I oto fikcja staje się rzeczywistością. Chociaż ten pomysł brzmi nieprawdopodobnie, mieszkający w Berlinie naukowiec Hashem Al-Ghaili twierdzi, że nie ma ku temu technologicznych przeciwwskazań. Jemeński biotechnolog molekularny podzielił się ze światem swoim zadziwiającym projektem. EctoLife zakłada rozwój dziecka w idealnych warunkach stworzonych zupełnie poza ludzkim ciałem. Al-Ghaili jest przekonany, że w ten sposób mógłby wydawać na świat nawet 30 tys. dzieci rocznie.
EctoLife to pierwsza na świecie syntetyczna macica - komora, w której panują idealne warunki do rozwoju płodów. Hashem Al-Ghaili jest zdania, że jego innowacyjne rozwiązanie pomoże w zwiększeniu dzietności w krajach, które tego potrzebują. Zaznacza, że zaprojektował EctoLife również z myślą o kobietach, które muszą mierzyć się z niewygodami ciąży i narodzin. Syntetyczne macice pozwoliłby im na macierzyństwo, niwelując ból i dyskomfort, a także strach o to, jak przebiegnie poród. Wszystko byłoby bowiem szczegółowo zaplanowane. Rodzice po dziewięciu miesiącach odbieraliby z laboratorium zdrowego, uśmiechniętego malucha - ich genetyczne dziecko.
Pomysłodawca dokładnie przemyślał każdy z punktów kontrowersyjnego planu. Oczywiście każdy element planu Hashem Al-Ghaili jest kontrowersyjny. Najwięcej wątpliwości budzi jednak to, że EctoLife byłaby dostępna także w "wersji premium". Pakiet Elite pozwalałby rodzicom "zaprojektować" własne dziecko. Przed wszczepieniem embriona do kapsuły wzrostowej dawcy komórek mogliby zadecydować nie tylko o płci pociechy, ale także o jej cechach psychofizycznych, kolorze oczu i włosów, odcieniu skóry, wzroście, poziomie inteligencji. Czy płody już niedługo będą rozwijać się w syntetycznych, sterylnych macicach?
https://kobieta.interia.pl/zycie-i-styl/news-laboratorium-pelne-sztucznych-macic-chca-wydawac-na-swiat-30,nId,6470428
Inne tematy w dziale Technologie