Zajmijcie się portflelami Polaków, skończcie z symboliką

 To apel do dziennikarzy w związku  z notką  Norberta Maliszewskiego "Portfele czy  pomniki ?"  Autor stwierdził, że :

"Wiele osób powtarza taki argument, iż media niepotrzebnie zbyt dużą uwagę poświęcają opozycji."

słusznie, bo nadmiernie zajmują się opozycją, która nie rządzi, ..ale natychmiast sam autor po raz setny, tysięczny... powtórzył myś:

"Otóż elementem dysfunkcyjnym w polskiej demokracji jest właśnie słabość głównego ugrupowania opozycyjnego - PiS, którego polityka opiera się na emocjach, symbolice."

Dość. Skończcie z wałkowaną symboliką, zajmijcie się portfelami Polaków i tymi, którzy o ich zawartości decydują. PiS jest w kryzysie, Jarosław Kaczyński w ogromnej traumie. Wystarczy przeczytać rozmowę z psychologiem traumatologiem, dr Elżbietą Zdankiewicz- Ścigałą w ostatniej  "Polityce". Nikt z nas nie jest w stanie  zrozumieć osobistej sytuacji człowieka publicznego, któremu odrąbano połowę jego osobowości jakim naturalnym procesom podlega.  Apeluję o czysto ludzką wrażliwość. Na ostatnie wypowiedzi prezesa trzeba patrzeć w tym kontekście. Dajcie 2-3 miesięcy spokoju Jarosławowi i tej partii. To przecież czas korzystny dla działań reformatorskich PO. Opozycja prawie nie istnieje. Jeśli PiS nie podejmie zadań partii opozycyjnej, przepadnie. Trudno. Narodzi się nowe.
Ale teraz skończcie z tym stadnym atakowaniem Jarosława. To jest nie ludzkie.  Powtarzam, to nie jest polityk z mojej bajki, ale dziś media zachowują się jak hieny. Z bardzo krytycznej oceny prof. Staniszkis pod adresem polityki PO wyciągnięto tylko jedną kwestię: życzenie, by Jarosław Kaczyński zaapelował do obrońców krzyża o przeniesienie go do kościoła. Uczyniono z tych słów bat na Kaczyńskiego. To przy jego stanie nieludzkie.  Dlaczego Kaczyński  a nie prezydent?  W TVN 24 uniwersalny ekspert od seksuologii do spraw społecznych rzucił w swej wypowiedzi słowa "nacjonalizm" i "faszyzm", prof. Wnuk Lipiński, którego niezwykle cenię, w postawie Kaczyńskiego widzi przyczyny  braku  poczucia bezpieczeństwa Polaków, jakby w Polsce nie było rządu.

Dziennikarze, zajmijcie się portfelami Polaków.