Igor Janke Igor Janke
236
BLOG

Wywiad blogerów Salon24.pl z Markiem Jurkiem

Igor Janke Igor Janke Polityka Obserwuj notkę 27

 

Kugi: W jakich kwestiach zasadniczo się Pan dzieli z Jarosławem Kaczyńskim?
 
Przede wszystkim w tych, w których Jarosław Kaczyński podziela poglądy PO (z wyjątkiem zmiany prawa wyborczego); a więc: zaangażowania na rzecz wartości cywilizacji chrześcijańskiej, priorytetu praw rodziny dla przyszłości Polski, zachowania waluty narodowej (nie wolno zmieniać art. 227 Konstytucji), bardziej aktywnej polityki na forum europejskim (w tym budowania silnej opinii chrześcijańskiej). Oczywiście – od Jarosława Kaczyńskiego i Bronisława Komorowskiego różnię się również tym, że traktat lizboński uważam za porażkę polityki polskiej, a nie za sukces. Również w sprawie rozumienia polityki: dla mnie polityka to udział we władzy suwerennej, a nie tylko walka o władzę. Bo państwo destabilizują skrajne namiętności władzy, a nie różnice rzeczywistych poglądów (to o całym PO-PiS).
 
Andrzej Budzyk: Czy razem z Ludwikiem Dornem... zaapelujecie Koledzy o wsparcie przez Waszych wyborców dla Jarosława Kaczyńskiego? Czy to nie jest za późno?
 
Mam w tej sprawie jasne stanowisko i przedstawię je po pierwszej turze wyborów – ale na razie jesteśmy przed nią.
 
sgosia: Przyznam, że elektorat katolicki jest podzielony między Panem a Jarosławem Kaczyńskim. Dlaczego uważa Pan, że jest lepszym kandydatem dla tego elektoratu? Co naprawdę spowodowało rozdźwięk miedzy Panami?
 
Nie ma rozdźwięku osobistego. Odszedłem z partii rządzącej, gdy kierownictwa PiS i PO podjęły współdziałanie dla storpedowania potwierdzenia w Konstytucji prawa do życia, począwszy od sztucznego przedłużania prac Komisji Konstytucyjnej, przez próbę zmiany jej składu, po wspólną krytykę jej prac (na antenie TVN-24) przez panie Jadwigę Wiśniewską, Elżbietę Radziszewską i… Joannę Senyszyn, i na końcu tzw. poprawki prezydenckie. Nie mogę tolerować takiej polityki – ani co do celów, ani metod. A co do zasad: dziś w Europie toczy się wielki spór między cywilizacją chrześcijańską a dechrystianizacją; pierwsza przegrywa – bo nie jest broniona. Miałem kiedyś nadzieję, że PiS włączy te sprawy na serio do swojej agendy.
 
Czy podoba się  panu zmieniony Jarosław Kaczyński?
 
Zmiana będzie miała miejsce wtedy, gdy Jarosław Kaczyński będzie potrafił zaakceptować istnienie i samodzielność chrześcijańsko-konserwatywnej prawicy i podjąć z nią partnerską współpracę. Chciałbym żeby to nastąpiło i po ludzku też chciałbym takiej zmiany, ze względu na samego Jarosława.
 
Czym się  pański program polityczny różni się  od programów Janusza Korwin-Mikke i Jarosława Kaczyńskiego? Jak Pan definiuje PRAWICĘ?
 
Odpowiadałem już wyżej. Prawicę definiuje poziom identyfikacji z wartościami cywilizacji chrześcijańskiej, w połączeniu z wszystkimi wartościami naturalnymi: Ojczyzna, rodzina, własność. O Jarosławie Kaczyńskim już mówiłem. Na poglądach JKM zaciążył antyhumanizm Ayn Rand, stanowiący tak naprawdę rewizję całej kultury zachodniej (nie jest to jedyna, ale ważna, inspiracja poglądów prezesa Mikke).
 
Ufka: Czy było warto??? Ja rozumiem zasady - ale naprawdę uważa Pan, że będąc poza sejmem ma Pan większy wpływ na stanowienie prawa? I czy nie lepiej skupić się na zmianie postaw moralnych niż na zmianie prawa?
 
Nie można działać w partii dla mandatu poselskiego, ale po to żeby kształtować politykę państwa. Nie mogłem dłużej firmować polityki PiS, bo Prawo i Sprawiedliwość, którego byłem wiceprezesem było solidarną partią republikańską, a nie przedsiębiorstwem wyborczym. Dziś prawica chrześcijańsko-konserwatywna musi odzyskać samodzielność polityczną i tej sprawie służę. A jako historyk wiem, że okresy budowy kierunku politycznego wcale nie są zmarnowane, często są równie ważne (również w planie wpływu publicznego) jak wykonywanie władzy.
 
I love PL: Kiedy sie zjednoczycie z Polską Plus?
 
Duża część środowisk Polski Plus z marszałkiem Ludwikiem Dornem na czele pracuje na rzecz mojej kampanii. Chcemy kontynuować tę współpracę po wyborach.
 
Kruder: Czy możliwy jest Pana powrót do PiS - czy są jakieś  warunki brzegowe takiego powrotu?
 
Prawica chrześcijańsko-konserwatywna powinna zachować samodzielność polityczną. Jeżeli dostanę dostateczne poparcie społeczne – doprowadzę do koalicji Prawicy z PiS. Jeżeli nie – PiS nadal będzie monopolistą kontrolującym prawicową część opinii publicznej. Głosowanie na mnie jest głosowaniem za szeroką większością na prawo od centrum, co proponowałem w listopadzie ubiegłego roku, przekonując, że niesymetryczne porozumienia typu francuskie PS-MRG, niemieckie CDU-CSU, polskie SLD-UP były z reguły bardzo korzystne dla uczestników. Mam też apel do ludzi, którzy chcą naszej współpracy: zwracajcie się o nią do Prawa i Sprawiedliwości, ja szanuję ich mandat i chcę tej współpracy.
 
Cezary Krysztopa: Jako prezydent jaki kształt prywatyzacji by Pan popierał?
 
Prywatyzację zrealizowaliśmy, w pozostałym zakresie rządzić powinna zasada rzeczywistej wartości przedsiębiorstwa i interesów jego rozwoju (a nie o charakterze „wyprzedażowym”). Państwo powinno zachować strategiczne przedsiębiorstwa infrastrukturalne (np. sieci gazowe i rurociągi paliwowe), nie ma też powodów do wyprzedaży cząstkowej własności państwa, typu KGHM.
 
Jan: Czy prywatyzacja służby zdrowia może rozwiązać jej aktualną dysfunkcyjność?
 
Jestem za otwarciem możliwości alternatywnych ubezpieczeń oraz za wyraźnym określeniem granic odpowiedzialności państwa w dziedzinie zdrowia (sieć szpitali państwowych i zakres bezpłatnych świadczeń). Resztę powinien uzupełnić prywatny sektor zdrowotny.
 
Jan Śniadecki: Jest bardzo prawdopodobne, że podczas zbliżającej się  kadencji prezydent będzie musiał  podjąć decyzję w sprawie wprowadzenia w Polsce euro. Czy jest Pan zwolennikiem czy przeciwnikiem wprowadzenia euro? Jeśli jest Pan za wprowadzeniem euro, kiedy Pana zdaniem powinno to nastąpić?
 
Chcę zachowania waluty narodowej – jako czynnika wzmacniającego naszą konkurencyjność. Europa nie stanowi dziś optymalnego obszaru walutowego, co widać nie tylko w Grecji.
 
madreus: Na ile osobiście identyfikuje się pan z programem gospodarczym pańskiego ugrupowania pt. "narodowy kapitalizm"?
 
To pierwsze stanowisko gospodarcze Prawicy Rzeczypospolitej, potem przeformułowane w naszym programie „Silna Polska dla cywilizacji życia”, ale zawierające kierunki naszej polityki gospodarczej.
 
