Blisko 100 uchodźców /najprawdopodobniej/ utonęło, kiedy ich statek zaczął nabierać wody w piątek wieczorem. Do tej tragedii dołączyła jeszcze jedna smutna dla uchodźców wiadomość, że rząd postanowił skierować dwie uratowane grupy do Indonezji, ponieważ Australia nie przyjmuje uchodźców zgodnie z nową polityką premiera Abbotta.
Większość zmarłych to dzieci w różnym wieku, które znajdowały się w przepełnionym statku ze 120 pasażerami na pokładzie. Około godziny 18-tej łajba zaczęła nabierać wody i bardzo szybko zatonęła. W dalszym ciągu zaginionych jest ponad 50 osób i są obawy, że wszyscy oni utonęli.
"Mieszkańcy z okolicznych, nadbrzeżnych wsi wyłowili 20 ciał pływających w wodzie, większość z nich to dzieci", powiedział policjant o imieniu Warsono w West Java.
W trakcie przeszukiwania przybrzeżnych wód przez patrole morskie straży granicznej, które uratowały 25 rozbitków. Australia rzekomo postanowiła odesłać inna grupę nielegalnych imigrantów statkiem do Indonezji.
Inna grupa 44 uratowany rozbitków przez Australijskich marynarzy w pobliżu Cieśniny Sund w piątek rano była przetransportowana statkiem ratunkowym do Javy.
Rzadko w przeszłości uchodźcy byli odsyłani z australijskiej ziemi a odbyło się to zgodnie z umową podpisana przez poprzedni rząd, powiedział rzecznik.
Statek z Urzędu Celnego z drugiej grupy zgłaszał przez ABC, który znajdował się w pobliżu Timoru w piątek wieczorem i poprosił o pozwolenie na wejście na wody indonezyjskie aby przetransportować pasażerów z powrotem do Javy.
Urząd Imigracyjny ministra Scotta Morrisona nie odpowiedział na te pytania w piątek wieczorem.
Koalicja zastosowała blokadę mediów w regularnych raportach o przybyciu nielegalnych imigrantów a wszelkie działania władz australijskich zostały zakneblowane z uwzględnieniem ratowników w australijskim Urzędu Bezpieczeństwa Morskiego.
Morrison, który był w Nowej Gwinei w piątek dawał do zrozumienia, że będzie on dążył do powrotu uratowanych azylantów w pobliże Indonezji.
Indonezyjska agencji ratownicza BASARNAS podała w raporcie, że 25 ocalało z tej tragedii to tylko dorośli.
"Poszukiwania trwają nadal", powiedział pracownik agencji.
Postscriptum
„Kiedy otrzymałem tą notkę dla mediów to w pierwszym momencie nie mogłem się połapać o co tak naprawdę chodzi a przecież utopili się ludzi, DZIECI i to prawie 100 osób, których prawdopodobnie można było uratować.
Czyżby to była lekcja dla wybierających się w ten rejon świata następnych imigrantów w poszukiwaniu lepszego życia?
Pamiętam wielkie plany polityków, którzy chcieli naprawiać świat – tam na miejscu skrzywdzonych aby nie opuszczali swego gniazda rodzinnego i Australia zadeklarowała się uczestniczyć w tym programie w sposob bardzo spontaniczny aby rozwiązać problemy emigracyjne.
Chyba ten plan spalił na panewce i odstawiono go w zapomnienie tak jak tych ludzi na środku oceanu”.
W artykule tym wykorzystano bardzo skąpe informacje z mediów australijskich i ze źródeł własnych.
Jestem prezesem i fundatorem Polsko Australijskiej Fundacji działającej na Rzecz Zdrowia i Rozwoju Dziecka. Prowadzę badania naukowe na temat „Autyzmu” (rehabilitacji) z wykorzystaniem komory hiperbarycznej.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka
