Jacek Ka. Jacek Ka.
27
BLOG

"Nocna zmiana 2" nie jest nam potrzebna.

Jacek Ka. Jacek Ka. Polityka Obserwuj notkę 12
Miałem co prawda nie pisać o polityce i się w to nie mieszać, ale cóż - nie wytrzymałem... :-P Sprawa, o której piszę dotyczy tego dlaczego PO nie chce przystąpić do spółki z pozostałą opozycją by odsunąć teraz PiS od władzy. Dziś w Salonie politycznym trójki Rokita powiedział na ten temat coś takiego: "Jan Rokita- Prokurator Generalny wypowiadający, że nowe fakty i dowody będą mówić o Tusku, Olejniczaku i innych, w istocie rzeczy jest prokuratorem pierwszy raz po 1989 roku, który podejmuje próbę zastraszenia wszystkich przeciwników, liderów partii opozycyjnych. Pytanie jest oczywiście - dlaczego to robi? Osobiście jestem przekonany o tym, że ta próba zastraszenia liderów opozycji, w tym zwłaszcza próba zastraszenia przywódców PO zmierza do tego, aby uniemożliwić przeprowadzenie szybkich wyborów i zmusić PO do przyłączenia się do planu zbudowania nowego antypisowskiego rządu przez konstruktywne wotum nieufności. PiS-owcy straszliwie się dziś boją tego, że po tym wszystkim, co zrobili od władzy odsunie ich naród. I dlatego chcą być odsunięci przez spisek. Chcą powtórzyć 1992 rok. Michał Karnowski - Pan w to wierzy, że Kaczyński chce, żeby władzę mu odebrała koalicja Olejniczaka, Leppera, Giertycha, Tuska? JR- I SLD. Najlepiej z poparciem Kaczmarka i Kornatowskiego i z nimi na czele. MK- Jaki z tego będzie miał zysk? JR- Jedyna szansa dla PiS-u, żeby wygrać wybory parlamentarne. Już dziś tego jestem absolutnie pewien. Tylko wtedy, kiedy spisek szajki, która się zagnieździła w organach państwa, Leppera i Giertycha, komunistów, do którego dołączy się PO, odsunąłby w tej chwili od władzy PiS w drodze legalnego przewrotu parlamentarnego, tylko wtedy Kaczyńscy będą mieli odpowiednią ilość argumentów do tego, aby pokazać, iż to układ ich obalił." Tak jak sobie na to wszystko popatrzeć, to wychodzi na to, że Rokita ma dużo racji w takim rozumieniu sytuacji. Przy wzięciu pod uwagę tej teorii wiele ostatnich działań Kaczyńskiego i spółki wydaje się bardziej jasnymi i zrozumiałymi. Wygląda na to, że oni rzeczywiście prowokowali taki rozwój wypadków. Wpisuje się w to bardzo dobrze choćby piątkowa wypowiedź Ziobry dotycząca ujawnienia jakiś informacji na Tuska, Olejniczaka i innych. Jakby Ziobro rzeczywiście coś takiego chciał zrobić, to by o tym wczesniej nie mówił - po prostu by to zrobił na jakiejś konferencji i tyle. A nie wierzę jakoś w to, że to było nieporozumienie... Przecież jakby powstała taka "koalicja antyPiSowska", to wyznawcy tej partii razem ze swoimi guru ostro zaczęliby jeździć po przysłowiowej już bandzie - układ znowu by się zjednoczył przeciwko nim, tak samo jak 1992 roku! Przy takim założeniu działanie PO wydaje się więc być OK. Myślę, że nikomu niepotrzebna jest nowa martyrologia jedynie uczciwych i prawych Polaków walczących o dobro Nasze i Wasze, których chce zniszczyć potężny, zły układ. To oni wcześniej sobie stworzyli taki mit i z dużą lubością go do dziś pielęgnują. Wystarczy chociażby obejrzeć przecież "Nocną zmianę" Kurskiego - dalszy ciąg tej bajki nie jest potrzebny nikomu... Słowa Rokity trzymają się więc kupy. Choć jak w większości takich rzeczy nie mamy pewności, że na 100% jest tak rzeczywiście. Tak, czy inaczej, żeby to zweryfikować trzeba poczekać i się uspokoić ;-) pozdrawiam
image - rozmowę Rokity można przeczytać tutaj
Jacek Ka.
O mnie Jacek Ka.

Mój e-mail: jacekkam@gmail.com

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka