Niepublikowane zdjecie z archiwum niemieckiego!

                     „Amtliches Material zum Massenmord von KATYN”

 

Od autora:

„Wiersz ten wraz ze zdjęciem zbrodni Katyńskiej specjalnie planowałem opublikować już po rocznicy tych strasznych zbrodni i katastrofy Narodowej aby nie wzbudzać niepotrzebnych dodatkowych emocji.”

 

Katyń –Smoleńsk!

 

Nie będzie nikt pluł nam w twarz

Ni strzelał nam w tył głowy!

Bo Ty swą godność, honor masz

I plan do szczęścia już gotowy.

 

Dlatego też to trza przypomnieć

By Naród miał to w swej pamięci!

Że wróg się czai i chce nam dopiec,

Bo wolność nasza coś go nęci.

 

Obcy szukają swych sposobów

By łapą sięgnąć to co nasze.

Srebrniki lecą wprost z ich grobów

I tam też skończą te Judasze.

 

Wiec co mam zrobić mój Aniele?

Komuna znów otwiera plapę.

Czy Boga prosić tam w kościele?

Czy złapać oręż i uciąć łapę?

 

Niech skarga moja leci w dal

Może ją ktoś usłyszy w Pradze?

A ja naostrzę ten mój – Pal

I - zło - ja na nim tam osadzę.

 

Autor – Joe Chal