Azymut: Czy jest Pan zwolennikiem liberalizmu gospodarczego, np. podatku liniowego na niskim poziomie?
 
Jestem zwolennikiem wolnej przedsiębiorczości, przeciwnikiem podnoszenia podatków, zwolennikiem ich obniżenia dla rodzin wychowujących dzieci. Należy stale obniżać biurokratyczne bariery przedsiębiorczości, do poziomu nie przekraczającego ograniczeń istniejących w UE. Należy też wprowadzić daleko idącą odpowiedzialność urzędników (w tym wymiaru sprawiedliwości) za nadużycia władzy wobec przedsiębiorców (jak wobec Romana Kluski czy Lecha Jeziornego).
 
Magda Figurska: Za jakim modelem państwa się Pan opowiada: państwa opiekuńczego, socjalnego czyli welfare state czy może państwa liberalnego, które ogranicza swoje zadania tylko do dwóch funkcji: zewnętrznej i wewnętrznej.
 
Za państwem dobra wspólnego –  dostatecznie silnego, by chronić ludzi, wspartego na silnym życiu społecznym (rodzin, stowarzyszeń), ograniczającym swoje funkcje społeczne do sfer bezradności społecznej, szanującym ład moralny.
 
Jaś  Kowalski: Jak kandydat Jurek widzi redukcję długu publicznego RP?
 
Poprzez dyscyplinę budżetową i wzrost przychodów budżetu w następstwie wzrostu gospodarczego.
 
Czy po wydarzeniach w Grecji ograniczy Pan wydatki socjalne, zapomogi i zaoszczędzi na etatach tzw. pracowników socjalnych, którzy niszczą polskie rodziny?
 
Trzeba stale optymalizować wydatki publiczne, ale opieka społeczna w strefie bezradności społecznej jest potrzebna.
Azymut: Czy jest Pan za oddzieleniem władzy wykonawczej od ustawodawczej - osobno wybierany rząd (Prezydent dobierający sobie ministrów) i parlament?
 
[oraz]
 
Jan Śniadecki: Wielu publicystów i polityków twierdzi, że określony w konstytucji podział  kompetencji pomiędzy prezydentem a rządem jest nieefektywny i generuje konflikty. Czy zgadza się Pan z taką diagnozą? Czy jako prezydent będzie Pan zwolennikiem zmiany konstytucji? Jeśli tak, czy będzie Pan zwolennikiem wzmocnienia prezydenta czy rządu?
 
Prezydent powinien mieć prawo rozwiązywania Parlamentu, tak aby oddać głos Polakom w sytuacjach kryzysowych. Zgłoszony przez premiera Tuska pomysł zniesienia powszechnych wyborów prezydenckich uważam za próbę konsolidacji partyjnej oligarchii.
 
Futrzak: Jaką  politykę zagraniczną powinna prowadzić Polska? Jakie powinny być jej cele na następne 20-30 lat? Jak je realizować?
 
Najogólniej: bezpieczny świat dla niepodległej Polski. Powinniśmy prowadzić aktywną politykę europejską, proponując rozwiązania solidarności korzystne dla wszystkich, wzmacniające, a nie konfiskujące, niepodległość państw Europy. Europa powinna stać się drugim (obok USA) filarem bezpieczeństwa zbiorowego. Zachować musimy dobre stosunki ze Stanami Zjednoczonymi. Unia Europejska powinna rozszerzyć się na państwa powstałe po upadku ZSSR, takie jak Ukraina, Białoruś, Gruzja, Armenia – jeżeli ustanowią porządek oparty na wolności politycznej i gospodarczej.
 
Czy jako Prezydent będzie Pan poruszał  tematykę Rzezi Wołyńskiej; działalności NKWD i UB na ziemiach polskich i składu etnicznego tych organizacji; przejęcia przez Rosjan śledztwa w sprawie katastrofy smoleńskiej; wypłacenia żydowskim(i polskim) spadkobiercom odszkodowań za utracone majątki przez inicjatorów wojny - Niemcy i Rosję?
 
Od lat walczę o prawdę o wołyńskim ludobójstwie. Popieram reprywatyzację opartą na polskim prawie spadkowym, w granicach możliwych do realizacji dla Państwa Polskiego (i rozłożoną w realizacji na więcej lat). Pamięć o zbrodniach komunizmu (w tym NKWD i UB) jest obowiązkiem nie tylko Polski, ale i Europy.
 
I love PL:  Jaki model polityki zagranicznej jest Panu bliższy ten który prowadził  prezydent L. Kaczyński czy ten rządu?
 
W sporach o politykę zagraniczną  z reguły byłem po stronie Prezydenta, co nie znaczy, że zawsze odpowiadało mi wykonanie jego polityki czy szczegółowe decyzje. Broniłem też kompetencji Prezydenta w tej dziedzinie, wynikających ze 126. i 133. art. Konstytucji.
 
Dariusz Pruchniewski: Jest Pan prezydentem, w Afganistanie uprowadzono polskiego żołnierza, za którego terroryści żądają okupu. Jako zwierzchnik sił zbrojnych nakazuje Pan zapłacić okup czy próbować odbicia, bo z terrorystami się nie negocjuje?
 
Należy dostępnymi środkami zawsze ratować życie Polaków – używając siły, presji dyplomatycznej państw, które mogą pomóc, nieformalnych kontaktów. Jednocześnie wszyscy, którzy chcieliby wyrządzić krzywdę jakiemukolwiek Polakowi powinni być pewni, że spotka ich odpowiednia i dotkliwa reakcja.
 
Magda Figurska: Prezydent RP jest zwierzchnikiem sił zbrojnych. Jaka, wg Pana powinna być polska armia, co trzeba zmienić w jej funkcjonowaniu na każdym szczeblu, jaki jest Pana stosunek do udziału polskich żołnierzy w operacjach militarnych poza granicami kraju.
 
Należy utrzymać nakłady na obronę  powyżej progu 1,95 % PKB, jednocześnie należy zoptymalizować wydatki, odbiurokratyzowując wojsko. Jako duży kraj europejski powinniśmy być gotowi do zaangażowania militarnego w miejscach, gdzie pokój i międzynarodowe bezpieczeństwo jest zagrożone. Wymaga to jednak każdorazowej, racjonalnej oceny – nie możemy działać na zewnętrzne zamówienie, ale powinniśmy podejmować narodowe decyzje, dyktowane oceną sytuacji międzynarodowej i interesami Polski. 
 
Jak ocenia Pan polską transformację ustrojowa? Komu przyniosła korzyści, a kto na niej stracił?
 
Zamiast świadomie budować niepodległe państwo zajęliśmy się właśnie „ustrojową transformacją” PRL. Niepodległość jest wielkim sukcesem narodu, ale państwo nie jest godne niepodległości. Mamy wiele porażek: nieprzeprowadzona dekomunizacja, zapaść demograficzna, niedorozwinięta infrastruktura. Jednocześnie mając państwo i wolność polityczną mamy instrumenty, by to zmieniać.
 
Czy polskie członkostwo w Unii Europejskiej i NATO jest wg Pana korzystne dla Polski? 
 
Przymierze Atlantyckie jest zasadniczym oparciem dla naszego bezpieczeństwa i polityki zagranicznej. Korzyści współpracy europejskiej zależą przede wszystkim od nas – od tego czy będziemy chcieli i umieli kształtować Europę.
 
Jaki jest Pana stosunek do projektów ustawy o przerywaniu ciąży, in vitro, legalizacji miękkich narkotyków czy pozwolenia na broń. Czy jest pan za dopuszczeniem i legalizacją związków gejowskich i nadania im statusu rodziny?
 
Życie jest pierwszym z praw człowieka – to nie jest kwestia przekonań, ale sprawiedliwości. Sztuczne zapłodnienie prowadzi do poczęcia dzieci, z których większość nie będzie miała szansy się urodzić. Narkomania jest plagą społeczną, więc narkotyki nie mogą być akceptowane jako towar. Państwo nie powinno prawnie wspierać, ani popierać, homoseksualizmu. Nie ma powodów do nowych ułatwień w posiadaniu broni. 
 
mastep: Czy będzie walczył pan o całkowity, bezwarunkowy zakaz aborcji?
 
To nie jest kwestia zakazu, ale prawa do życia. Za najważniejsze uważam konstytucyjne (docelowo międzynarodowe) potwierdzenie prawa do życia od poczęcia jako prawa ludzkiego. Oczywiście, ustawodawstwo zwykłe też wymaga zmiany – ale zmiana Konstytucji ma tu pierwszeństwo. Jeśli zostanę prezydentem – będę wspierał wszystkie działania wychodzące w tym kierunku z Parlamentu i ze środowisk społecznych.
 
Conraposto: Jak Pan rozumie rozdział sfery publicznej i prywatnej w życiu społecznym? Do jakiej sfery Pana zdaniem należą takie elementy tożsamości obywateli jak światopogląd religijny oraz orientacja seksualna?
 
Sfera publiczna dotyczy życia publicznego, decyzji odnoszących się do spraw społecznych – sfera prywatna dotyczy życia osobistego. Społeczeństwa mają prawo do publicznego wyznawania wiary – nie można żyć jakby Boga nie było. Koncept „orientacji seksualnej” ma charakter ideologiczny. Osobiste problemy ludzi w tej sferze należy traktować jako część życia prywatnego, ze stosownym taktem. Nie oznacza to moralnej obojętności, a jedynie to, że sfera osobista nie podlega ingerencji władzy publicznej.
 
cienias: Jak Pan ocenia pozycję  Kościoła katolickiego w Polsce i relacje państwo-Kościół?
 
Jako normalne.
 
Madreus: Jak pan ocenia obecny system finansowania partii politycznych z budżetu? 
 
Jest to system niesprawiedliwy, prowadzący do oligarchizacji życia publicznego. Powinien być zniesiony, a przeznaczane nań środki należy przeznaczyć na jednorazowy zwrot kosztów kampanii wyborczej (wypłacanych w zależności od ilości zdobytych głosów). Drugą możliwością jest ograniczenie się do dysponowania 1% zapłaconego PIT przez podatników (słabością jest to, że nie wszyscy płacą ten podatek).
 
Jaką  ordynację wyborczą uważa pan za optymalną  w polskich warunkach (taką jak obecnie, większościową  z wielomandatowymi okręgami wyborczymi, tzw. JOW, czy jeszcze jakąś inną)?
 
Popieram wprowadzenie jednomandatowych okręgów wyborczych. Skreślenie wymogu proporcjonalności byłoby jedną z dwóch inicjatyw ustawodawczych, które podjąłbym jako Prezydent od razu (drugą – wydłużenie urlopów macierzyńskich).
 
Erfan: Czy odpowiada Panu obecny model edukacji wyzszej?? 
Czy jest Pan za/przeciw odplatnosci za studia?? 

Czy odpowada Panu obecny model kariery naukowej (mgr, dr, hab, prof, ...) czy moze model anglosaski (dr a pozniej niezalezna scieszka kariery w zaleznosci od osiaganych wynikow)
 
Jestem za utrzymaniem bezpłatnych studiów na uczelniach państwowych. Właściwsze wydaje mi się odejście od systemu habilitacji i ewaluacja osiągnięć naukowych na uczelniach, ale zmiany w tej sprawie należy przeprowadzać w poważnym dialogu (nie mówię o korporacyjnej kontroli) ze środowiskami akademickimi.
 
Quercus: Czy uważa Pan że agentura postPRLowska jest wciąż grożna dla Polski?Jeżeli tak to w jaki sposób chciałby Pan z nią walczyc i którym ludziom zaufał by Pan w tej kwestii?
 
