jdm24 jdm24
367
BLOG

Praktyczne strony zamieszania z lekami

jdm24 jdm24 Polityka Obserwuj notkę 0

 

A to z dzisiaj....
Moja ukochana żona miała dzisiaj wizytę u lekarza, prywatną bo na tą za którą już zapłaciła w ubezpieczeniu musiałaby czekać około 1m. Na dzień dobry padło pytanie o dowód na ubezpieczenie, zaskoczenie pełne bo do tej pory podczas prywatnych  wizyt nie było to wymagane. Wyjaśnienie jest takie ze owszem lekarz przyjmie ale wypisane recepty płatne w 100%. No to w tył zwrot do zakładu pracy, szczęściem nie daleko, tam pieczątka w książeczce zdrowia i z powrotem do lekarza. Tam wypisane recepty i do apteki, a w aptece aptekarka stwierdza że recepta jest źle wypisana i sprzeda leki ale jako 100% płatne. No to w tył zwrot i do lekarza, szczęściem nie daleko, tam po oczekiwaniu aż wyjdzie akurat przyjmowany pacjent, i naświetleniu problemu lekarz sprawdził w ustawie że wypisana recepta jest jak najbardziej prawidłowa, ale na wszelki wypadek wypisze drugą zgodnie z zaleceniem aptekarki. Dalej w tył zwrot i do apteki, ale na wszelki wypadek innej, szczęściem nie daleko jest taka. I tutaj wszystko ma swój szczęśliwy finał. Lek został sprzedany z refundacją hurra :). Szczęściem moja żona nie jest obłożnie chora nie jest w podeszłym wieku , mieszka w mieście gdzie wszystko jest w miarę niedaleko, więc cała wizyta zakończyła się w czasie 2h. Strach pomyśleć gdyby jednak była w podeszłym wieku, była schorowana i mieszkała gdzieś gdzie wszędzie jest daleko, no ale przecież na szczęście na naszej zielonej wyspie nie ma takich ludzi, prawda panie premierze?
 

 

jdm24
O mnie jdm24

Staram się być rozsądny, często bladze szukając prawdy.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka