
Foto: Surferzy w naukowo przygotowanych striojach, które mają zabezpieczyć ich przed wodnymi predatorami;
Australijska firma zaprezentowała "niewidzialny" kombinezon, który, jak twierdzą i oferują surferom, płetwonurkom i snorkelowcom ochronę przed rekinami.
Producenci strojów kąpielowych i kombinezonów wykorzystują najnowsze odkrycia na temat wzroku drapieżców, aby uniknąć potencjalnie śmiertelnego ataku.
Praca ze wsparciem Uniwersytetu Australii Zachodniej (UWA) Instytutu Oceanografii przedsiębiorcy Hamish Jolly i Craig Anderson opracowali dwie wersje mokrej pianki, czy jak kto woli - skafandra.
Niebiesko-biały "Elude" zakres, przeznaczony dla nurkujących, gdzie wykorzystano badania na temat postrzegania przez rekiny ślepoty światła i koloru na przysłowiowej zasadzie "ukryć się w słupie wody", powiedział Anderson.
Kombinezon "Diverter" - głównie dla surferów - opiera się na tym, co postrzegają rekiny jako znaki niebezpieczne dla nich w naturze, ze śmiałym pofalowanym szlaczkiem czarno-białym przypominający jakiś "niesmaczny artykuł spożywczy", według badacza prof Shauna Collinsa.
"Jest to oparte na nowej przełomowej nauce, która oparta jest o systemy wizyjne dla rekinów predatorów", powiedział Anderson. "Byliśmy w stanie zinterpretować naukę i prze-konwertować ją na materiały, który tworzy pewne zamieszanie w systemach wizualnych rekinów.
Collins dodał: "Wiele zwierząt w biologii pokazuje w sposób wizualny innemu drapieżcy, że jest niezjadliwy a nawet trujący dając w ten sposób sygnał odpychający, który znaczy: " Nie jedz mnie "- w naturze wzorem takim zwykle są szlaczki i paski."
Te kombinezony są zwieńczeniem dwuletniego projektu badawczego finansowanego przez rząd Zachodniej Australii po bezprecedensowej fali ataków rekinów w tym stanie Australii, gdzie latem 2012 roku życie straciło pięciu pływających.
Rekiny są czymś normalnym w australijskich wodach, ale zabójcze ataki wcześniej były bardzo rzadkie, tylko z jednym z 15 incydentów w roku zazwyczaj kończyło się śmiertelnie.
Eksperci twierdzą, że średnia liczba ataków w kraju zwiększyła się wraz ze wzrostem liczby ludności i popularnością sportów wodnych.
Firma badawcza Anderson i Jolly, Atak Rekina (Łagodzące Systemy SAMS), na licencji i własnej technologi skafandra Radiatora na który są już przyjmowanie przedpłaty przez internet, z cenami od AUD 429 dolarów (1 200 PLN). Cena jest podobna do tradycyjnej ceny pianek dla płetwonurków.
Pianki /skafandry/ wykorzystujące wzór szlaczków i pasków są również dostępne we wszystkich nawet nietypowych wielkościach.
Badanie prototypowe z wykorzystaniem manekinów daleko od brzegu zachodniego wybrzeża Australii z rekinami tygrysimi były udane. Rekiny przepłynęły spokojnie obok nowego modelu i zainteresowały się tradycyjnym czarnym kombinezonem rozszarpując go na strzępy.
Dalsze badania będą wykonywane od południowej Australii do Republiki Południowej Afryki od grudnia do lutego w australijskiej porze letniej.
Anderson powiedział, że jest znaczny popyt na całym świecie na tą nową technologię w celu zabezpieczenia przed rekinami i SAMS wkrótce rozwinie partnerstwo z jednym z głównych światowych marek strojów kąpielowych.
"Wszyscy szukają nowego rozwiązania, wszyscy są zastraszeni i zdenerwowani, że w wodzie na całym świecie /nie tylko w Australii/, mamy tyle wypadków z rekinami", powiedział szef firmy.
Jeśli chodzi o ten kombinezony, dodał: "To jest bezpieczny, naturalny, i zwierzęta zachowują się spokojnie, kiedy ktoś w tym pływa"
W artykule tym wykorzystano notkę z Uniwersytetu wAustralii Zachodniej (UWA) Instytutu Oceanografii oraz źródła własne.
Jestem prezesem i fundatorem Polsko Australijskiej Fundacji działającej na Rzecz Zdrowia i Rozwoju Dziecka. Prowadzę badania naukowe na temat „Autyzmu” (rehabilitacji) z wykorzystaniem komory hiperbarycznej.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Technologie