Juan Diego Juan Diego
423
BLOG

Miałeś chamie

Juan Diego Juan Diego Socjologia Obserwuj temat Obserwuj notkę 12

Mamy niewątpliwie feler. Potrafimy zrobić sobie poważną krzywdę mając wszystkie asy w ręku, piłkę na dwa metry przed pustą bramką, etc. Myślę, ze jest niewiele narodów na świecie, które mogły by w tej dyscyplinie konkurować z nami. Myślę, że ucieszy to szczególnie tych, którzy są w jakiś sposób ułomni z noszeniem na sobie piętna bycia Polakiem. „No kurna, nareszcie jesteśmy w czymś najlepsi na świecie!”. Mówiąc „mamy”, mam na myśli statystykę, która przekłada się na zbiorowy stan umysłu jakim są wybory.

Przed wyborami myślałem sobie: Ludzie nie są głupi, nie zarżną  swoimi rękami kury znoszącej złote jaja. „Ja nie zarżnę?! Potrzymaj piwo!”. Niestety ale rzecz się sprowadza do naiwności. Jest to niby nic ale tak poważnie to jest grzech zaniedbania w ocenie rzeczywistości. Jak wiadomo grzech zaniedbania należy do czterech podstawowych grzechów (myślą, mową, uczynkiem i zaniedbaniem). No bo cóż to jest grzech jak nie zrobieniem sobie samemu krzywdy w sposób świadomy i dobrowolny (raczej tu się powinno pisać złowolny, ale nie mamy takiego słowa w języku).

Z różnych stron docierają do mnie informacje, że lemingi czują, że byli przed szkodą i po szkodzie głupi. Niektórzy oczywiście. Reszta idzie dalej w zaparte, jak „chłopi pijani w siwy dym”. Efekt stadny, nie wycofam się, bo mnie odrzucą. Do niech za jakiś czas dotrze. Gdy obudzi ich kac-gigant. Bo ten feler w naszych genach to prawdopodobnie efekt pijaństwa poprzednich pokoleń. Przesączone alkoholem geny od momentu poczęcia. Budzisz się po takim ciągu alkoholowym i dowiadujesz się ile szkód wyrządziłeś sobie i innym. Łapiesz się za głowę, „co ja zrobiłem najlepszego, co ja zrobiłem”.

Mając rozwijające się inwestycje, niskie bezrobocie, wysoką kwotę wolną, wsparcie USA w obronności, plany osłonowe, projekty gospodarcze które mogły postawić nas na czele gospodarek Europy, dając pracę dziesiątkom tysięcy ludzi, mając wizję Trójmorza i oddać to wszystko tym, którzy to za czapkę śliwek spędzą to jest coś co po prostu odbiera mowę.

Za jakiś czas dowiesz się lemingu, że nie nie było żadnych kamieni milowych do wypełnienia, nie było niczego do wypełnienia. Praworządność? Jaka praworządność?!  Za jakiś czas dowiesz się, że strachy to była tylko ściema. Benzyny nie brakowało nigdy. Czołgi nie wyjechały. Wystarczyło tylko spełnić wolę sił zewnętrznych. Niemcy baaardzo chciały zdusić konkurenta gospodarczego. Wygląda na to, że im się udało, bo skaczą z radości. Wygląda na to, że przyłożyłeś do tego rękę. Powiem ci, ze to jest po prostu hańba narodowa w twoim domu. Będzie cię to piekło, gdy zejdziemy do roli priwislańskiego kraju. O ile masz jeszcze sumienie. Czasami w to wątpię.

Moje pokolenie marzyło o wolnych wyborach. Mówiliśmy, że to święto demokracji. Ty pozwoliłeś, aby reketierzy rozbili to wesele. Miałeś złoty róg.

Poszedłeś jak szczur za szczurołapem: "jak on pięknie kłamie!"

Wyspiański się w grobie przewraca.


Juan Diego
O mnie Juan Diego

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo