Drukarka na pozór wydaje się prostym urządzeniem – ma drukować nam dokumenty, niekiedy zdjęcia itd. Do tego wraz z powolnym, acz nieubłagalnym końcem ery papieru jej czas wydaje się policzony. Lecz możliwe że nie powiedziały jeszcze ostatniego słowa, a to za sprawą nowego rodzaju drukarek – 3D.
Chwilowo potrafią one drukować modele trójwymiarowe. Jest to może efektowne, ale nie w tym tkwi rewolucja. Możliwe, że będą one w stanie… zbudować działające urządzenia, a nawet lekarstwa! Czyli na dobrą sprawę z ich pomocą w domu możemy mieć mini- warsztat, albo mini-fabryczkę jak kto woli.
Zatem, dzięki temu iście wymyślnemu sposobowi, ów maszyny nie znikną z naszych domów, a raczej ewoluują, zmienią nieco swoje dotychczasowe przeznaczenie.
Interesuję się rozmaitą tematyką, jestem zafascynowany światem, jego bogactwem i różnorodnością
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Technologie