kaminskainen kaminskainen
203
BLOG

Natural Dreamers (2006)

kaminskainen kaminskainen Kultura Obserwuj notkę 0

Zdawałoby się, że pełno nagrano w XXI wieku świetnych, instrumentalnych albumów (post)rockowych i że album tria Natural Dreamers nie może być aż takim wielkim wyjątkiem, czymś godnym aż takiego wyróżniania, perłą wśród pereł itd.; że ponadto za mało znam te rejony muzyki i że co najmniej kilka podobnych albumów musiałbym przeoczyć. Ale nie: przynajmniej kątem ucha słyszałem wiele najnowszej muzyki rockowej (awangardy, poszukiwań, postrocka) i najwyżej co piąta rzecz podobała mi się na tyle, by słuchać dalej - i być może co piąta spośród nich okazywała się faktycznie porywająca i ekscytująca (czyli naprawdęwarta słuchania), gdy już się tego posłuchało. Nie ma więc aż tyle muzyki znakomitej czy wybitnej, jak by na to wskazywały recenzenckie achy i ochy; oczywiście przykładając do muzyki mój gust oraz, co ważne, "strukturalny", wyrobiony współczechą sposób słuchania (pisałem o tym w szkicu o Pere Ubu). Patrząc od tej strony mogę więc stwierdzić, że ten zalew wspaniałych nowości nie jest aż tak groźny i obfity - i mogę się ośmielić na tyle, by uważać sobie ten album za najlepszą jak dotąd płytę rockową XXI wieku (bo tak właśnie sobie wymyśliłem).

Słyszymy jeno dwie gitary i perkusję - taki jest skład tria. Przez to brzmienie jest jakby bardziej lotne, niezakorzenione i "odfruwające" - bardziej "free" i właśnie "senne". Nie są to przy tym jednak jakieś tam senne fantazje czy impresje, jednym słowej "odloty" - tylko bardzo zwarte, instrumentalne miniatury, trwające od półtorej do trzech minut. Dzieje się w nich jednak wiele, one są całe z tego "dziania" uplecione; z pozoru mogą brzmieć jak próba, jak szlifowanie instrumentalnych wersji piosenek przez jakiś niezalowy zespół. Ale nie - to są właśnie zamknięte, zagęszczone struktury, w których nie ma już miejsca na nic innego - jak choćby na wokale czy klawisze. Miniatur takich jest na albumie czternaście i słucha się ich jak jednej suity. Powracającym leitmotivem jest w nich dla mnie krystalizowanie się utworu w obecności czegoś mocnego i wyraźnego: jakiejś mocnej struktury, która nadaje bardzo określony kierunek wiązce wątków zrazu efemerycznych i luźnych. Pod tym względem jest ten album wspaniałym dokonaniem i pokazem artystycznego kunsztu - spełnieniem moich marzeń o rocku artystycznym i niezależnym estetycznie, źródłowym a nie rozmytym; przy tym zachowującym młodzieńczość i ostrze - ale wysublimowanym; głośnym, ale (treścio)nośnym.

Oczywiście cała ta afera rozgrywa się w jakimś kontekście, ma jakieś tam konotacje; trio jest złożone z muzyków znanych z formacji Deerhoof, i bodajże jeszcze z wystrałowego duetu Hella; personalnie czy estetycznie powiązane jest także z formacjami Nervous Cop, Xiu Xiu czy Lightning Bolt. I gdzieś na ich przecięciu znajduje się ów punkt idealny, który Natural Dreamers osiągnęli. Pisano, że dokonali dla muzyki Zachodniego Wybrzeża (są z San Francisco) tego, co zrobił Johnny Applesead dla Dzikiej Ameryki. Przesada? Niekoniecznie. Uzasadnię to pokrętnie. Otóż muzyka ta kojarzy się ludziom z tym, co już znają i lubią najbardziej - koledze kojarzyła się z Beefheartem i Sonic Youth, a mi z jednym kawałkiem instrumentalnym Freda Fritha, który uważałem za jeden z wielu jego krótkich utworów będących odkryciem nowego rodzaju muzyki (post)rockowej - i otóż zapowiedź tej muzyki spełniła sie dla mnie w postaci albumu Natural Dreamers. Nie wiem, o czym to świadczy - ale na pewno o szczególnych właściwościach tego tria - oni chyba naprawdę "rządzą we śnie" :)

Przyszło mi do głowy jeszcze takie "błyskotliwe" zakończenie, utrafiające moim zdaniem w to, czym jest owo niezwykłe trio i  na czym polega jego wyjątkowość: najlepiej, gdyby następny album nagrali we współpracy z mistrzem złożonej, rockowej struktury - Mayo Thompsonem, i żeby opracowali wspólnie jakiś zbiór kawałków Erica Satie. Byłoby pysznie.

"Radykał, ale sympatyczny" (z filmu) Szczerzy przyjaciele wolności są niezmiennie czymś wyjątkowym. (Lord Acton)

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Kultura