Tak jak Pani Eliza przeczytałem dzisiejszy wywiad w Dzienniku z naszym premierem.
Być może główne tezy rozmowy są słuszne - jest dobrze i będzie lepiej... ;-).
Tchnęła mnie jednak w tym wywiadzie jedna rzecz - ktoś próbuje mi wmówić, że pan premier ma poczucie humoru... Z reguły wypowiedzi naszego pana premiera były nadęte, pełne patosu i nudne, a tu proszę - pan premier żartuje !!!
Żarty może niewyszukane, średniej jakości ale to moja ocena...
Widać spece od PR działają -> wizerunek się zmieni -> ludzie zaczną pana premiera lubić -> będzie lepiej w sondażach...
Jedno mnie w tym wkurza - nie lubię być manipulowany. Druga rzecz jednak trochę uspokaja - jak pan premier tak dba o sondaże, to może nie chce, jak twierdzą niektórzy - pozbyć się, z naszego kochanego kraju, demokracji ??? ;-)
Tak czy inaczej ja pana premiera chyba nie polubię... - gratuluję jednak załogi - jak widać po wyborach 2005 - są skuteczni.
Inne tematy w dziale Polityka