Jestem za wzmocnieniem ustawodawstwa antyubeckiego. Proponowałem, aby wszyscy, którzy działali w UB/SB mieli obowiązek złożenia pełnego zeznania na temat swej wiedzy o tych organizacjach (świadomie nie nazywam tego instytucjami) przed prokuraturą IPN, pod rygorami procedury karnej. Uważam też, że przywileje ubeckie powinny być naprawdę zniesione (Trybunał uznał ich bardzo ograniczone zmniejszenie, bo przeciętna emerytura SB jest ciągle wyższa od przeciętnej emerytury Polaka). Lustracja powinna być kontynuowana, a akta SB powinny być dostępne dla opinii publicznej.
 
Wywczas: Jaki ma Pan stosunek do "układu" w rozumieniu IV RP jako konsekwencji ukladu okragłego stołu.
 
Problemem Polski jest nie „układ”  (w sensie spisku), ale chora struktura społeczna, będąca następstwem nieprzeprowadzonej dekomunizacji. Trzeba tworzyć nowe instytucje dla nowego państwa (jak IPN czy CBA) i przeciwstawić się radykalnej lewicy, otwarcie rehabilitującej PRL (a, niestety, wspieranej przez kandydatów dominujących sił politycznych).  
 
Jakie jest Pana stanowisko w kwestii dyskryminacji mniejszości seksualnych, zwłaszcza homoseksualistów? Czy zgadza się Pan z tym, że homoseksualiści są w Polsce dyskryminowani? Czy zamierza Pan podjąć jakieś kroki dla ograniczenia tej dyskryminacji?
 
Homoseksualiści nie są dyskryminowani. Nie powinni wymuszać prawnej aprobaty swego sposobu życia. Polityczny ruch homoseksualny (różny od trudnych problemów poszczególnych ludzi) niesie niebezpieczeństwo ograniczenia praw i wolności: praw dzieci (przez adopcje sierot), praw rodziców (przez narzucanie szkolnej edukacji promującej homoseksualizm), wolności słowa (kwalifikując moralną dezaprobatę homoseksualizmu jako tzw. homofobię). 
 
Panna Wodzianna: Polskie sądy zaczną wkrótce (może nawet już zaczynają) uznawać uprawnienia małżeństw homoseksualnych zawartych w innych krajach UE. Czy ma Pan zamiar podjąć jakiekolwiek kroki, które uniemożliwiłyby taką praktykę?
 
Oczywiście, miałaby charakter antykonstytucyjny.
 
Jaś  Kowalski: Jak kandydat Jurek zamierza zredukować rozdętą załogę Kancelarii Prezydenta?
 
Likwidując niepotrzebne stanowiska pracy.
 
Dlaczego kandydat Jurek jest przeciwko in vitro a jednocześnie za karą śmierci?
 
Po pierwsze – nie jestem za wypowiadaniem zobowiązań międzynarodowych wykluczających karę śmierci (z wyjątkiem czasu wojny; protokołu wileńskiego nie powinniśmy ratyfikować), więc sugestia nie odnosi się do mojego stanowiska. Po drugie – w planie sprawiedliwości – wartość absolutną (prawo do publicznej obrony) ma każde niewinne życie; przestępca natomiast ma prawo do ludzkiego współczucia (tak właśnie wyglądał abolicjonizm Jana Pawła II).
 
Michał  Tyrpa:   Dlaczego z aż takim lekceważeniem Pan i Pański sztab wyborczy potraktował skierowane wyraźnie do Pana listy z 30 maja, oraz 5 i 9 czerwca?  Czy tak jest Pan pewien zwycięstwa, że po prostu nie zależy mu na głosach uczestników akcji "Przypomnijmy o Rotmistrzu"?
 
Przepraszam za opóźnienie odpowiedzi, która – wg mojej wiedzy – już do Państwa dotarła. Cały czas publicznie popierałem uznanie rtm. Pileckiego za patrona europejskiej walki z totalitarnymi tyraniami, również podczas głośnej debaty w Parlamencie UE. 
Igor Janke
O mnie Igor Janke

Autor podcastu Układ Otwarty. Prezes niezależnego think tanku Instytut Wolności

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka