Kompendium oficjalnej narracji o UFO

Jan Bodakowski
Kompendium oficjalnej narracji o UFO

O UFO są dwie narracje – nieoficjalna, promowana przez media, ciesząca się ogromnym zainteresowaniem, którą żywi się popkultura, i narracja oficjalna. Nakładem wydawnictwa SQN ukazała się 704 stronicowa praca „UFO. Rząd USA, CIA i Pentagon. NASA i SETI. Archiwalne, odtajnione dokumenty. Historia i teraźniejszość” autorstwa dziennikarza „The Washington Post” Garretta M. Graffa, która przybliża czytelnikom oficjalną narrację o UFO. Narrację, z której wynika, że władze ukrywają to, że nic nie wiedzą.

W pracy „UFO. Rząd USA, CIA i Pentagon. NASA i SETI. Archiwalne, odtajnione dokumenty. Historia i teraźniejszość” czytelnicy znajdą oficjalną narrację o historii obserwacji UFO. Obserwacji starszych niż sam fenomen. Już w dziewiętnastym wieku w USA w latach 1896-1897 dokonywano licznych obserwacji UFO (niezidentyfikowanych obiektów latających) o wyglądzie sterowców (pierwszy lot takiej maszyny miał miejsce we Francji w 1851 roku). W XIX wieku wśród naukowców powszechne było przekonanie, że na Marsie żyją istoty rozumne.

Jednym z pierwszych wydarzeń w XX wieku, opisanych na kartach pracy „UFO. Rząd USA, CIA i Pentagon. NASA i SETI. Archiwalne, odtajnione dokumenty. Historia i teraźniejszość”, związanych z fenomenem UFO było słuchowisko na podstawie powieści Wojna Światów, które zostało wyemitowane w USA w 1930 roku. Audycja opowiadała o inwazji kosmitów i robiła wrażenie relacji na żywo – co przeraziło miliony Amerykanów.

W czasie II wojny światowej amerykańscy piloci wojskowi donosili o obserwacji tajemniczych świateł koło swoich lecących samolotów. Światła te widoczne w 1944 i 1945 nazywane były Foo Figters. W 1946 UFO widywane było nad Szwecją i innymi krajami europejskimi.

Pierwsza obserwacja latających spodków miała miejsce 24 czerwca 1947 roku w Oregonie. Obserwacja ta przykuła uwagę mediów, a po niej podobne obserwacje miały miejsce w całych stanach. Obserwacji UFO dokonywali też żołnierze amerykańscy na terenie swoich baz. Kolejnym ważnym wydarzeniem w historii fenomenu UFO była katastrofa w Roswell 2 lipca 1947 roku.

W kolejnych rozdziałach pracy „UFO. Rząd USA, CIA i Pentagon. NASA i SETI. Archiwalne, odtajnione dokumenty. Historia i teraźniejszość” opisane są: tajne projekty armii amerykańskiej, które brane były za UFO, badania nad fenomenem przeprowadzone przez niezależne organizacje takie jak pozarządowa Rand Corporation, artykuły prasowe i książki na temat fenomenu UFO, obserwacje UFO dokonywane przez armię amerykańską, tło historyczne opisywanych wydarzeń, rządowy projekt Blue Book / Ruppelt, kolejne rządowe projekty badania fenomenu, specjalne grupy badawcze CIA, bezradność władz USA wobec fenomenu, i rządowa decyzje o ignorowaniu problemu. W kolejnych rozdziałach pracy „UFO. Rząd USA, CIA i Pentagon. NASA i SETI. Archiwalne, odtajnione dokumenty. Historia i teraźniejszość” znajdują się liczne opisy kolejnych rządowych komisji w sprawie UFO, które nic nie ustaliły, dyskusji naukowych o tym, czym są kosmici, i czy wiedzą o naszym istnieniu.

Autor pracy „UFO. Rząd USA, CIA i Pentagon. NASA i SETI. Archiwalne, odtajnione dokumenty. Historia i teraźniejszość” w swojej książce opisał jak kosmici stali się wdzięcznym tematem dla popkultury. Kosmitą była powstała w 1938 roku postać Supermana (wcześniej Superman był przybyszem z przyszłości). Fenomenem UFO zajmowali się też psychoanalitycy – Carl Jung w książce „Nowoczesny mit” opisał UFO jako fenomen społeczny.

Według autora pracy „UFO. Rząd USA, CIA i Pentagon. NASA i SETI. Archiwalne, odtajnione dokumenty. Historia i teraźniejszość” dla Amerykanów szokiem okazało się umieszczenie na orbicie Ziemi sztucznego satelity przez ZSRR. Amerykanie obawiali się, że UFO to broń komunistycznej Rosji oparta na przejętej od nazistów technologii. Podejrzewano, że Rosjanie rozkręcają w USA zainteresowanie UFO, by zdestabilizować sytuację w kraju.

Z pracy „UFO. Rząd USA, CIA i Pentagon. NASA i SETI. Archiwalne, odtajnione dokumenty. Historia i teraźniejszość” czytelnicy dowiedzą się, że już w latach 50 w USA istniały setki klubów ufologicznych, których członkowie spotykali się na konwentach. Pojawił się fenomen osób mających rzekomy kontakt z kosmitami – osoby te dążyły by być w centrum uwagi, ich opowieści były pełne odwołań do okultyzmu i new age, rzekome przesłania kosmitów były pełne frazesów o braterstwie i pacyfizmie. Kontaktowcy byli przerażeni otaczającą rzeczywistością i chcieli, by kosmici przynieśli ziemianom ratunek. Część ufologów rzekomych kontaktowców oskarżała o specjalne sianie zamętu, by ukryć prawdę.

W pracy „UFO. Rząd USA, CIA i Pentagon. NASA i SETI. Archiwalne, odtajnione dokumenty. Historia i teraźniejszość” znajdują się też informacje, że w latach 50 pojawiły się opowieści o facetach w czerni – agentach rządu USA ukrywających prawdę o kosmitach. Faceci w czerni mieli współpracować z kosmitami. Według innej wersji faceci w czerni mieli być emanacją złowieszczej siły.

Z pracy „UFO. Rząd USA, CIA i Pentagon. NASA i SETI. Archiwalne, odtajnione dokumenty. Historia i teraźniejszość” można się dowiedzieć, że równolegle z opowieściami o UFO w latach 60 pojawił się mit eksperymentu filadelfijskiego, podczas którego amerykanie zdołali uczynić swój okręt wojenny niewidzialnym i teleportować go. Oficjalnie rozwijał się amerykański program kosmiczny, którego twórcą był niemiecki nazista Wernher von Braun (w 1958 roku powstała NASA). Oficjalnie Amerykanom nie udało się stworzyć własnego latającego spodka. W drugiej połowie lat 50 w opowieściach o UFO pojawił się motyw unieruchomienia samochodów przez UFO. Z wydanej przez SQN pracy „UFO” można się dowiedzieć wiele o oficjalnych poszukiwaniach kosmitów za pomocą radioastronomii.

Duże zainteresowanie czytelników pracy „UFO. Rząd USA, CIA i Pentagon. NASA i SETI. Archiwalne, odtajnione dokumenty. Historia i teraźniejszość” wzbudzą wspomnienia o oficjalnym rosyjskim programie poszukiwania kosmitów. Kiedy w USA tematyka kosmitów narażała naukowców na ostracyzm i kpiny, to w komunistycznej Rosji naukowcy zajmujący się poszukiwaniem kosmitów byli darzeni szacunkiem. Jednym z nich był rosyjski Żyd Iosif (Józef) Samuiłowicz Szkłowski. Komuniści wierzyli w istnienie obcych cywilizacji, bo marksizm odrzucał antropocentryzm.

W 1971 roku w ZSRR w Armenii we wsi Bjurakan gdzie znajduje obserwatorium astronomiczne, miała miejsce oficjalna międzynarodowa konferencja dotycząca komunikacji z inteligencją pozaziemską. W ZSRR było kilka oficjalnych projektów państwowych dotyczących tej tematyki, w USA żadnego. Amerykanie byli zszokowani skalą sowieckich badań w tej tematyce.

