kaminskainen kaminskainen
59
BLOG

Pewne małe zawikłane (o książkach do czytania)

kaminskainen kaminskainen Kultura Obserwuj notkę 3

Tak się czasem naiwnie zamyślę - dlaczego literatura dająca czytelnikom (w sensie: szerszej ich rzeszy) prawdziwą radość czytania, MUSI być koniecznie odrzucana z pogardą przez rasowego "wykształciucha" - a może być, i bywa nierzadko, niegasnącą inspiracją dla ubóstwianych przez tychże "wykształciuchów" pisarzy poważnych, na wskroś nowoczesnych i nawet "ponowoczesnych" (chłe, chłe!), których podziwiać wypada i należy pod rygorem zostania kołtunem?
Przykłady, które akurat mi się cisną - ogromna admiracja Faulknera dla Sienkiewicza, Perec zaliczający do swoich mistrzów J. Verne'a (podziwianego także przez Eliadego), Borges z upodobaniem piszący o Jacku Londonie...
Czyżby faktycznie "wykształciucha" szczerze odrzuca od wszystkiego, co ma wartką, wciągającą (albo i niezwykłą) fabułę, żywe postaci i przejrzystą, klasyczną strukturę. Czyżby "wykształciuch" brzydził się nieskrępowaną fantazją i witalnością takiego Verne'a, przejawiającą się w innym wymiarze niż "intertekstualne" gierki i "dekonstrukcja języka"? Chyba tak, skoro takiemu choćby pisarstwu Ziemkiewicza zarzucają gazetowi intelektualiści po pierwsze i przede wszystkim coś w stylu "przejrzystości języka" (jako nieusuwalną wadę, rodzaj grzechu wobec obowiązującej nowoczesności itp.).
Tak się zastanawiam nad tym, nie zapominając oczywiście o własnych czytelniczych rozkoszach nad tomiskami Brocha, Joyce'a czy wspomnianego Pereca. Bo jednak mnie od Jacka Londona jakoś nie odrzuca - nie wiem, może to jakaś wada wrodzona?
Można też wysnuć przypuszczenie, że "wykształciuch" akceptuje wyłącznie wytwory niejako "adresowane" do niego.
Nie ma natomiast wytworów adresowanych akurat specjalnie do mnie - jestem trochę idiosynkrastyczny?

---

PS. Słowa "wykształciuch" używam w roli "figury", niezbyt serio, uważam je za kiepskie słowo - ale mamy juz z tego pewien "topos" i przywołanie tego terminu od razu budzi właściwe skojarzenia, te o które mi tu chodzi :)

"Radykał, ale sympatyczny" (z filmu) Szczerzy przyjaciele wolności są niezmiennie czymś wyjątkowym. (Lord Acton)

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (3)

Inne tematy w dziale Kultura