Dron wojskowy, który eksplodował w polu kukurydzy w Osinach, 100 km od granicy z Ukrainą, nadleciał z Białorusi - ustaliła prokuratura. Zapraszamy na podsumowanie wydarzeń dnia.
Dron w Osinach był z Białorusi
Na polu kukurydzy w miejscowości Osiny (woj. lubelskie) spadł i eksplodował dron wojskowy, co potwierdził wicepremier i szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz. Minister ocenił, że mamy do czynienia z prowokacją ze strony Rosji w szczególnym momencie rozmów o pokoju w Ukrainie.
Prokuratura prowadzi śledztwo w kierunku sprowadzenia zdarzenia powszechnie niebezpiecznego. Jak poinformował szef Prokuratury Okręgowej w Lublinie Grzegorz Trusiewicz, dron nadleciał prawdopodobnie z terenu Białorusi. Śledczy zabezpieczyli m.in. linie energetyczne noszące ślady uszkodzeń oraz ziemię z epicentrum wybuchu do badań pod kątem materiałów wybuchowych.
Na miejscu działa około 150 osób, w tym wojsko. Prokuratura apeluje do mieszkańców o przekazywanie nagrań i informacji, które mogą pomóc w ustaleniu szczegółów incydentu.
Wojsko wysłało myśliwce
W nocy polskie i sojusznicze lotnictwo zostało postawione w stan najwyższej gotowości po atakach rakietowych i dronowych na zachodnią Ukrainę, w tym na Lwów i Mukaczewo. Poderwane zostały pary dyżurnych myśliwców, a systemy obrony powietrznej działały w trybie alarmowym.
Dowództwo Operacyjne RSZ poinformowało, że nie odnotowano naruszenia przestrzeni powietrznej RP i zakończono operowanie polskiego i sojuszniczego lotnictwa. Podziękowano m.in. szwedzkim pilotom JAS 39 Gripen, którzy wspierali działania nad Polską.
Zełenski o spotkaniu z Putinem i produkcji dronów
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski odniósł się do możliwości rozmów z Władimirem Putinem. Oznajmił on, że spotkanie mogłoby odbyć się w neutralnym kraju europejskim lub w Turcji, ale wykluczył Moskwę jako miejsce negocjacji.
Zełenski ujawnił również szczegóły propozycji współpracy z USA w zakresie obronności. Ukraina zaproponowała Amerykanom umowę wartą 50 mld dolarów, która przewiduje produkcję 10 mln dronów rocznie przez pięć lat. Prezydent dodał, że istnieją już ustalenia z prezydentem USA Donaldem Trumpem, zgodnie z którymi Stany Zjednoczone będą kupować ukraińskie drony po rozpoczęciu eksportu.
Tajna baza Korei Północnej
Amerykański think tank CSIS poinformował o istnieniu tajnej bazy rakietowej Sinpung-dong w Korei Północnej, położonej blisko granicy z Chinami. Według raportu baza może przechowywać nawet dziewięć pocisków balistycznych Hwasong-15 lub Hwasong-18 zdolnych do przenoszenia głowic nuklearnych.
Zdaniem znawców tematu to potencjalne zagrożenie nie tylko dla Azji Wschodniej, ale także dla Stanów Zjednoczonych. Baza nie była nigdy przedmiotem rozmów w ramach negocjacji denuklearyzacyjnych. Według CSIS jest to element strategii odstraszania rozwijanej przez reżim Kim Dzong Una, który od początku wojny w Ukrainie zacieśnił współpracę militarną z Rosją.
KO wyprzedza PiS, ale nic jej to nie daje
Według badania United Surveys dla Wirtualnej Polski Koalicja Obywatelska zyskała przewagę nad Prawem i Sprawiedliwością. Na KO zagłosowałoby 28,1 proc. badanych, a na PiS 27,4 proc.
Na trzecim miejscu znalazła się Konfederacja z poparciem 17,3 proc., dalej Lewica – 5,5 proc. Do Sejmu nie weszłyby natomiast PSL, Razem, Polska 2050 ani ugrupowanie Grzegorza Brauna. Tym samym sondaż wyklucza ponowną koalicję KO-Polski2050-PSL-Lewicy.
Fot. Policja w Osinach na miejscu eksplozji/PAP
Red.
Inne tematy w dziale Polityka