Jak zareaguje Gronkiewicz-Waltz, gdy na „pomniku czterech śpiących” pojawi się napis: „Masz kufajkę, rower, płyn przeciw wszawicy i sp… ze stolicy!”? - Dla przypomnienia, w czasach nieboszczki PRL, tuż przed uroczystym odsłonięciem posągu kroczącego Włodzimierza Lenina ktoś napisał na cokole: „Masz kufajkę, rower, buty i sp… z Nowej Huty!” / Źródło: Piotr Cywiński wPolityce
"Panowie i Panie! Powstańmy! To "generał Dąbrowski", we własnej osobie!"
Jan Pietrzak na Prezydenta Warszawy !
Kibice, pomożecie ! ?
http://kacpro.salon24.pl/530581,jan-pietrzak-na-prezydenta-warszawy-kibice-pomozecie
Warszawa potrzebuje Prezydenta, "z sercem po polskiej stronie"! - Takim, jak ma Pan Jan Pietrzak. - Panie Janie, "nie ma co udawać" , za stary Pan nie jest, ale czasu Pan naprawdę już nie ma. - "Zamiast kabaretu", czas w końcu zrobić w życiu "coś poważnego"! - "Jan Pietrzak na Prezydenta Warszawy!" - Kibice, pomożecie!? (:
" WARSZAWIAKU! MOBILIZUJ GO ! ! ! " >>> jan.pietrzak@gmail.com
Jan Pietrzak: "To jest nawet lepszy chwyt od ruskich serwerów" / Propszę Państwa, doszło do tego, że szefostwo obywatelskiej partii, namawia Obywateli Warszawy, aby nie wybierali "obywatelskiej" Pani Prezydent w nadchodzącym referendum. Przyznacie Państwo, że to trochę oryginalne wydarzenie w naszym demokratycznym ponoć kraju.
Wyszło im z tajnych wyliczeń, że jeżeli zwolennicy Hanny "GW", na nią zagłosują, to ona przegra, a jak nie pójdą do urn, to Ona wygra! - Dobre? / ... /
- TO JEST NAWET LEPSZY CHWYT OD RUSKICH SERWERÓW - Wystarczy skasować przemysł, szkolnictwo, służbę zdrowia i elektorat sam się rozjedzie, rozpełźnie po świecie. Bo bez pracy, bez szkół, bez szpitali, kiepsko się żyje jednak. Prawda? - Najbardziej opornych władze zgromadzą w eleganckim Pendolino i będą gnać po polskich torach, aż do skutku. A reszta wyborców zapadnie się pod ziemię ze wstydu.
Fantazja, a także historia podpowiadają mnóstwo możliwości pozbycia się zatwardziałych zwolenników demokracji. / ... / ."
Plutonowy Jan Pietrzak!?
Jak u Was z tą "MO-BI-LI-ZA-CJĄ"?
http://kacpro.salon24.pl/530120,potrzebuje-6-ciuset-gotowych-mlodych-odwaznych-ludzi
Zanim skorzystasz z linku, wejdź na Salon24.pl w prawym górnym rogu WYŁĄCZ FILTR

Polecane książki o relacjach polsko - żydowskich
"JUDEOPOLONIA - Państwo żydowskie w państwie polskim 1918-44"- Andrzeja Leszka Szcześniaka
PDF >> http://netload.in/datei471QbNGPbG.htm
oraz, "Paradoksy Historii" W. Uszkujnika
PDF >> http://netload.in/dateiCqDzlSovTZ.htm
*Pod prawym zegarem kliknij na "DAWNLOD FREE", odczekaj 30 sek., przepisz czterocyfrowy numer do okienka, kliknij NEXT, odczekaj 20 sek. Kliknij na pomarańczowy napis "Or click here" i ściągnij PDF.
Ważne książki o relacjach polsko-żydowakich i żydowsko- rosyjskich przed II Wojną Światową. Bez ich przeczytania, nie da się zrozumieć współczesnej historii Polski, z przyczynami Katastrofy Smoleńskiej, włącznie.
Mobilizacja:"Chcę 6-ciuset młodych odważnych ludzi, gotowych umrzeć za Warszawę
O Komorowskim: prof.Szeremietiew na liście "Seryjnego samobójcy"?
http://kacpro.salon24.pl/532159,o-komorowskim-prof-szeremietiew-na-liscie-seryjnego-samobojcy
Zanim skorzystasz z linku, wejdź na Salon24.pl w prawym górnym rogu WYŁĄCZ FILTR
<>
Jak zareaguje Gronkiewicz-Waltz, gdy na „pomniku czterech śpiących” pojawi się napis: „Masz kufajkę, rower, płyn przeciw wszawicy i sp… ze stolicy!”?
Dla przypomnienia, w czasach nieboszczki PRL, tuż przed uroczystym odsłonięciem posągu kroczącego Włodzimierza Lenina ktoś napisał na cokole: „Masz kufajkę, rower, buty i sp… z Nowej Huty!” / Piotr Cywiński / wPolityce
"Jak dalece trzeba być zniewolonym intelektualnie, aby wbrew tysiącom podpisów zebranych na portalach internetowych oraz przez różnorakie inicjatywy społeczne walczyć o powrót na Plac Wileński „czterech śpiących” - relikt zbrodniczej władzy NKWD i UB w Polsce? / ... /
Wybitny gospodarz Warszawy, prezydent Stefan Starzyński, który oddał życie w obronie stolicy przed napaścią Niemiec musi przewracać się w swym bezimiennym grobie. Jak mówił do mieszkańców miasta w swym ostatnim, radiowym przemówieniu, „Chciałem, by Warszawa była wielka. (…) I dziś widzę ją wielką”… Jaką Warszawę widzi i buduje jego obecna następczyni Gronkiewicz-Waltz? Również wielką, ale inaczej, bo jaki pan taki kram. Widać prezydent z ksywką „bufetowej” wszystko jedno, co myślą i czują rodacy, najważniejsze, co może sobie pomyśleć przedstawicielstwo byłego okupanta, rosyjska ambasada.
opublikowano: dzisiaj, 14:56
A co będą myśleli Rosjanie, jeśli „czterech śpiących” spotka taka przygoda, jak wodza Rewolucji Październikowej w Nowej Hucie? Dla przypomnienia, w czasach nieboszczki PRL, tuż przed uroczystym odsłonięciem posągu kroczącego Włodzimierza Lenina ktoś napisał na cokole: „Masz kufajkę, rower, buty i sp… z Nowej Huty!” / Źródło: Piotr Cywiński wPolityce
Sołdaty! Pora do domu już wracać!
Gen. Pilecki i Komorowski "Bul", zamiast Komorowskiego "Bora"?
http://kacpro.salon24.pl/532012,gen-pilecki-i-komorowski-bul-zamiast-komorowskiego-bora
Jak zareaguje Gronkiewicz-Waltz, gdy na „pomniku czterech śpiących” pojawi się napis: „Masz kufajkę, rower, płyn przeciw wszawicy i sp… ze stolicy!”? - Dla przypomnienia, w czasach nieboszczki PRL, tuż przed uroczystym odsłonięciem posągu kroczącego Włodzimierza Lenina ktoś napisał na cokole: „Masz kufajkę, rower, buty i sp… z Nowej Huty!” / Źródło: Piotr Cywiński wPolityce
" Wielcy Bezdomni "
<>
"Śpiących" zbudźmy już dzisiaj!
Nie czas i miejsce do spania!
Bohaterom zbudujmy tu pomnik!
Sołdaty! Pora do domu już wracać!
Czas by naszych skwerów i placów,
polskich bohaterów bronił miecz!
Szczerbiec, Cmentarza Lwowskich Orląt,
Krakowa, Kościuszko z szablą w ręku!
A Warszawy, rotmistrz "generał" Pilecki,
w miejscu, "w którym sowieci spali"!
Tam niech podniesie swe czoło,
dumną, żołnierską prężąc pierś!
Czas zacząć budować pomniki,
bohaterom "Wielkim Bezdomnym"!
Zapomnianym "Wyklętym Żołnierzom",
czas pamięć przywrócić i cześć!
Pamięć i cześć tych, którym
życie i honor zdradziecko zabrano,
grzebiąc w bezimiennej mogile!
Czas ich wydobyć z nicości,
palcem wskazując ich katów!
Czas powiedzieć kim byli Ci,
którzy ich i pamięć zabili!
Czas zapytać czego chcieli,
i po co przyszli Ci,
którzy łańcuchem grubym,
w okowy, skuli nasz Naród!
<>
Gen. Berling / z pamiętnika: "Fakty mówiły, że dla mafii rządzącej, nie ma w Polsce Polaków - są tylko Żydzi i goje! " /../ Pod pokrywą szczerych intencji zwiedli naszą czujność, wykuli ten łańcuch w postaci służby bezpieczeństwa, oraz spreparowanej prokuratury i sądów zdegradowanych do roli narzędzi władzy. Wszystko w imię potrzeb walki z kontrrewolucją." * - Tak, w swoich pamiętnikach, gen.Berling opisał początki wprowadzania ideii komunizmu w Polsce. Winą za to obarcza "Antypolskie sprzysiężenia", które pod płaszczykiem zmian ustrojowych opanowały Polskę po 1944 r."