Gdy w ZSRR tematyką kontaktów z kosmitami oficjalnie zajmowało się państwo (program Siatka 3), to w Ameryce była to domena organizacji pozarządowych. Jedną z nich był zrzeszający naukowców Zakon Delfina. W ramach astronautyki Amerykanie wysłali w kosmos kilka sond z informacjami o Ziemi i przesyłali takie informacje w kosmos, wykorzystując radioteleskopy.

Z pracy „UFO. Rząd USA, CIA i Pentagon. NASA i SETI. Archiwalne, odtajnione dokumenty. Historia i teraźniejszość” można się dowiedzieć, że w latach siedemdziesiątych opublikowano wiele książek o UFO, pojawiły się doniesienia o posiadaniu przez amerykańskie władze wraków statków kosmitów, popularność zdobyło sformułowanie o bliskich spotkaniach trzeciego stopnia z kosmitami, porwaniach przez kosmitów – doniesienia te wykorzystał w swoim filmie Steven Spielberg (wizerunek szaraków z filmu ukształtował zbiorowe przekonanie o wyglądzie kosmitów).

Praca „UFO. Rząd USA, CIA i Pentagon. NASA i SETI. Archiwalne, odtajnione dokumenty. Historia i teraźniejszość” opisała też liczne obserwacje UFO w Kanadzie, Australii i Iranie, to, że problem UFO został poważnie potraktowany przez Francję, gdzie doniesienia o UFO zbierała francuska żandarmeria. W pracy wydanej przez SQN wynika, że 15 sierpnia 1977 odebrano niezwykły sygnał z kosmosu przez radioteleskop, a w latach 70 w osławionej strefie 51 testowano samoloty niewidoczne dla radarów, pojawiły się doniesienia o okaleczeniu bydła, nieoznakowanych czarnych helikopterach. Miał też wtedy jeden z najbardziej znanych incydentów UFO w amerykańskiej bazie wojskowej w Wielkiej Brytanii.

Czytelnicy pracy „UFO. Rząd USA, CIA i Pentagon. NASA i SETI. Archiwalne, odtajnione dokumenty. Historia i teraźniejszość” dowiedzą się, że w latach osiemdziesiątych dużo mówiono o kręgach w zbożu, które pojawiały się w Wielkiej Brytanii, pojawiły się fora internetowe, z których korzystali ufolodzy, doniesienia o tym, że rząd USA od lat 60 współpracuje z kosmitami (Majestic-12), władze mają wymieniać się z kosmitami, płacąc ludźmi za technologie, licznych wrakach UFO w posiadaniu władz amerykańskich, coraz częstszych porwaniach przez kosmitów.

Praca „UFO. Rząd USA, CIA i Pentagon. NASA i SETI. Archiwalne, odtajnione dokumenty. Historia i teraźniejszość” zawiera informacje o tym, jak w latach 90 zbiorową świadomością zawładną serial Z archiwum X (emitowany od 1993 roku), pojawiła się koncepcja, że obcy to nie kosmici, tylko przybysze z innego czasu, powróciło zainteresowanie Roswell, media donosiły o sektach ufologicznych. W 1999 roku powstał raport wysokich dowódców armii francuskiej potwierdzający realność fenomenu UFO.

Autor pracy „UFO. Rząd USA, CIA i Pentagon. NASA i SETI. Archiwalne, odtajnione dokumenty. Historia i teraźniejszość” opisał też jak na przełomie XX i XXI wieku badania fenomenu UFO i innych fenomenów sponsorował miliarder Robert Bigelow — zakupił on między innymi ranczo Skinwalker znane z licznych niezwykłych fenomenów. Władze francuskie udostępniły raport z badań fenomenu UFO (GEPAN), coraz więcej poważnych ludzi zdradzało swoje doświadczenia z UFO.

Jan Bodakowski