Krzysztof Kowalczyk (astrokk@wp.pl)
Dlaczego rządy nie dotrzymują obietnic? List do „Rzeczpospolitej”.
Szanowna Redakcjo!
Z wielkim zainteresowaniem przeczytałem istotny artykuł „Dlaczego rządy nie dotrzymują obietnic?” (Radosław Zubek, „Rz” z 6 XII 2007), streszczający wyniki międzynarodowych badań prowadzonych przez Autora. W publikacji w „Rzeczpospolitej” zabrakło mi jednak jakichkolwiek odniesień do kwestii ordynacji wyborczej, mającej przecież niemałe znaczenie dla stabilności rządów, sprawności i merytoryczności legislacji i poziomu odpowiedzialności za wyborcze obietnice. Autor pisze słusznie o niestabilności politycznej jako jednej z głównych przyczyn niedotrzymywania obietnic i nawet, że w ministerstwach „zaangażowanie kierownictwa politycznego jest generalnie niewielkie, a prace koordynowane są przeważnie przez prawników legislatorów”, ale warto zapytać o ustrojowe przyczyny takich uwarunkowań.
W sierpniu br. byłem jednym z sygnatariuszy apelu do prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego o skorzystanie z konstytucyjnych uprawnień i ogłoszenie przed wyborami parlamentarnymi ogólnonarodowego referendum w sprawie jednomandatowych okręgów wyborczych. Warto przypomnieć, że za wnioskiem o takie referendum obecna partia rządząca zebrała już 3 lata temu ponad 750 000 podpisów ludzi o bardzo różnych poglądach politycznych, a wg. sondażu GfK Polonia („Większość za większością”, „Rz” 2VIII 2007 r.) takie rozwiązanie ustrojowe popiera 75% społeczeństwa. Jednak partia, która na swych sztandarach wypisała hasło społeczeństwa obywatelskiego, nie podjęła tematu blokowanego przez 3 lata referendum w ostatniej kampanii wyborczej, choć z punktu widzenia partii opozycyjnej byłby to temat wręcz idealny. Po czym można wnioskować, że w całym tym „postulacie” referendum i akcji „4 x tak” chodziło przede wszystkim o zwiększenie popularności PO przed wyborami w 2005 roku, a nie o rzeczywiste wprowadzenie jednomandatowych okręgów wyborczych.
Tymczasem w wysokim poparciu dla JOW (większym niż dla PO) nie ma nic dziwnego, gdyż wyborcy gołym okiem widzą, jak wygląda w Polsce „realizacja” obietnic wyborczych i właśnie w personalnej odpowiedzialności polityków pokładają duże nadzieje. Czy w sytuacji gdy „polskie rządy wywiązywały się dotąd średnio z jednej na cztery obietnice legislacyjne” należy w ogóle się dziwić niskiej frekwencji wyborczej? Gdy w ostatnich wyborach frekwencja sięgnęła 54%, i tak wielu publicystów nie posiadało się ze szczęścia, ale np. w Wielkiej Brytanii, gdzie obowiązuje zasada jednomandatowych okręgów wyborczych w jednej turze, frekwencja nigdy po II wojnie światowej nie spadła poniżej 62%, a prawie nigdy poniżej 72%.
Zarówno doświadczenia brytyjskie (a w Polsce, po wprowadzeniu 460 JOW wielkość okręgów jednomandatowych byłaby podobna), jak i niska efektywność legislacyjna rządów koalicyjnych w Polsce oraz chwiejne sondaże popularności partii zmieniające się z tygodnia na tydzień wskazują, że głównym celem ordynacji nie powinna być opacznie rozumiana „reprezentatywność” (rząd, który realizuje 1/4 obietnic nie będzie nigdy reprezentatywny), lecz wysoki poziom odpowiedzialności przed wyborcami. Okazuje się, że tam, gdzie na skutek większościowej ordynacji wyborczej wybrani czują większą odpowiedzialność przed elektoratem, lepiej też realizują obietnice wyborcze. Wybieramy już w JOW 2,5 tysiąca prezydentów, wójtów i burmistrzów, spośród których około 90% wygrywa w pierwszej turze; niech więc przyjdzie czas na posłów.
*** Autor jest redaktorem naczelnym i inicjatorem wydawania „Ordynacji”. Działa w grupie NZS UMCS i jest studentem drugiego roku fizyki. Czeka na listy, pytania i propozycje współpracy pod adresem mailowym redakcji: ordynacja777@gmail.com .
"Ordynację" można pobrać ze stron:
www.kworum.com.pl
http://www.komk.ovh.org/jow_04_nzs.html
******************************************************* Zamieszczamy też korespondencję z redakcją "Rzeczpospolitej" odnośnie propozycji publikacji tekstu pt. "Przełamać paradygmat ustrojowy. Apel o jednomandatowe.okręgi wyborcze" :
Szanowna Redakcjo,
Przesyłam propozycję publikacji w postaci tekstu o ordynacji wyborczej mojego autorstwa oraz pierwszy numer studenckiego miesięcznika "Ordynacja" w pdf, z którego teksty też możecie wykorzystać. Jestem redaktorem naczelnym "Ordynacji". Proszę o odpowiedź w sprawie publikacji.
Z poważaniem,
Krzysztof Kowalczyk
Szanowny Panie,
dziękuję, lecz nie widzę szansy na opublikowanie tekstu. Tak długiego (ponad 21 tys. znakow) i w części przypominajacego to, co już ukazało się drukiem.
Nadal jesteśmy otwarci na propozycje krótkich listów do redakcji ( ok. 1000-1500 znakow, ze spacjami).
Pozdrawiam,
Irena Skoneczna
I.Skoneczna@rp.pl
------------------------------
RZECZPOSPOLITA
Dział Łącznosci z Czytelnikami
Szanowna Redakcjo,
Dziękuję za informację. Polecam blog http://jednomandatowe.salon24.pl , w którym ten tekst ukazał się w całości.
Krzysztof Kowalczyk
**************************************************************
"Szanowny Panie,
dziękuję, lecz nie widzę szansy na opublikowanie tekstu. Tak długiego
(ponad 21 tys. znakow) i w części przypominajacego to, co już ukazało
się drukiem.
Nadal jesteśmy otwarci na propozycje krótkich listów do redakcji ( ok.
1000-1500 znakow, ze spacjami).
Pozdrawiam,
Irena Skoneczna"
I.Skoneczna@rp.pl
Szanowna Pani Redaktor,
trzymam za słowo.
Przesyłam swój list do polaków w załączeniu.
Proszę uprzemie o odpowiedź kiedy zostanie wydrukowany w Rzeczpospolitej.
Jakim Drukiem się już ukazało???
Pozdrawiam i polecam film z naszego happeningu na: www.jow.pl
Z wyrazami szacunku i szczerym oczekiwaniem:
Marek Kobylarski - jeden z koordynatorów akcji "jednomandatowe.pl -
poseł odpowiedzialny przed wyborcami"
.............
Szanowny Panie,
gwoli ścisłości, moja odpowiedź, którą Pan cytuje, nie była przeznaczona, adresowana i wyslana dla i do Pana, więc...prosze pozdrowic Kolegę, autora tekstu, o ktorym była mowa.
Dziekuję za przysłanie po raz kolejny tekstu:
"Politycy w "kulki lecą". Studenci mowią DOSYĆ!!!"
Nie wykorzystamy go na lamach.
Pozdrawiam
Irena Skoneczna
tel. (+ 48 22) 46 30 366
------------------------------
RZECZPOSPOLITA
Dzial Lacznosci z Czytelnikami
Presspublica Sp. z o.o.
ul. Prosta 51
00-838 Warszawa
.......
:) jak zwykle...
Reportaż polecam:
http://pl.youtube.com/watch?v=ty-9qkAyWNQ
Mam wątpliwość czy Rzepa w ogóle się tym tematem zajmie.
W końcu są ważniejsze, np. informowanie o korupcji, sb-kach, chorej
służbie zdrowia:
http://ozzl.org.pl/index.php?option=com_pressroom&view=one&id=551&r=2008&Itemid=99999999〈=pl
ale by stworzyć system, by to zło od korzeni wyplewić, to już Was nie
interesuje. Piszecie, że jest źle,
a ja Was nie czytam,
bo piszecie, że jest źle,
a nie informujecie jak to zmienić...
Powodzenia z taką postawą zajdziecie bardzo daleko... ale wstecz.
pozdrawiam,
Marek Kobylarski
...................................................................
Drogi Panie,
jesli, jak Pan napisal, gazety nie czyta, to... zapraszam do lektury. Przed wydawaniem radykalnych, generalizujacych ocen.
W archiwum w elektronicznej "Rz" znajdzie Pan publikacje takze na temat ordynacji, w tym JOW; uzbieralo sie ich przez lata niemalo.
Chyba warto by je Pan przeczytal i przekonal, ze jednak nie odkrywa Ameryki (JOW).
Zycze powodzenia - w dzialaniu.
Pozdrawiam
Irena Skoneczna
tel. (+ 48 22) 46 30 366
------------------------------
RZECZPOSPOLITA
Dzial Lacznosci z Czytelnikami
ul. Prosta 51
00-838 Warszawa
..........................................................................................
Szanowna Pani Redaktor,
dziękuję za informacje, na pewno zajrzę.
Informuję, że Pan Redaktor Rafał Ziemkiewicz poparł naszą akcję.
Serdecznie pozdrawiam,
Marek Kobylarski
.......................................................
Milo mi :-)
Pozdrawiam
Irena Skoneczna
Inne tematy w dziale Polityka