Emmanuel Macron i reszta przywódców europejskich siedzących karnie pod ścianą w poczekalni w oczekiwaniu na srogiego nauczyciela Donalda Trumpa - tak zdaniem wielu internautów i komentatorów wyglądał szczyt w Waszyngtonie na temat wojny na Ukrainie. Wytwór sztucznej inteligencji był powielany nie tylko w Polsce.
W mediach społecznościowych furorę zrobiło zdjęcie, które miało przedstawiać europejskich przywódców siedzących na korytarzu w USA. Szybko jednak okazało się, że nie ma ono nic wspólnego z rzeczywistością - to fałszywka wygenerowana przez sztuczną inteligencję.
Fake udostępniali politycy i działacze
Obraz błyskawicznie obiegł platformę X (dawny Twitter), gdzie wielu komentatorów, w tym prawicowi działacze, udostępniało go z komentarzem: "Potęga Unii Europejskiej na jednym zdjęciu", "to z nimi Polska miała rozmawiać?", "dobrze, że nas tam nie ma". Jak się jednak okazało, nie było to prawdziwe zdjęcie, lecz wytwór algorytmów AI.
Kiedy użytkownicy zwrócili uwagę na nieprawdziwe szczegóły, część wpisów zniknęła z internetu. Mowa m.in. o widocznych czterech nogach Emmanuela Macrona. Wpis z nieprawdziwym zdjęciem przywódców europejskich wstawił m.in. Janusz Korwin-Mikke, publicysta Adam Wielomski, Kanał Zero, a nawet agencja Nexta:

Na oszustwo zwrócili uwagę m.in. dziennikarze i komentatorzy życia publicznego. Były dziennikarz śledczy Michał Majewski napisał ironicznie: "Szanuję przeciągające się długie weekendy i melanże tych, którzy uważają, że to jest prawdziwe zdjęcie, a nie produkcja AI".
Fałszywe obrazy generowane przez AI coraz częściej w sieci
Warto pamiętać, że przypadek rzekomego zdjęcia z USA nie jest odosobniony. Obrazy generowane przez sztuczną inteligencję coraz częściej pojawiają się w sieci i bywają brane za prawdziwe fotografie. Charakterystyczne dla nich są nienaturalne szczegóły, takie jak zniekształcone dłonie, nadmiar kończyn czy dziwne proporcje postaci.
Tak było i tym razem – użytkownicy zauważyli, że Emmanuel Macron został "obdarzony" przez AI czterema nogami, z czego dwie w damskich szpilkach.
Fot. Prawdziwe ujęcie Emmanuela Macrona i Donalda Trumpa/PAP/EPA
Red.
Inne tematy w dziale Technologie