Joe Chal - $ 45 grzywny za super mini spodniczkę

                                                

 

- Czy dziewczyny z grupy K-Pop Generation będą musiały dać sobie spokój ze spódniczkami micro-mini?

- Czy policja będzie kontrolowała kluby i sprawdzała za pomocą calówki długość mini-spódniczek?

- Czy Korea Południowa dziś jest największym cenzorem na świecie?

 

Te pytania zadają cały czas w tym tygodniu socjalne media w Korei Południowej po poprawieniu prawa w punkcie "Obnażania", który zacznie obowiązywać od jutra czyli 22 marca.

Zgodnie z dekretem, zatwierdzonym przez nowy rząd w pierwszym spotkaniu prezydenta Park Geun-Hye z całym gabinetem na samym początku tego miesiąca poinformował, że osoby uznane za "Obnażające się" w publicznych miejscach będą podlegały grzywnie 50.000 KRW ($ 45 US).

Kiedy to nowe prawo zostało ogłoszone, wielu mieszkańców myślało, że dekret skąpego stroju tyczy się tylko ulic Seulu i innych miastach Korei Południowej.

Tak zwany styl "bez spodni" - stał się nową modą, kobiety wyrzuciły spodnie i spódnice i zamieniły to na cieniutkie pończochy lub micro-szorty czy micro-mini.

Strój pokazujący prawie wszystko jest wyłącznie dedykowanym dla piosenkarki K-Pop.

Ukazało się 19 teledysków a popularność ciągle wzrasta mimo ograniczeń jakie zostały zastosowane w TV

Gwiazdy znane z seksownego wizerunku chciały za pomocą swego stroju dać społecznikostwu wyraz swojej obawy - niektóre były poważne a niektóre należało traktować pół żartem.

"Czy ta grzywny za obnażanie się jest poważna?” zapytał na Twitterze Lee Hyori, w kraju najbardziej znany jako symbol seksu.

Artystka sceny i osobowość medialna Nancy Lang wysłała na Twitter zdjęcie siebie machającą miedzy piersiami rachunkiem KRW o kwocie 50.000.

Niektórzy zaczęli porównywać podobieństwa ograniczeń nałożonych przez Park Chung-hee (zmarłego ojca obecnego prezydenta Parka), który rządził krajem 1963/79.

W latach 1970, spódnice, które zaczynały się 20 centymetrów nad kolanami lub więcej były zakazane w Korei Południowej.

W tym tygodniu, opozycyjni politycy krytykowali, że zmiany te ograniczają i naruszają prawa swobody wypowiedzi.

"Dlaczego państwo ingeruje w prawa obywateli, jak mają się obrać?" powiedział na Tweeterze członek partii Zjednoczonych Demokratów Ki Sik Kim, według gazety Ilbo Donga.

"Rząd Park Geun-Hye - to daje powody do obaw, że wracamy do czasów, kiedy długość włosów i długość spódnicy zostały uregulowane".

Ale czy to naprawdę chodzi o pokazywanie  lubieżności?

Policja powiedziała, ze grzywny za „obnażanie się” nie ma nic wspólnego z długością spódnicy czy sposobem ubierania się.

"Ta zmiana w prawie będzie miała zastosowanie tylko do tych, którzy będą pokazywali nagość i nieprzyzwoitość w miejscach publicznych” Inspektor Ko Jun-ho z Narodowej Agencji Policji powiedział do CNN.

"Wszystkie oskarżenia rzucane w naszym kierunku, że my regulujemy w co mają się ubrać obywatele są całkowicie nieprawdziwe.”

Lokalne media są również winne za rozgłoszenie i rozprzestrzenianie dezinformacji, krytykując polityków jak Kim w celu wypowiadania swojej opinii bez pełnego zrozumienia zmienionego prawa.

Władze twierdzą, że pracują nad wprowadzeniem poprawki w celu bardziej jasnego zrozumienia prawdziwego celu tej i innych ustaw.

Czy jest możliwe, aby obywatele Korei Południowej mogli udobruchać swoich władców?

Jak długo już i tak krótkie spódniczki będą jeszcze bezpieczne?

 

 W artykule tym wykorzystano materiały CNN i własne