W sprostowaniu Tygodnika Podhalańskiego czytamy:
"Kancelaria Prezydenta zamówiła u nich catering piątkowy - postny."
A ja się pytam, dlaczego posiłki na prywatnym wyjeździe opłaca Kancelaria?
Czy za bilety na wyciągi też płaciła?
Inne tematy w dziale Polityka