Wydaje się i wszystko wskazuje na to, że współczesność i my, cofneliśmy się jakby do tamtych czasów. - I nie jest to przenośnia, to raczej dalszy ciąg historii, która dalej trwa. >>> http://lubczasopismo.salon24.pl/doosckomuny/post/532012,gen-pilecki-i-komorowski-bul-zamiast-komorowskiego-bora
Fragmenty z książki: Inwazja Upiorów 1944 - 1970 Zdzisław Ciesiołkiewicz
O wkładzie szowinistów żydowskich do historii współczesnej Polski
WARSZAWA 1956 - 1970
WARTO PRZECZYTAĆ TĄ POZYCJĘ, JEŚLI KOMUŚ UDA SIĘ JĄ DOSTAĆ
Fragment: "Antypolskie sprzysiężenia 1943 - 1944"
Z pamiętnika generała Zygmunta Berlinga" , dowódcy 1 Armii Wojska Polskiego
"Za plecami Armii walczącej krwawo o wolność i szczęście Ojczyzny, wrogie ręce, w naszym domu wychowane, usiłowały je zakuć w nowe kajdany.
Wróciło wspomnienie sprzed lat. 17 września 1939 roku na ulicy Niemieckiej w Wilnie, zamieszkałej prawie wyłącznie przez burżuazję żydowską, spotkałem o godzinie szóstej rano dwa czołgi radzieckie oblężone przez tłum wiwatujących. Sami Żydzi. Starzy i młodzi, kobiety i dzieci śpiewali i obrzucali czołgi kwiatami - widocznie już wcześniej przygotowanymi na tę okazję. A że to te czołgi, zdławiły ostatni dech wolności na tej ziemi? Niech płacą goje!
- Nu coo? - Wasze przeszło! Teraz my
- powiedział do mnie stary znajomy Żyd. Dziś zrozumiałem, że to był zwiastun.
Stworzono parawan, za którym wybranego narodu elita, w osobach Bermana, Zambrowskiego i (innych) ... ujmowała w swe ręce ster rządów w Państwie. Oni wiedzieli od dawna, jak przystąpić do dzieła. Nie zapomnieli dewizy, że masa to bydło, które musi być jednak prowadzone na dobrym łańcuchu. Pod pokrywą szczerych intencji zwiedli naszą czujność, wykuli ten łańcuch w postaci służby bezpieczeństwa, oraz spreparowanej prokuratury i sądów zdegradowanych do roli narzędzi władzy. Wszystko w imię potrzeb walki z kontrrewolucją. /.../ Kto chce niech wierzy, że taki był cel żydowskich machinacji. Fakty mówiły, że dla mafii rządzącej, nie ma w Polsce Polaków - są tylko Żydzi i goje - heloci, gdy wszystkie prawie stanowiska, zajęte były przez Żydów i Żydówki, a niektóre nawet / np. sprawy kadrowe / zastrzeżone dla Żydów. , gdy wszystko co polskie wolno było bezkarnie opluć, natomiast każda krytyka zatrącająca o żydowską działalność wywoływała wrzask za zbrodnię antysemityzmu, gdy w stosunkach z nami, wszechwładnie panowała specyfoczna żydowska prowokacjna arogancja, przez samych Żydów nazywana "chucpą". / ... /
Pojechałem do Moskwy, jeszcze pełen nadzieji. Niestety, byłem w błędzie. Stalina nie ujrzałem. Przyjął mnie Bułganin i bez dalszych, czy bliższych wyjaśnień, oświadczył mi, że w Polsce, sytuacja stała się dla mnie niekorzystna i w moim własnym interesie nie będę mógł do Polski wrócić. Zaproponował mi studia w Akademi Woroszyłowa. / ... /
Kraj powrócił do sytuacji z 1939 roku, a wic ponowna okupacja, codzienne egzekucje, zatłoczone więzienia i masowe deportacje ... Zmienili się tylko egzekutorzy - pałający do nas taką samą zoologiczną nienawiścią, jak ci, których przepędzono. To właśnie było to, co pozostało za mną w Lublinie. Wprawdzie Helena próbowała mnie pocieszyć twierdząc, że telegram Stalina uratował mi życie - bo przecież nie było nic prostszego, jak osądzić "Akowca" za to, że mnie zastrzelił. Ale jakie to miało znaczenie, wobec ... powrotu Frankensteina. / ... / "
W swojej książce Zdisław Ciesiołkiewicz przedstawia historię z 1943 r., opowiadającą o spotkaniu do jakiego doszło w mieszkaniu Wandy Wasilewskiej z udziałem Berlinga i "towarzyszy żydowskich":
"Zaległa cisza. Mówi Wasilewska:
- Towarzysze! Na terytorium Związku radzieckiego będzie tworzone narodowe polskie wojsko. Szczegóły poznamy później. Pułkownik Berling będzie w tej sprawie rozmawiał z towarzyszem Stalinem - kończąc zaakcentowała gospodyni spotkania.
