.Jethro .Jethro
383
BLOG

Łubudubu, niech nam żyje prezes naszego klubu!

.Jethro .Jethro Polityka Obserwuj notkę 0

 

W środę odbyła się seria manifestacji "S" we wszystkich miastach wojewódzkich. To dość zrozumiałe, że ludzie mają dosyć. Ciągłych podwyżek wszystkiego poza płacami. Samouwielbienia rządu. Nieustanego zasłaniania się kryzysem.

Patrząc na to wszystko cieszę się, że zeszłoroczne wybory wygrał Bronisław Komorowski vel "Żyrandol" vel "Bul". Bo rządzącym odpadł jeden argument na tłumaczenie swej nieudolności. Już nie ma "małego człowieka", który burzy wszelkie plany i działania zmierzające do spełnienia obietnicy "by żyło się lepiej". Jest wielki hrabia, który z głupawym (czyli w jego przypadku naturalnym) uśmiechem wspiera Rząd całym sercem. I co? I nic. Jak się staczaliśmy, tak staczamy się dalej.

Ale ja nie o tym. Chciałem napisać krótki komentarz do dwóch wypowiedzi polityków PO. Mianowicie pani Wojewody Bożentyny Pałki – Koruby oraz Stefana "Stefka Burczymuchy" Niesiołowskiego.

Ta pierwsza powiedziała takie zdanie:

"Cieszę się, że możecie tak spokojnie tutaj demonstrować, naprawdę".

Hmm.. jeszcze jakiś czas temu zdanie byłoby jednoznaczne – po "S" spodziewałam się zadym i burd, a tu tylko spokojna manifestacja. I pomimo faktu, że to "trochę" obraża uczestników manifestacji, to ogólnie stwierdzenie niegroźne. Jednak mając jeszcze w pamięci warszawską Straż Miejską, Krakowskie Przedmieście, Namiot "Solidarnych", mandaty za matoła czy ostatnią, prawdziwie brawurową akcję rozbicia przez ABW kryjówki znanego terrorysty internetowego... zdanie to nabrało nieco innego wydźwięku. Może jestem przewrażliwiony. Może przesadzam i doszukuję się czegoś, czego nie było. Ale takie mam właśnie niemiłe odczucie.

Teraz czas na kolejnego "bohatera". Wg. portalu wPolityce.pl "Burczymucha" proszony o komentarza ws. protestów miał powiedzieć:

"Mamy propozycję, żeby poszli do domu i poszli do pracy, żeby nie szkodzili Polsce.Żeby poszli pracować na rzecz kraju, który przezwycięża problemy gospodarcze które się nawarstwiły w toku naszej historii i żeby związkowcy nie szkodzili Polsce.Mam taką drobną, prostą prośbę: panie Duda i panowie którzy używacie nazwy którą kompromitujecie, żebyście tej nazwy "Solidarność" nie używali, tylko nazwali się Związek Zawodowy PiS. To jest jedna propozycja. A druga, żebyście poszli do domu."

Brawo! Nareszcie ktoś rozsądny się znalazł, kto ma odwagę powagi nazwy "Solidarność" bronić! Kto znalazł odpowiednie miejsce dla demonstrantów i nazwał ich po imieniu! Brawo, panie Stefanie, brawo!

Tylko takie małe pytanko do pana. Dlaczego wpadł pan na takie genialne wnioski dopiero teraz, a nie już w czasie protestów przeciwko Rządowi PiS? Gdyby nie moja wiara w pana niepojętą inteligencję uznałbym, że zapłon słaby, czy coś... ale nie, nie u pana, toż to niemożliwe. A, fakt. Przepraszam, mój błąd. Ale pan wyrozumiały i miłosierny, więc z nadzieją czekam na wybaczenie mojej gafy. Przecież wówczas trzeba by było namawiać do zmiany nazwy z, np. OZZPiP na OZZPO. A tak nie wypada, bo przecież wówczas to były protesty ze szczerej troski o wolność, równość i braterstwo oraz przyszłość naszego kochanego kraju. A teraz to zwykłe plucie na Rząd jest, przejaw chamstwa, zaślepienia i faszystowskiej propagandy. Zero konkretów. "A jeszcze źli ludzie wtykają mu szpilki. To nie ludzie, to wilki!".

 

A jako dodatek – skrótowa, niestety nie najlepszej jakości, relacja spod Urzędu Wojewódzkiego w Kielcach.

.Jethro
O mnie .Jethro

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka