Mędrcy?

#katastrofa smoleńska

Kim jest typowy sPiSkowy "mędrzec" smoleński? Osobnikiem mocno ograniczonym. Nie mającym pojęcia ani o fizyce, ani o procedurach lotniczych, a tym bardziej o podstawach aerodynamiki, czy pilotażu. Nie przeszkadza to jednak takim "mędrcom" kwestionować opinii autentycznych ekspertów lotniczych i głosić ex cathedra "prawd" objawionych o sPiSkach. Celowo użyłem tutaj liczby mnogiej, ponieważ mamy na tym forum więcej niż jednego "mędrca" i więcej niż jedną sPiSkową "prawdę" objawioną. Typowy sPiSkowy "mędrzec" jest bezkrytyczny wobec swojej "prawdy", ale często bywa krytyczny wobec "prawd" objawionych przez innych "mędrców".

Dyskusja, do której sPiSkowi "mędrcy" zachęcają, może polegać jedynie na potwierdzaniu, jacy to oni są mądrzy, choć cienia wiedzy lotniczej czy logiki, w wypocinach sPiSkowca, ciężko się dopatrzeć. Brak zgody ze sPiSkowym "mędrcem" często powoduje oskarżenia o współpracę z ruskimi, WSI, czy inną agenturą. Można też dostać bana za ideologicznie "niesłuszną" postawę.

Jednym ze sPiSkowych "mędrców" z kaczej łaski jest aktywny ostatnimi czasy sPiSkowy troll Alur. Po przeszło 15 latach od katastrofy dowiedział się wreszcie czym jest CFIT, bo wcześniej, jak sam przyznał, nie miał o tym pojęcia. Poza tym tenże "mędrzec" nie ma pojęcia ani o procedurach lotniczych, ani o pilotażu, ani o meteorologii. Nie przeszkadza mu to jednak krytykowania ekspertów lotniczych i krzewienia ideologicznie "słusznej", zgodnej z linią wiadomej partii sPiSkowej propagandy. Nie lubi, gdy go nazywać sPiSkowcem, bo to rzekomo go stygmatyzuje. Ale jego "logika" jest zgodna z linią politbiura KC PiS, czyli pełna wewnętrznych sprzeczności. Z jednej strony krytyka ideologicznie "niesłusznych" ekspertów, którzy ośmielają się potwierdzać CFIT. Z drugiej strony obrona załogi, genarała Błasika, prezydenta i partii. A co złego, to ewentualnie wina Tuska. Czyli nic nowego...