Skoro praca, jak twierdzi prezes TK, jest wyznacznikiem człowieczeństwa, to zlikwidować emerytury. Nie można przecież pozbawiać ludzi człowieczeństwa...
Pracy nie należy traktować jako katorgi czy tortury...praca od zawsze, od samego początku wyznacza nasze człowieczeństwo... – przekonywał profesor Rzepliński, prezes Trybunału Konstytucyjnego, uzasadniając akceptację Trybunału dla ustawy przesuwającej wiek emerytalny.
Odważne tezy, jak na Trybunał Konstytucyjny...
Praca wyznacza człowieczeństwo....skoro tak, to niech ludzie pracują aż do śmierci, a nawet dzień dłużej. Nie wolno ich odsyłać na emeryturę, bo przecież nie można odbierać ludziom człowieczeństwa.
Tak się zastanawiam, czy naprawdę konstytucyjny, czy raczej filozoficzny był ten trybunał?
Inne tematy w dziale Polityka