Lampe poruszył się w krześle, w pierwszym momencie wydawać się mogło, że z niego spadł, poprawił okulary i brutalnie, z wściekłością wtrąca:
- Wanda! Na h..a nam polskie wojsko, mamy przecież Armię Czerwoną /.../ Wasilewska zdenerwowała się. Zaciska wargi, uderzając pięścią w stół, ostro zwróciła sie do Lampego:
- Alfred!.. zamilcz! To jest rozkaz towarzysza Stalina - rozumiesz!"
W tym miejscu należy dodać komentarz. Zgodnie z relacjami generała Berlinga, owcześni "towarzysze żydowscy" (pamiętajmy, w przedwojennej Polsce 10 % ludności stanowili Żydzi) w ZSRR optowali za tym, aby nie tworzyć Ludowego Wojska Polskiego, co w konsekwencji, wg. gen. Berlinga skutkowałoby tym, że nie byłoby Polski jako odrębnego państwa. Według Berlinga gdyby przeforsowano opcję, bez utworzenia LWP w ZSRR, polska weszłaby w skład ZSRR jako XVII Republika. Gdy to się nie udało, "towarzysze żydowscy" mieli "za plecami Polaków" stworzyć swoją własną władzę w Polsce, wypaczając idee komunizmu, nad czym ubolewał gen. Berling.
Andrzej Leszek Szcześniak w swojej książce "JUDEOPOLONIA II",
na stronie 121 pisze: "Tajny ośrodek władzy / W tworzeniu mafijnego systemu władzyprowadzącej do zniewolenia Polski prawdziwym przełomem było jednak powołanie do życia Komitetu Organizacyjnego Żydów w Polsce. Był to pomysł Jakuba Bermana, który po śmierci Alfreda Lampe stał się przywódzcą lobby żydowskiego w ZSRR. Berman, działacz Kominternu i płk.NKWD, uznał, iż istniejące w Sowietach instytucje, organizacje i wojskowe jednostki polskie powinny być poddane kontroli niejawnego i nieformalnego ośrodka dyspozycyjnego, który stałby na straży interesów środowiska żydowskiego. /.../
Jakub Berman swój plan przedstawił 2 stycznia 1944 r. wicepremierowi i zarazem ministrowi spraw wewnętrznych ZSRR Ławrentijowi Berii, który sam, będąc z pochodzenia Żydem, zatwierdził ten plan, jako korzystny dla środowiska żydowskiego i imperialnej polityki sowieckiej. Tak doszło do utworzenia przy Związku Patriotów Polskich Komitetu Organizacyjnego Żydów w Polsce. Jego kierownictwo tworzyli: J.Berman, E. Szyr i h. Minc. / członkami zostali: I i W. Groszowie, L.Bristigerowa, J.Borejsza, R.Zambrowski, E.Ochab, S. Wierbłowski, A.Alster , W.Billing, J.Burgin, A Bromberg, Anatol Fejgin, Anna Fejgin, ... Ozjasz Szechter (ojciec Adama Michnika)... , Rubinsztajn, Kubarowie i inni.
O istnieniu tego komitetu nie wiedziała nawet Wanda Wasilewska i niewtajemniczeni członkowie ZPP. Jego zebrania odbywały się w największej tajemnicy, a o podejmowanych decyzjach informowano tylko Berię i to zawsze tylko za pośrednictwem Jakuba Bermana. Po opanowaniu wszelkich ośrodków "polskich" w Sowietach, przyszła pora na spacyfikowanie polskiego ruchu komunistycznego w kraju. /.../
Na przełomie sierpnia i września 1944 r. ukonstytuował się w Lublinie Centralny Komitet Żydów (CKŻ) w Polsce, będący rozwinięciem komitetu powstałego siedem miesięcy wcześniej w Moskwie. Na czele CKŻ stanął dr. Emil Sommerstein; w skład kierownictwa weszli Adolf Berman (brat Jakuba) .."
... i inni.
W YouTube poniżej: Jedna z najbardziej znanych piosenek I Dywizji Wojska Polskiego im. Tadeusza Kościuszki. Autorem słów był poeta Leon Pasternak, kierownik artystyczny Teatrzyku Żołnierza przy I Dywizji, zwanego popularnie Teatrzykiem z Tęczą. Okę, która przysporzyła mu niemało sławy, wykonano po raz pierwszy w czasie premiery montażu poetycko-muzycznego w Sielcach w lipcu 1943 r. Następnego dnia rozbrzmiewała już we wszystkich jednostkach dywizji. Piosenka miała rytm marsza, melodia łatwo wpadała w ucho, Leon Pasternak zapożyczył ją z popularnego ongiś wodewilu Stefana Turskiego Lola z Ludwinowa, opartego na miejskim folklorze Krakowa. Piosenka nosiła tytuł Oleandry i należała do najstarszych samorodnych utworów związanych tematycznie z parkiem i błoniami nad Wisłą.
W 1945 r. gen. Berling nie był już dowódcą Armii Polskiej. Został skierowany na przymusowe studia do Moskwy, które w rzeczywistości były metodą internowania popularnego dowódcy Armii Polskiej tworzonej w ZSRR. Podobno twórcę Ludowego Wojska Polskiego obawiano się zlikwidować. Po powrocie do Polski, został "ministrem od PGR-ów". W Warszawie stoi jego pomnik. Symbolicznie, generała pokazano "w połowie bez nóg", jak "czowieka zniewolonego". O tych czasach nas nie uczono, a wygląda, że tak jak sprawa "Żołnierzy Wyklętych" to biała plama naszej historii.
http://kacpro.salon24.pl/522859,gen-berling-o-zydach-kto-chce-niech-wierzy-a-jak-jest-dzis
Czy słowa Kaczyńskiego to szaleństwo:
Kto i komu sprzedał Polskę?
http://kacpro.salon24.pl/532032,czy-slowa-kaczynskiego-to-szalenstwo-kto-i-komu-sprzedal-polske
Zanim skorzystasz z linku, wejdź na Salon24.pl w prawym górnym rogu WYŁĄCZ FILTR
Prezes PiS: Bronisław Komorowski powinien pożegnać się z polityką
Dodano: 07.09.2013 [12:15]
foto: pis.org.pl
W każdym normalnym europejskim kraju o ustabilizowanej demokracji człowiek, który wyśmiewa się po informacjach o strzałach w kierunku kolumny, gdzie jechał prezydent państwa, wypadłby z polityki” - powiedział dziś Jarosław Kaczyński w rozmowie z Krzysztofem Ziemcem w RMF FM.
Na pytanie dziennikarza o Bronisława Komorowskiego, prezes Kaczyński stwierdził:
"Na temat obecnego prezydenta w gruncie rzeczy nic się nie mówi; nie mówi się, kim on w gruncie rzeczy jest, jakiej opcji jest politykiem. On jest politykiem opcji bardzo lewicowej, która wcale w Polsce nie dominuje i to wyraźnie widać w jego otoczeniu. To wyraźnie widać w jego decyzjach, choćby tak szczególnych jak na przykład bardzo twarda obrona Wojskowych Służb Informacyjnych - formacji, która przecież była formacją w ogóle niezmienioną po 89 roku, nierozwiązaną tak jak Służba Bezpieczeństwa..."
"Czy Prawo i Sprawiedliwość jest zwolennikiem rozwiązania tego parlamentu?" - pytał Krzysztof Ziemiec.
- Jeżeli przedtem powstanie choćby na bardzo krótki czas rząd pozaparlamentarny, tak że będzie dawał gwarancję uczciwego przeprowadzenia wyborów, to tak - odpowiedział prezes PiS.
Premier Jarosław Kaczyński został również zapytany, gdzie będzie szukał współpracy po wygranych wyborach parlamentarnych.
- My po prostu chcemy przekonać ludzi różnych grup, że warto Polskę zmienić i warto bardzo podnieść, jakość rządzenia. I możemy się odwoływać do tych naszych trudnych, bo mieliśmy fatalnych sojuszników, ale jednak, jeśli spojrzeć na liczby, bardzo efektywnych rządów. A dzisiaj jesteśmy mądrzejsi o tamto doświadczenie i te błędy, które zostały wtedy popełnione na pewno nie zostaną, także personalne błędy, nie zostaną z całą pewnością powtórzone -stwierdził.
Lider PiS odniósł się także do swojego ostatniego wywiadu w "Rzeczpospolitej", w którym mówił o powiązaniach niektórych ludzI BIZNESU z układem PRL. "Bardzo wielu ludzi, którzy są w biznesie, i także tych, którzy by mogli się w nim znaleźć, jest zablokowanych przez różnego rodzaju przeszkody. Między innymi tą przeszkodą jest grupa, która kiedyś dostała się dO BIZNESU na dość specyficznych zasadach i można powiedzieć okupuje różne, bardzo ważne miejsca" - powiedział Jarosław Kaczyński w RMF FM.
Więcej o powiązaniach ludzI BIZNESU z nomenklaturą i służbami PRL w obszernym tekście, który zostanie opublikowany w następnym wydaniu tygodnika "Gazeta Polska"
Gen. Pilecki i Komorowski "Bul", zamiast Komorowskiego "Bora" ?
http://kacpro.salon24.pl/532012,gen-pilecki-i-komorowski-bul-zamiast-komorowskiego-bora
"Sołdaty! Do domu wracać już pora! ... czyli, "Jak Bull, chce zastąpić "Bora"?"
Zanim skorzystasz z linku, wejdź na Salon24.pl w prawym górnym rogu WYŁĄCZ FILTR

Polecane książki o relacjach polsko - żydowskich
"JUDEOPOLONIA - Państwo żydowskie w państwie polskim 1918-44"- Andrzeja Leszka Szcześniaka
PDF >> http://netload.in/datei471QbNGPbG.htm
oraz, "Paradoksy Historii" W. Uszkujnika
PDF >> http://netload.in/dateiCqDzlSovTZ.htm
*Pod prawym zegarem kliknij na "DAWNLOD FREE", odczekaj 30 sek., przepisz czterocyfrowy numer do okienka, kliknij NEXT, odczekaj 20 sek. Kliknij na pomarańczowy napis "Or click here" i ściągnij PDF.
Ważne książki o relacjach polsko-żydowakich i żydowsko- rosyjskich przed II Wojną Światową. Bez ich przeczytania, nie da się zrozumieć współczesnej historii Polski, z przyczynami Katastrofy Smoleńskiej, włącznie.

Kochajmy Polskę i pilnujmy jej, póki jeszcze możemy. Likwidacja państw i nowa międzynarodówka to już otwarty cel lewicy
opublikowano: dzisiaj, 0:51 | ostatnia zmiana: dzisiaj, 1:03
Daniel Cohn-Bendit to człowiek, który nie powinien wypowiadać się o sprawach publicznych. Zdania jakie wypowiadał, a więc że "seksualność dziecka jest czymś wspaniałym" i "uczucie rozbierania przez 5-letnią dziewczynkę jest fantastyczne, bo jest to gra o absolutnie erotycznym charakterze" powinny wyrzucić go poza nawias cywilizowanego życia publicznego. Człowiek kiedykolwiek zachwalający ohydną pedofilię tylko w nienormalnym świecie może być promowany jako autorytet.
Dlatego można się tylko cieszyć, że jego oraz Félix Marquardt napuszony apel zatytułowany"Precz z państwem narodowym", który kilka dni temu opublikowała "Gazeta Wyborcza" i kilka innych lewicowych europejskich tytułów, przeszedł bez echa. Byłoby jednak źle gdyby został całkowicie przemilczany.
Jego lektura pozwala bowiem zrozumieć nam prawdziwą istotę projektu jaki zamierzają wprowadzić w życie skrajnie lewicowe nurty europejskie, ludzie wywodzący się ze środowisk kiedyś otwarcie komunizujących, a dziś próbujących wprowadzić te niebezpieczne idee pod innymi nazwami. Pycha z jaką próbują narzucić innym swoją wolę zapiera dech w piersiach, a precyzja z jaką wykładają projekt jest ostrzeżeniem.
Zacznijmy do podstawy - jakie obaj panowie w ogóle mają prawo by mówić Polakom i innym narodom by zlikwidowały swoje państwa narodowe? Jaki mandat za tym stoi? Kogo reprezentują ludzie nazywający kilka tysięcy literek "manifestem"?
O Danielu Cohn-Bendicie już wspomniałem, można tylko dodać, że jest francuskim europosłem. Félix Marquardt to z kolei typ "komunizującego burżuja", Francuz z rodziny wielonarodowej, właściciel firmy doradczej. Żadnego mandatu demokratycznego nie posiada.
Jak widać, obaj panowie wspólnie reprezentują co najwyżej kilka tysięcy francuskich wyborców. A jednak za sprawą jakiegoś niewidzialnego porozumienia największe gazety w Europie drukują ich nieprawdopodobnie napuszony "manifest" nakazujący Europejczykom nowy kierunek. Z demokracją nie ma to wiele wspólnego.
Jeśli w ów kuriozalny tekst się wczytamy, zobaczymy, że nie ma to też wiele wspólnego z logicznym rozumowaniem. Przypomina przemówienia Lenina, które kiedyś, przyznaję, przeczytałem.
Mamy więc krytykę nacjonalizmu, pod którym to słowem kryje się patriotyzm.
Przywódcy wciąż nas mamią, że państwo narodowe to odpowiednie narzędzie polityki naszych czasów
- stwierdzają panowie. I jeszcze:
Musimy naszym krajowym politykom uświadomić, że już nie kupujemy ich nacjonalistycznego oszustwa. W przyszłorocznych wyborach europejskich musimy wydrzeć politykom ich najpilniej strzeżony sekret; otóż to, co postrzegają oni jako absolutnie nieodzowne w nowoczesnym rządzeniu - państwo narodowe - szybko staje się przestarzałą strukturą polityczną.
Jacy my? Kto? Kim są ludzie, którzy o demokratycznie wybranych, wywalczonych przez narody krwią i potem państw narodowych, mówią "oni", chcą im coś "uświadamiać"? Czy to jakieś stwory z kosmosu? Niestety, może to byłoby mniej groźne niż wniosek, że mamy do czynienia z jakąś nową międzynarodówką neokomunistyczną, niebezpieczną sektą podobną do sowieckiej partii i jej odnóg, uzurpującą sobie ponownie prawo do urządzenia świata narodom.
Panowie markistowskim językiem, prostymi jak cep kreskami kreślą wizją upadającego reakcyjnego świata:
Europa od kilku lat trwa w permanentnym kryzysie. Nowe pokolenie wkracza w dorosłość, mając niższy standard życia od swoich rodziców. Młodzież Europy staje przed wyborem: albo przyspieszona integracja, albo bierne przyglądanie się, jak nasz kontynent powoli traci znaczenie w świecie.
Tu drobne pytanie: czy to aby nie dorobek właśnie europejskiej lewicy, która zajmuje się maniakalnie walką o prawo zabijania dzieci nienarodzonych i przywileje homoseksualistów, a nie ma pojęcia o tym jak ruszyć gospodarkę?
Jednak tak jak na problemy komunizmu przywódcy reagowali hasłami by wprowadzić go jeszcze więcej, tak i tu odpowiedzią ma być jeszcze więcej tego, co zawiodło:
Nadszedł czas, by powstał ponadnarodowy, międzypokoleniowy, nieideologiczny oddolny ruch - zdolny wynieść integrację europejską na wyższy poziom. Potrzebujemy takiej umiejętności organizowania się jak na placach Tahrir i Taksim w Kairze i Stambule, Rio i Sao Paulo.
I tak, niech Finowie uczą nas, jak zreformować edukację, a Francuzi - opiekę zdrowotną. Niech Niemcy stanowią dla nas wzór elastycznego zatrudnienia, Szwedzi - równouprawnienia płci, aGrecy - odporności.
Na marginesie - pokazywanie umęczonych przez euro Greków jako przykład "odporności" to już perwersja. Ale wracając do tezy głównej, to przecież to jest jakiś bełkot! Gdy odcisnąć wodę zostaje postulat powołania "ponadnarodowego, międzypokoleniowego, nieideologicznego oddolnego ruchu" czyli jakiejś szóstej międzynarodówki. Oczywiście "nieideologicznej", bo lewica współczesna uważa swoje skrajne postulaty ideologiczne za nieideologiczne. Ot, nowa odmiana nowomowy.
Panowie dalej straszą, że jeśli tego nie zrobimy staniemy się jak Stany Zjednoczone. Naprawdę:
Inaczej Europie grozi to, za co krytykujemy dziś Stany Zjednoczone. Mają tam najlepsze szpitale, ale i miliony ludzi bez dobrego ubezpieczenia zdrowotnego; najbardziej w świecie rozwinięte technologie, ale dla wielu niedostępne; mają światowej klasy uniwersytety, ale i pokolenia ludzi, którym wąska wizja świata panująca w ich kraju nie pozwala się rozwijać.
No, straszna wizja. Po co więc pchają się tam miliony emigrantów? Zagadka. Ale komuniści też straszyli Polaków amerykańską biedą, więc w Polsce z tym akurat straszakiem nie warto chyba polemizować na serio. Dużo on jednak mówi o punktach odniesienia panów wizjonerów.
Na koniec jeszcze dostajemy radę, która przypomina o głównym postulacie:
Musimy przestać wątpić w Europę i zacząć działać jak Europejczycy. Pierwszym krokiem jest głosowanie w wyborach europejskich nie jako obywatele Francji, Niemiec, Grecji, lecz jako Europejczycy.
Tak więc państwa narodowe mają zniknąć, narodowości mają się stać co najwyżej regionalizmami, a obywatele Europy wypłukani z dotychczasowych tożsamości.
Proponują to także nam, Polakom. Lekko doradzają, byśmy wyrzucili na śmietnik wszystko to za co nasi przodkowie ginęli, co tak kochali. I co my kochamy. Chcą byśmy polskość, która daje nam dumę, radość, poczucie sensu istnienia wynikające z łańcucha pokoleń, porzucili. Kiedy każą wierzyć w jakieś nowe europejskie bożki?
Unijny projekt, jak widzimy, coraz wyraźniejszy. Kiedy skazywano Filomatów i Filaretów w uzasadnieniu wyroku podpisanym przez cara podano zarzut: "szerzenie nierozsądnego nacjonalizmu polskiego". Obecnie zarzut brzmi niemal identycznie: "nacjonalistyczne oszustwo".
Karać za to też mogą, jeśli Polacy nie zrozumieją, jaką wartość ma państwo narodowe. A polskie państwo szczególnie. Bez niego zawsze byliśmy pariasami i mięsem armatnim, czy to Prusaków czy caratu. Jeśli pozwolimy odebrać sobie, przed czym przestrzega Jarosław Marek Rymkiewicz, wolę bycia Polakami, stracimy nawet ten niewielki wpływ na nasz los jaki mamy teraz.
Nie lekceważmy tych szaleńców bez żadnego mandatu demokratycznego. Mam nieodparte wrażenie, że ich wpływy sięgają już dużo dalej niż do "Gazety Wyborczej". Bo w to, że pani Krystyna Szumilas, niestety minister edukacji w Polsce, sama wpadła na to by wyrzucić z programu nauczania w gimnazjach w Polsce "Pana Tadeusza" i "Potop", nie wierzę. Wszak wcześniej dużo zrobiła by historii nauczano jak najmniej. Linia jest wyraźna.
Naprawdę, kochajmy Polskę i pilnujmy jej, póki jeszcze możemy.
Źródło: wPolityce.pl / Michał Karnowski
"Antypolskie sprzysiężenia" Z pamiętnika generała Zygmunta Berlinga, dowódcy 1 Armii WP / 1943 r. <> "Za plecami Armii walczącej krwawo o wolność i szczęście Ojczyzny, wrogie ręce, w naszym domu wychowane, usiłowały je zakuć w nowe kajdany ... Wróciło wspomnienie sprzed lat. 17 września 1939 roku na ulicy Niemieckiej w Wilnie, zamieszkałej prawie wyłącznie przez burżuazję żydowską, spotkałem o godzinie szóstej rano dwa czołgi radzieckie oblężone przez tłum wiwatujących. Sami Żydzi. Starzy i młodzi, kobiety i dzieci śpiewali i obrzucali czołgi kwiatami - widocznie już wcześniej przygotowanymi na tę okazję. A że to te czołgi, zdławiły ostatni dech wolności na tej ziemi? Niech płacą goje! ... - Nu coo? - Wasze przeszło! Teraz my - powiedział do mnie stary znajomy Żyd. Dziś zrozumiałem, że to był zwiastun. .. <> Stworzono parawan, za którym wybranego narodu elita, w osobach Bermana, Zambrowskiego i (innych) ... ujmowała w swe ręce ster rządów w Państwie. Oni wiedzieli od dawna, jak przystąpić do dzieła. Nie zapomnieli dewizy, że masa to bydło, które musi być jednak prowadzone na dobrym łańcuchu. Pod pokrywą szczerych intencji zwiedli naszą czujność, wykuli ten łańcuch w postaci służby bezpieczeństwa, oraz spreparowanej prokuratury i sądów zdegradowanych do roli narzędzi władzy. Wszystko w imię potrzeb walki z kontrrewolucją. <> Kto chce niech wierzy, że taki był cel żydowskich machinacji. Fakty mówiły, że dla mafii rządzącej, nie ma w Polsce Polaków - są tylko Żydzi i goje! " <> Powyższy cytat zaczerpnięto z książki redaktora Zdzisława Ciesiołkiewicza "Inwazja Upiorów 1944 - 1970 - O wkładzie szowinistów żydowskich do historii współczesnej Polski" <> TĄ KSIĄŻKĘ MUSISZ PRZECZYTAĆ <<<>>> http://netload.in/datei9OwHQtSTBl.htm <<<>>> * UWAGA ! ! ! Aby ściągnąć PDF należy skorzystać z podanego linku, otworzyć stronę "Netload". Po otwarciu zobaczysz dwa zegary. Pod prawym zegarem kliknij na "DAWNLOD FREE", odczekaj 30 sek., przepisz czterocyfrowy numer do okienka, kliknij NEXT, odczekaj 20 sek. Kliknij na pomarańczowy napis "Or click here" i ściągnij PDF.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka