jurekw jurekw
1215
BLOG

Niemiecki cud gospodarczy (1)

jurekw jurekw Historia Obserwuj temat Obserwuj notkę 1

Gdy w powojennych Niemczech rodziła się chrześcijańska demokracja, pierwszy jej program sformułował dominikanin Eberhard Welty. Jak pisze Wolfgang Ockenfels, program ten czyta się "jak skoncentrowane zasady katolickiej nauki społecznej, jednak w interpretacji uwarunkowanej czasowo". Jednak najwyraźniej nie był to program dający receptę na rządzenie. Tymczasem potrzebne były konkretne rozwiązania problemu odbudowy po wojennych zniszczeniach, a nie teoretyczne dywagacje. Dlatego już w roku 1947 w Ahlen CDU przyjęło nowy program inspirowany socjalizmem, choć uznający prawo do własności i prywatnej inicjatywy. Głoszono hasło "Sicherheit - Keine eksperyment!" (Bezpieczeństwo - żadnych eksperymentów).
Realna alternatywa zarówno dla socjalizmu jak i liberalizmu jednak istniała. Był to "ordoliberalizm" wypracowany przez myślicieli "szkoły fryburskiej".
[...]
Reformy Ludwiga Erharda
  Erhard współpracował z władzami okupacyjnymi, przygotowując operację wymiany pieniędzy. Postanowił on skorzystać z okazji i wprowadzić w życie wolnorynkowe reformy. O skali panującej w Polsce ignorancji mogą świadczyć opinie na te temat napotykane w internecie. Na przykład taka: aby nie straszyć wyborców, koncepcję gospodarczą realizowaną przez niego nazwano “socjalną gospodarką rynkową”. Tymczasem Erhard świadomie obrał zasady ordoliberalizmu, ze społeczną gospodarką rynkową na czele. Nawet znajomość podstawowych faktów jest u nas bardzo powierzchowna. Oto jak przebieg reform opisuje Piotr Semka w "Rzeczpospolitej": "Ludwig Erhard przygotował wymianę waluty połączoną z likwidacją systemu kartkowego w absolutnej tajemnicy. Także przed Amerykanami, Brytyjczykami i Francuzami." A przecież to alianci założyli bank emisyjny (Bank Krajów Niemieckich - Bank Deuthcher Länder), a pierwsze banknoty wydrukowali Amerykanie. Nie wyobrażam sobie zresztą, by Erhard podjął samodzielnie decyzję o tak olbrzymich konsekwencjach międzynarodowych (ona przypieczętowała podział Niemiec).
  Erhard przekonał członków niemieckiej rady gospodarczej (która pełniła rolę parlamentu), by wraz z wymianą pieniędzy wprowadzić w życie ustawę likwidującą zasady planowej gospodarki (odziedziczone po III Rzeszy), system reglamentacji kartkowej i kontrolę cen. Ustawę uchwalono 18 czerwca 1948 roku (piątek), a jej obowiązywanie ogłosił Erhard przez radio w niedzielę 20 czerwca - równocześnie z wymianą pieniędzy. Aliantom nie pozostało nic innego jak to zaaprobować.
  Poprawa nie nastąpiła od razu. Przed wieloma ludźmi stanęło widmo nędzy.  Wymiana pieniędzy nie była operacją bezbolesną. Płace i ceny nie były przeliczane, ale za 1 Reichsmark dawano jedynie 1/10 Deutsche Mark (przy dużych kwotach 10/0.65) Przeciw reformom w listopadzie 1948 roku wybuchł strajk generalny. Jednak władze się nie wycofały, a wkrótce osiągnięto efekt podobny do tego, jaki obserwowaliśmy w Polsce w roku 1990. Podobne były też obserwowane zmiany zachowań (na przykład gwałtowny spadek absencji pracowników). Niemcy pamiętali hiperinflację po pierwszej wojnie światowej (podobno w czasie jedzenia obiadu w restauracji jego cena potrafiła wzrosnąć dwukrotnie). Doceniono stabilność cen i jasne reguły gospodarcze. Jak pisze Karl-Heinz Peschke: "Podstawowym wymogiem sprawiedliwości jest utrzymanie stabilności pieniądza. Wysoka inflacja stanowi bardzo niesprawiedliwą redystrybucję majątku ze szkodą dla ubogich" .
  Na tym niestety podobieństwa między polskimi reformami z roku 1989 i niemieckimi z roku 1948 się kończą. Najbardziej brzemienne w skutkach różnice wiązały się z wysoką i długotrwałą inflacją oraz oparciem gospodarki na imporcie. 

 

Powyższy tekst stanowi fragment mojej książki „Społeczna gospodarka rynkowa. Recepta na kryzys”, którą polecam wszystkim zainteresowanym tą tematyką.
Jerzy Wawro

jurekw
O mnie jurekw

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (1)

Inne tematy w dziale Kultura