JakiTaki JakiTaki
624
BLOG

100 g

JakiTaki JakiTaki Katastrofa smoleńska Obserwuj temat Obserwuj notkę 76

Administratorów proszę o umieszczenie w temacie Katastrofa Smoleńska. 

W raporcie MAK można znaleźć określenie przeciążeń, jakie mogły działać na osoby znajdujące się na pokładzie Tupolewa.

https://iv.pl/images/06491807820292513769.md.png

image

Jest tu podane zwykłe stwierdzenie na podstawie destrukcji części ciał faktu wystąpienia silnych przeciążeń przekraczających 100 g. Na tej bazie utworzono wiele kłamstw, postaram się ukazać jakie były szczegółowe cele tych kłamstw.

Kłamstwo 1. „Mak podał, ze na wszystkich pasażerów działało ponad 100 g”.

Słowa „wszystkich” („всех” przed „находившихся”) w raporcie nie ma, ujednoznaczniłoby ono zapis ale nie zapisano bo takiej jednoznaczności nie stwierdzono. Kłamstwem jest fałszywe powołanie się na oryginał a celem sugerowanie, że gdyby działało na wszystkich to podobnie wszyscy byliby rozszarpani, a skoro obrażenia są różne to mogło to być spowodowane wybuchem, który nie wszystkich objął.

Kłamstwo 2. „Na pasażerów działało ponad 100 g, a nawet najbardziej wytrzymały myśliwiec nie może przekroczyć 10 g”.

Nieprawda, Stukasy w wychodzeniu z lotu nurkowego przekraczały 14 g, pilot mdlał a samolot automatycznie wychodził z nurkowania. Ale absurd jest inny, czym innym są możliwości lotu z a czym innym wydarzenia katastrofy. Gdyby Tupolew wylądował spokojnie a na kogoś zadziałało 100 g to faktycznie byłoby podejrzane ale nie w katastrofie.

Kłamstwo 3. „Przeciążenia w katastrofie małej energii nie mogą osiągnąć 100 g, a w tylnej części przeciążenie nie mogło przekroczyć 20 g”. Do tego podają wykresy z crash testów niby potwierdzające tą wypowiedź. A ile może i to nie bezpośrednio a na podłodze w tylnej części (test Constellation)

https://iv.pl/images/3c154444bca21d9b1c10b64da34baf43.md.png

image

Podam swoją wersję z crash testu Lockheed Constellation

https://apps.dtic.mil/dtic/tr/fulltext/u2/654538.pdf

Jest tam kilkadziesiąt stron wykresów z ponad 30 akcelerometrów. Wybrałem 11 miejsc z pomiarem przeciążeń pionowych

https://iv.pl/images/e304d8cf1e24ad2c98149d8413253462.md.png

image

Po kolei od lewej kokpit (5 m od dziobu) i 4 wzdłuż kadłuba co ok. 6 m. Prawe skrzydło – przy kadłubie, w środku, bardziej na zewnątrz (ale nie w zasięgu słupa do ścięcia) podobnie lewe skrzydło. Pionowo rośnie czas, kreski do 0,1 s. Wykresy są ściśnięte, ale kreski pionowe są co 10 g. Pokazana jest sekwencja: zniszczenie śmigieł, urwania podwozi i złamanie słupów prawym skrzydłem. Podane jest początkowe 0,5 s. Jeszcze nie ma bezpośredniego zderzenia z nasypem.

Widać potężne uderzenia rzędu 40 g, ale nie obejmują one w tym samym czasie wszystkich miejsc pomiarowych, zwłaszcza odległe punkty mają stosunkowo niewielkie przeciążenie. Oznacza to, że siła uderzenia jest szybko i efektywnie rozpraszana i nie jest przekazywana dalej. Najważniejsza informacja – akcelerometry podczas testów są umieszczone na podłodze. Od bezpośredniego zderzenia dzieli je bagażnik, który w teście pełni rolę strefy zgniotu. Ile jest w miejscu bezpośrednich zderzeń – tego nikt nie mierzy bo akceleratory byłyby zniszczone przed przekazaniem danych pomiarowych, ale na pewno zdecydowanie więcej niż na akceleratory umieszczone na podłodze.

Rolę strefy zgniotu pokazuje przykład katastrofy Galaxy C5 podczas „Operacji Babylift”.

https://aviation-safety.net/database/record.php?id=19750404-0

Galaxy C5 ma dwa pokłady – bagażowy, zdolny pomieścić do 122 ton bagażu, np. czołg Abrams M1 (67 ton) i jeszcze dwa inne lżejsze.

https://joemonster.org/i/2014/04/c5galaxy_10.jpg

image

A więc wytrzymuje nieporównywalne większe ciężary niż dach Tupolewa.

Podczas katastrofy na pokładzie bagażowym było 149 osób, zginęło 141 (ocalało 5,4%), na pokładzie górnym było 152, zginęło 3 (2%). I to jest najdokładniejsze porównanie – ten sam samolot, ta sama katastrofa. W części, która bezpośrednio zderzała się z ziemią zginęli prawie wszyscy, ale zniszczenia tej części ocaliły prawie wszystkich w miejscu zderzeń pośrednich.


JakiTaki
O mnie JakiTaki

No właśnie Jaki Taki. Sporo wiem i potrafię ale nie wszystko. Chętnie dalej się uczę i doceniam tych, którzy w tym pomagają, niezależnie od formy douczania. Polityką nie interesuję się dopóki ona nie interesuje się mną.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka