Zapamiętaj sobie Polko i Polaku
Z mych doświadczeń płynie rada dla was szczera
Macie wierzyć bezkrytycznie w raport MAK-u
Oraz w raport ten z komisji od Millera
Włącz Tefałen, weź Wyborczą, siądź na sofie
I w twym mózgu niech nie będzie żadnych świtań
I pamiętaj - o smoleńskiej katastrofie
Wątpliwości nie miej żadnych oraz pytań
Niech nie dziwi cię na przykład, czemu brzoza
Była w stanie urwać skrzydło samolotu
Bo powiedzą, żeś jest cymbał, głąb, skleroza
I skierują do ośrodka dla idiotów
A gdy spytasz - czemu siadło zasilanie
Dwie sekundy przed upadkiem Tupolewa?
Nazwą durniem cię i dadzą skierowanie
Byś świniami szedł zajmować się do chlewa
A gdy inna cię dopadnie w myślach kwestia
Czemu Moskwa nam nie chciała oddać wraku
To powiedzą, żeś jest cham, pisowska bestia
I cię wyzwą od łobuzów i łajdaków
Czy samolot był wojskowy, czy cywilny?
O pytaniu takim, nawet bracie nie myśl!
Bo powiedzą, żeś jest głupek tak debilny
Że większego nie ma z Gdańska aż po Przemyśl
Odżegnają cię od czci i wszelkiej wiary
I oplują cię od pięt twych aż po czoło
Więc nie pytaj - siedź jak mysz pod miotłą, stary
Jeśli nie chcesz być kanalia i oszołom
Włącz Tefałen, weź Wyborczą, siądź na sofie
Bądź szczęśliwy, że Platforma w Polsce rządzi
Żadnych pytań o smoleńskiej katastrofie!
Wszak przysłowie mówi - kto pyta, ten błądzi!
Inne tematy w dziale Polityka