W drodze do Londynu na spotkanie z Polonią, został zatrzymany oraz przesłuchany znany dziennikarz śledczy Witold Gadowski, autor książki "Wieża Komunistów" demaskującej największe przekręty 3 RP. Podczas kontroli paszportowej na Krakowskim lotnisku Balice nie przepuszczono go do hali odlotów, nakazano mu czekac. Po kilkunastu minutach pojawił się funkcjonariusz służb granicznych i rozpoczął przesłuchanie trwające kolejnych kilkanaście minut. Funkcjonariusza 3 RP interesowało do kogo leci pan Gadowski, po co tam leci i co będzie tam robił. Interesowało go to tak bardzo że pytania te powtarzał wielokrotnie. Po co? Do kogo? Co będzie tam robił?...
To nie pierwsze kłopoty Gadowskiego w ostatnim czasie. Zarządzający "Pałacem Kultury i Nauki" imienia Józefa Stalina w Warszawie zabronili mu umieszczania wizerunku tej budowli na okładce jego książki, a egzemplarzy już wydanych prezentowania publicznie na spotkaniach autorskich...
Polska Platformy Obywatelskiej i Białoruś Łukaszenki mają wspólne standardy demokracji. Już im nie wystarcza zwalnianie z pracy niepokornych dziennikarzy, nie wystarcza im ciąganie po sądach niezależnych dziennikarzy na procesy o "naruszenie dóbr osobistych" wytaczane przez różne kreatury. Doszły zatrzymania na granicy, doszły przesłuchania i szykany...
Skandaliczne zatrzymanie i przesłuchanie miało miejsce trzy tygodnie temu. Liczyłem że pan Gadowski sam zamieści o tym informację, nie doczekawszy sie tego postanowiłem sam nagłośnić tą bulwersującą sprawę.
Jarzębski Grzegorz
Inne tematy w dziale Polityka