ps. Wiec na Trafalgar Sq. zgromadzil ludzi kochajacych Polske. Tam bylo moje miejce w tym dniu...

 

a

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (46)

Inne tematy w dziale Polityka