"Kuriozalna wpadka działaczy gdańskiego PiS. Byli przekonani, że wykryli kolejną aferę związaną z Amber Gold, a najedli się jedynie wstydu. Wpadli na trop Marcina Plichty, który okazał się być... byłym działaczem PiS
... jeszcze trzy lata temu byłem członkiem Prawa i Sprawiedliwościi koledzy z partii powinni mnie kojarzyć albo chociaż przejrzeć swoje kartoteki. Sprawa firmy Amber Gold, niestety, odbija się na moim życiu. Rodzina i znajomi dzwonią do mnie i żartują: Marcin, gdzie masz złoto?...."
wiadomosci.dziennik.pl/polityka/artykuly/402022,gdanski-pis-tropil-marcina-p-a-trafil-na-marcina-plichte-swojego-bylego-dzialacza.html
Mądry zrozumie, a głupiemu i tak nie wytłumaczysz
"Jestem lumpen-liberałem aspirującym do łże-elit, tkwiącym w układzie i uprawiającym quasi-terror. Mój dziadek zakładał KPP i służył w Wehrmachcie, a prababcia była funkcjonariuszem carskiej Ochrany" "Panie, zachowaj mnie od zgubnego nawyku mniemania, że muszę coś powiedzieć na każdy temat i przy każdej okazji"
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka