jedrek27 jedrek27
78
BLOG

Nauka i mrok

jedrek27 jedrek27 Technologie Obserwuj notkę 0

Osoby pałające się nauką to w wyobrażeniach szarego człowieka postacie światłe, działające dla dobra postępu i dobra ludzkości. Poniższe przypadki nieco zadają kłam temuż twierdzeniu.

Zacznijmy może z ‘’grubej rury’’ – od Isaaca Newton’a. Uczony ten przy całym swym zaangażowaniu w naukę, nie szczędził też sił dla … alchemii.

XIX wiek, rozkwit rewolucji przemysłowej, innymi słowy ‘’wiek pary’’. Przy czym często zapomina się, że wtedy też uczeni eksperymentowali i bardzo ekscytowali się elektrycznością. I tak oto przeprowadzano eksperymenty na martwych zwierzętach, których energia elektryczna podrywała mięśnie, prowadząc tym samym do rozmaitych tików. Byli też śmiałkowie idący jeszcze o krok dalej – Niemiec Johann Konrad Dippel z tego co pamiętam eksperymentował z elektrycznością na ludzkich zwłokach, stając się tym samym protoplastą dla doktora Frankensteina w pamiętnej książce Mary Shelley. Pamiętajmy, że w tamtym stuleciu pojawiła się też jakże kontrowersyjna po dziś dzień eugenika.

Dwudzieste stulecie to również niecne eksperymenty. Naturalnie rzecz biorąc prym wiedli w nich niemieccy naukowcy, poczynając od pewnego lekarza działającego w niemieckiej kolonii w Afryce, gdzie w swych pseudonaukowych teoriach starał się udowodnić niższość Murzynów nad białymi. W późniejszym okresie jego prace zaadoptowali naziści, stawiając je za kanwę swych tez rasistowskich. II wojna światowa to wiadomo, obozy koncentracyjne i działalność lekarzy pokroju doktora Mengele ( choć warto tu podkreślić, że cała eliminacja ludzi ich zdaniem ‘’niepotrzebnych’’, zaczęła się jeszcze w latach 30 od doktora Karla Brandta i ‘’akcji T4’’, gdzie zamordowano wielu ludzi ułomnych i chorych psychicznie). Pamiętajmy też, iż w sowieckim Gułagu przeprowadzano pseudonaukowe testy, a lekarze sowieccy chcieli na rozkaz Stalina stworzyć krzyżówkę człowieka z małpą, przez co miał rzekomo powstać żołnierz idealny. Inne mrożące krew w żyłach chore pomysły, to próba ożywienia trupa, ale to się stało tak przerażające, że nawet oni odeszli od tego zamiaru, czy też doszycie psu drugiej głowy. A i Amerykanie nie byli święci – testowali wpływ broni atomowej na żołnierzach, podawano im też LSD, pracowano nad ‘’praniem mózgów’’ itd. Gdy raczkowała NASA, jeden z jej pionierów czyli Jack Parsons przy całym swym geniuszu, nie szczędził też sił na okultyzm, aż w końcu znaleziono go martwego w niewyjaśnionych okolicznościach.

Na sam koniec dwudziestowiecznych ‘’dokonań’’, pozostawiłem japońską Jednostkę 731, działającą w Mandżurii. Instytut ten charakteryzował skrajny sadyzm wobec więźniów, było to samo dno piekła.

A co przyniesie przyszłość? Rozpościera ona się głównie nad manipulacją genetyczną człowieka, co rodzi spore wątpliwości natury moralnej. Zapewne są kraje ( dajmy na to Chiny), który nie będą tym sobie zawracać głowy, i zrobią wszystko, aby tylko stworzyć człowieka idealnego.


jedrek27
O mnie jedrek27

Interesuję się rozmaitą tematyką, jestem zafascynowany światem, jego bogactwem i różnorodnością

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Technologie