To tylko tak Zawisza może rozpocząć rozmowę z takim kunktatorem jak Oleksy. A cóż Oleksy mógł odpowiedzieć?. Jako osoba zachowująca sie jak niepoczytalna ( może rozdwojenie jaźni wchodzi w grę?) zachowywał się bardzo przekonywująco -podobnie jak jego adwokat "komplementujący"członka komisji epitetem - dureń.
Cha...żeby to przynajmniej było takie śmieszne jak w przypadku posła któremu ...nie pierwszy raz staje w tym miejscu.....czyli przed mównicą sejmową
Ba, ale nie było.
No i wiem dlaczego Oleksy nie mówił z Zawiszą tak szczerze jak z Gudzowatym. Monika Olejnik zasugerowała w swojej kropce, że może podczas tej rozmowy z Gudzowatym jakieś prochy mu dosypali..czy "cóś" takiego
No, a jak wiadomo Komisja dragów nie serwuje. Można się tylko nagrać przed kamerą.
Jak już się przyjdzie. Ale, żarty na bok - Oleksy to były premier.Co za porażająco niski poziom człowieka. Szkoda słów. Moralnie odpychający.
Inne tematy w dziale Polityka