Nie był to pan z "mojej bajki", jednak będąc prezesem TVP zasłużył sobie na spory szacunek:
- Za jego rządów w TVP poprawiła się jakość wielu programów, na antenie można było też zobaczyć sporo ciekawych filmów - często nieznanych tytułów, niosących ze sobą pewien głębszy przekaz - w porównaniu z TV pana Kwiatkowskiego zmiana była rewolucyjna!
- Widać również było, że Wildstein zachowuje dużą niezależność od ludzi, którzy go powołali. Nie twierdzę, że TVP się nie zmieniła i nie działała na korzyść rządu - to by było zbyt piękne ;-) - wydaje mi się, że większość informacji, również tych niekorzystnych dla rządzących, było przekazywanych rzetelnie. Zdarzały się tylko od czasu do czasu pewne grube, naciągane próby manipulacji i sprzedawania np nieistotnych informacji dot tzw. "seks afery" jako wiadomości dnia...
- To chyba najbardziej subiektywna rzecz w mojej ocenie TVP Wildsteina... Mianowicie kilka dni temu w sposób niezbyt cywilizowany i, co tu dużo mówić, głupi posądziłem pana Leskiego i pana Janke (za co jeszcze raz przepraszam) o uleganie wpływom i naciskom w doborze swoich tematów - m.in. tu na S24. Uzyskałem na to dosyć mocną i wiarygodną odpowiedź pana Leskiego, w którą tak po prostu uwierzyłem...
Żyłem więc przez jakiś czas ze świadomością, że w TVP nie jest tak źle ;-).
Dziś natomiast z samego rana informacja o odwołaniu pana Wildsteina. Żeby tego było mało jego obowiązki przejął mocno zaangażowany ideologicznie po stronie panów Kaczyńskich - były szef kancelarii prezydenta - pan Urbański. TVP można by rzec - "odzyskana"... No i znowu mam, chyba tym razem uzasadnione podejrzenia, że w niedługim czasie będziemy mieli TVP Kwiatkowskiego BIS.
Zastanawia mnie tylko jaki jest w tym wszystkim plan panów Kaczyńskich? Zrobili ostatnio kilka dużych zmian w rządzie, odwołali jednych z niewielu samodzielnie myślących ministrów. W sejmie szykuje się wniosek o odwołanie również pani Gilowskiej (którą też za myślącego samodzielnie ministra uważam). No i teraz prezes TVP. Przyznam się szczerze, że chodzą mi po głowie różne możliwe scenariusze tego, co się będzie działo niedługo w Polsce - niektóre dosyć niepokojące.
Może jednak nie będzie tak źle. ;-)
Zawsze mogę nie oglądać TVP i nie płacić abonamentu, tylko co z resztą spraw ?
pozdrawiam
Inne tematy w dziale Polityka