Do czego innego

Śmigłowce w porównaniu z samolotami mają pewne ograniczenia. Osiągając znacznie niższą prędkość lotu, pułap, czy też zasięg. I zapewne nigdy nie nadrobią tych zaległości względem aeroplanów. Przyznał to otwarcie sam ,, ojciec helikopterów’’ – Igor Sikorski, lecz jednocześnie wyraźnie zaznaczył, że tego rodzaju maszyny mogą wykonać zadania, jakim nie podołają samoloty.

Wielkim atutem tych statków powietrznych jest to, że mogą pozostać w zawisie. Przydaje się to zwłaszcza w ratowaniu rozbitków na morzu albo też w górach. Również świetnie nadają się do transportowania ludzi bądź sprzętu w miejscach niedostępnych dla samolotów ( np. drzew z lasów, bądź żołnierzy, rannych lub uzbrojenia z i na pole walki). W wojsku świetnie też wykonują ataki szturmowe na cele naziemne, a zwłaszcza wspieranie piechoty gdy dochodzi do walki z wrogiem w bliskim dystansie. Także doskonale sprawdzają się w patrolowaniu lasów w poszukiwaniu pożarów, oraz ewentualnych akcjach gaśniczych. Nadzorują także np. w Afryce dziką zwierzynę z tego co pamiętam w rezerwatach.