Czy tylko ja mam takie wrażenie, czy może jeszcze inni , ale wg mnie pani sędzia M. Gersdorf to bogini która zeszła między nas śmiertelników i od czasu do czasu udziela wypowiedzi. Nie wywiadów, nie konferencji tylko właśnie wypowiedzi, bo przecież nie będzie się zniżać do plebsu i odpowiadać na bzdurne, małostkowe pytania. Ta jej mina, to spojrzenie, ja się aż dziwię że Ci wszyscy co śmią ją o coś zapytać nie padają na kolana. Normalnie nie wierzę że pani sędzia , pierwsza sędzia Polski ma pępek, przecież Ona nie mogła się normalnie jak ja, czy moi znajomi, krewni najnormalniej w świecie urodzić, przecież ta osoba to widać iż jest ponad to. Podobnie mam odczucie , że Ona zwykłego chleba, codziennego, wędliny , czy owocu nie je, pani sędzia odżywia się ambrozją, nie chodzi do WC, bo jak? No jak po ambrozji można się wypróźniać, czy beknąć, czy nie ubliżając "puścić bąka" , to nie u pani sędzi, tam wszystko pachnie różami, fiołkami, a nieczystości ptaszki sprzątają(jak już jakieś się wysmykną). Mam nadzieję że pan Prezydent Andrzej Duda padł na kolana przed panią sędzią, bo jak nie to czarno widzę los Polski, oj czarno, a Wy jak myślicie ? Pani sędzina nie przebacza, bez litości nas skaże na męki piekielne?
303
BLOG
Komentarze